Dzisiaj pierwszy raz od już chyba 4 tyg byłam na ćwiczeniach. 1h= 15 min rozgrzeka 15 min step potem jakos przysiady zcięzarkami 20min i jakos 10 min brzuszki tak to na oko było.
Co do diety ciesze sie jeszcze ostatnimi dniami wolnosci i pozwalam sobie na przyjemnosci typu cake bar xD czy małe prince polo ;P
Obserwuje swój organizm i zauwazylam że jak zjadam za małe sniadanie np ok 250kcl (a normalnie zjadam 400) to sie moj organizm "dopomina o swoje" i wkurza się chcac więcej ;D Natomiast jak zjem ładnie 400 to potem do ok 15-16 zjadam jeszcze 600 i jest luzik. Zyjemy w zgodzie
Pozatym po moich obserwacjach wynika że :
1. najlepiej sie czuje po sniadanie w formie kromki+bialko(jajo ser szynka) natomiast owsianka +
bialka jaj wogole mnie nie satysfakcjonują xD
2. dobrze mi robi 1 owoc dziennie bez tego nie ma życia xD
3. jesli zjem za mało kcl jednego dnia 2 zjadam o te kcl więcej x2 !!
4. dalej lekko się przejadam na obiad i nie wiem czy to nie ma czegos wspolnego z kawa wypita po posiłku? A moze łakomstwo poprostu xD (bardziej realne)
Po tych chyba 4 tyg obserwacji stwierdzam iż moge coś zacząc zmienić ale jeśli juz to treningiem a potem dopiero redukcja.
Czyli plan by był taki że zjadam ok 1800 kcl przy czym cwicze siłowo 3 razy w tyg i aeroby 2 razy w tyg.
Dieta tak jak już pisałam chyba na str 46.
Zmieniony przez - miss1991 w dniu 2009-03-06 23:13:46