slaws

Do "łbów" wyżej,wbijcie co chcecie i ile chcecie,dajcie foty i wtedy podyskutujemy

Rewelacyjna przemiana - wniosek taki, że jak się bardzo chce, to przy odpowiednio silnej woli i samozaparciu można wszystko. IMO nogi lekko odstają, ale patrząc na dotychczasową pracę to pewnie będzie to nadrobione. RESPEKT

Jakie dalsze plany? Chcesz utrzymać taką sylwetkę czy będziesz ją dalej rozbudowywał?

Ci co pytają o sok to chyba nie zdają sobie sprawy, że to jest dodatek do reszty. Silny, ale cały czas tylko dodatek.

jakie sucho? przeciez napisal, ze bral dietanabol...widze niektorym zal sciska pewna czesc ciala

"łba" to sobie w domu poszukaj odbij i ludzi nie obrazaj

Poprawię się

Nikogo nie obraził , cudzysłów oznacza , że można interpretować to słowo w sposób metaforyczny jak i dosłowny.
Do 'łbów' wyżej , mamy 23 strony z czego każdy jest nad jego wypowiedzią , więc reasumując tyczy się to ogółu , a jeśli odebrałeś to do siebie to znaczy , że masz niezłe ego , którym mógłbyś obdarować większą część forum.
Więc w zasadzie wnioskuję , że zazdrościsz autorowi jego sylwetki i szukasz dziury w całym .
Żeby nie było wielkiego offtopu to do autora :
bardzo dobra sylwetka .
Nie bronię nikogo , uprzedzę twoją kolejną wypowiedź , która zapewne będzie miała na celu rozpętanie gorliwej dyskusji , która na pewno będzie dobrze służyć tylko tobie .
Nie był to atak z mojej strony w twoją osobę , tylko krótkie pouczenie , że nie należy odbierać wszystkiego dosłownie i do siebie.










hehehe

Thx Pieróg
Nie miałem czasu na wywody

blysnales pierog oh ah arcy-zalosna proba wysublimowanej wazeliny. uczysz sie zdania do matury skladac? przepraszam ale jak widze, ze sililes sie na elokwentna wypowiedz i ci nie wyszlo, nie moge powstrzymac sie od przesyconej mym ego okrutnym riposty cietej niezmiernie no offense

sylwetka bardzo mi sie podoba ale bije mnie po oczach temat calego postu pt "2,5 roku ciezkiej pracy..."

wiem jak sie rosnie po tych rzeczach
ciezka praca ,to do takiej sylwetki dazy sie troche dluzej niz 2,5 roku
tym bardziej, ze zdjecia "sprzed" przedstawiaja raczej zaniedbanego (sylwetkowo) faceta

gdyby nie wszelkie androgeniczne zmiany, ktore popsulyby mi ladna buzke, pewnie tez juz dawno bym strzelal, wiec absolutnie nie umniejszam autorowi zaslug, bo napewno wiele oddal za to mieso

jeszcze raz powtarzam ,ze sylwetka za***ista ale nie przesadzajmy z ta ciezka praca, chociaz to ostatnio bardzo modne wyrazenie

Skoro twierdzisz,że cyklicznie zmieniany trening,pod osiągnięcie celu i ukierunkowany na priorytety,ciągły reżim dietetyczny,zwiększanie częstotliwości i długości nudnych i monotonnych aerobów,mając rodzinę,własne życie i pracę zawodową,nie kwalifikuje się do określenia mianem "ciężkiej pracy",to istotnie moja wypowiedź była skierowana do Ciebie.

widze,że się rozwineła rozmowa nie w tym kierunku co powinna ale takie są uroki forum
Therm-czy ty kolego już naprawde nie masz do czego sie doczepić,masz jakieś kompleksy.nie mam naście lat żeby kłamac w temacie "ciezkiej pracy ..." czy ty wogole zdajesz sobie sprawe ile to było wyrzeczeń powtarzam i zdania nie zmienie cięzkiej pracy żeby zrobić taką forme.Ci co doszli lub próbowali więdzą,ze to nie jest takie proste.spróbuj kolego a sam zobaczysz.podziwiam i robie ukłony w strone zawodników którzy uprawiaja ten sport wyczynowo.dopiero teraz się przekonałem ile to jest ciężkiej pracy zeby osiągnąć forme do zawodów.kolego powtarzam spróbuj a wtedy pogadamy