rozgrzewka:
gryf x 10p
50%CD x 8
75%CD x 8
100%CD x 6-8 x 3s
tak,dobrze zrozumiales.
niech kazdy twoj trening bedzie cechowal postep-czy to w ilosci powtorzen,czy to w wiekszym uzytym ciezarze.
np.
na ostatnim treningu udalo ci sie wykonac poprawnie technicznie przysiad 3s x 8p na ciezarze 100kg,zatem na nastepnej sesji(czyli za dwa dni),zwiekszasz ciezar o 5kg(wiadomo,czym wiecej grup miesniowych zaangazowanych w boj,tym wiekszy skok obciazenia mozesz zastosowac.w przysiadzie pracuje mnostwo miesni,a zwlaszcza bardzo silne nogi,wiec 5kg nie stanowi nadludzkiego wyzwania....ale np. w wyciskaniu na stojaco?moze sie okazac,ze skoki o 2,5kg beda bardziej optymalne)
pamietaj,ze sztuka adaptacji bedzie polegala wlasnie na stopniowym,niewielkim,rozlozonym w czasie zwiekszaniu obciazen.
wracajac do przykladu...
zwiekszyles ciezar na 105kg i zrobiles:
1 seria docelowa x 8
2 seria x 7
3 seria x 6
mimo tego,ze nie osiagnales gornego pulapu powtorzen we wszystkich seriach...ale zastosowales wiekszy ciezar,niz poprzednio mieszczac sie przy tym w ustalonym zakresie powtorzen.
kolejna sesja-stosujesz ten sam ciezar 105kg,poniewaz nie osiagnales gornego pulapu we wszystkich seriach.
udalo ci sie zrobic:
1 seria x 8
2 seria x 8
3 seria x 7
mimo tego,ze i tym razem nie osiagnales gornego pulapu,udalo ci sie zrobic az 2 powt. wiecej,niz na ostatniej sesji.
itd.
drazek-wybierz taka wersje,w ktorej jestes najmocniejszy.(na 100% nie bedzie to szeroki nachwyt).
w miare nabierania wprawy,cyklicznie bedziesz wprowadzal rowniez inne formy.
pozdrawiam.
"live and die in the squat rack"