mam pytanie czy jest jakaś sztuka walki,albo sysytem obronny nastawiony na ulice,wiem,że jest combat56 i krav magaa,ale krav maga jest ponoć do kitu bo większość tak mówi,a combata nie ma w moim mieście a jestem z Wrocławia,czy są jakieś oprócz tych?
mam pytanie czy jest jakaś sztuka walki,albo sysytem obronny nastawiony na ulice,wiem,że jest combat56 i krav magaa,ale krav maga jest ponoć do kitu bo większość tak mówi,a combata nie ma w moim mieście a jestem z Wrocławia,czy są jakieś oprócz tych?
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźWychowany na Polskiej ziemi mych korzeni sie nie wypre
http://www.sfd.pl/Moje_Skromna_Domowa_Siłownia-t754975-s3.html#post11
ulica to nie raj pojedyńczych bohaterów, tylko pełno jest bram i teraz, że tak powiem wszystko rozgrywa sie grupowo...
mnie to w ogole dziwi, że odwieczne pytanie ludzi ciągle się powtarza...co na ulicę...
Przechodząc do sedna powiem tak...można być mistrzem na ringu ale dać w jape jakiemuś młodocianemu z ulicy ktoś może po postu sie bać...to raz...
na ulicy najważniejsza jest psychika i umiejętność radzenia sobie ze stresem, a później sprint
dwa czytaj autorze podwieszone posty:
[https://www.sfd.pl/Najważniejsze_i_najciekawsze_tematy_w_dziale_!!!-t388902.html]
Zmieniony przez - Stpierre w dniu 2009-03-18 09:32:31
żyj tak aby inni przez Ciebie nie płakali
A kravka do kitu nie jest,tyle ze jest tyle sekcji że niektóre z nich są do kitu.
co do kravki: https://www.sfd.pl/sekcja_krav_maga/_combat_56_we_Wrocławiu-t438131.html
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
styl uderzany na ulice nada się najbardziej....mówie o krótkim i szybkim odparciu ataku, nie o solówkach gdzie i parter sie zdarza.
żyj tak aby inni przez Ciebie nie płakali
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat
nie chce się wdawać w kłótnie jakieś, ale i kravka i combaty po części narzucają pewne zasady i sytuacje z góry, a ludzie nie ukrywajmy są nieprzewidywalni. Te ćwiczone do bólu techniki blokowania i przechwytywania ciosów jakoś do mnie nie przemawia.
jednakże do samoobrony to sa najlepsze systemy walki.
ale to co napisałem może odnieść sie do każdego systemu/sztuki walki. tu dobre coś a tam co innego. Byłem na treningach kravki i dla mnie było to pajacowanie...widocznie do złej sekcji trafiłem bo po dosłownie chwili się rozpadła.
Nie chce nikogo denerwować ale takie moje zdanie. Wole uderzane bo wiem że działają zawsze...czy w tłumie czy na chodniku.
Zmieniony przez - Stpierre w dniu 2009-03-18 12:20:24
żyj tak aby inni przez Ciebie nie płakali
"kravka i combaty po części narzucają pewne zasady i sytuacje z góry" To naprawdę musiała być ****owa sekcja.
"Te ćwiczone do bólu techniki blokowania i przechwytywania ciosów " ****owe to już za delikatne słowo.
"kravka i combaty są dobre...ale na jednego przeciwnika... " Podstawa to kontrola otoczenia. Gdzieś ty na tą sekcję ****a chodził.
Niebo woła, ziemia przyciąga.
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat
"Si vis pacem, para bellum"
ja przed oczyma mam obraz Kravki taki jaki pokazał mi trener.
rzeczywistość może być zupełnie inna:)ale to nie temat na tą dyskusję.
żyj tak aby inni przez Ciebie nie płakali