atmed / moje odrodzenie - SIŁA!!!

15B1 dzisiejszy trening
czas: 70minut

1. PRZYSIAD PEŁEN ZE SZTANGA Z TYŁU

40kg*15
50kg*15
60kg*15
70kg*15
80kg*14 (ost. 75kg*15)

2. WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ

100kg*20
120kg*35

3. MARTWY CIĄG OD KOLAN

80kg*15
90kg*15
100kg*15
110kg*15
122,5kg*14 (ost.115kg*15)

4. UGINANIE NADGARSTKÓW

28kg*30
33kg*30
38kg*28(ost.34kg*25)

3 serie brzuszków +unoszenie nóg +allahy

Komentarz:

1.Lekko poszło ale się znowu pomyliłem o jedno powt..Będzie film.
2.Co tu pisać.
3.Muszę powiedzieć, że poszło ciężko.Wysokość gryfu od podłogi 39cm . W ostatniej serii pech chciał,że na jedną stronę założyłem zamiast 2,5 kg dałem 5kg. przez to ściągało mnie cały czas na jedną stronę .Prostowniki były tak spompowano że wyły z bólu.
4.Tu poszło nawet ładnie.

obiecany film z wczorajszych przysiadów

dzisiejsze zakupy



Zmieniony przez - atmed w dniu 2009-03-05 20:59:06

Razem 443 punkty, więc coś konkretnego sobie kupię.

trening z dzisiaj

10A1
czas 60 minut

1. DOCISKANIE LEŻĄC OD 8cm DESKI + INVERTED ROWS

45kg*10
55kg*10
65kg*10
75kg*10
85kg*10
95kg*7 (ost. 90kg*9)


2. PODRZUT ZE ZWISU + DRĄŻEK

35kg*10
40kg*10
44kg*10
50kg*10
55kg*9 (ost. 50kg*10)

3. UGINANIE zE SZTANGĄ STOJĄC + FRANCUZ

24kg*10
29kg*10
34kg*10
39kg*10 (ost.36kg*10)
34kg*10

Komentarz:

Przed treningiem posiliłem się obiadem mamusi co zaowocowało iż nie miałem sił na treningu, byłem ospały a przez to wszystko bardzo zdenerwowany.

1. Słabo nie miałem sił. Może jeszcze 1-2 powtórzenia był wykrzesał .
2.Wyciskanie na barki szło bardzo dobrze ale zarzuty po obiedzie to była katorga. Cześć powtórzeń ala strongman czyli zarzut na dwa razy tzn.do połowy klaty gdzie ciężar wybitnie wykręcał nadgarstki a później dociągnięcie ciężaru na sama górę. Przy 9 powtórzeniu podziękowałem.
3. Jakoś bez życia, ale zapas był.

10B1 dzisiejszy trening
czas:80 minut

1. PRZYSIAD PEŁEN ZE SZTANGA Z TYŁU

45kg*10
55kg*10
65kg*10
75kg*10
85kg*10
95kg*10
105kg*11 (ost. 100kg*10)


2. WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ

125kg*20
145kg*20


3. MARTWY CIĄG OD KOLAN (wysokość sztangi od podłoża około 39cm)

85kg*10
95kg*10
105kg*10
115kg*10
125kg*10
135kg*10 (ost. 130kg*10)



4. UGINANIE NADGARSTKÓW

24kg*20
34kg*20
44kg*20 (ost. 43kg*20)
34kg*20


Na koniec parę seryjek różnych ćwiczeń na mięśnie brzucha.

Komentarz:

1.Tym razem pomyliłem się na korzyść.Zapas na około 2 powt.
2.Bardzo cierpiały prostowniki więc nie szalałem.
3.Nie było wcale lekko .Ostro dostało się prostownikom podczas przysiadów więc tutaj nie było zbyt lekko .
4.Pomyliłem się bo myślałem że na poprzednim treningu robiłem innym ciężarem więc tylko tyle dodałem.

Mam pytanie jak trenować brzuch . tzn. zawsze robię go na treningu B ale nie mam jakiegoś schematu. Czy na brzuch istnieją jakiejś zakresy powtórzeń tzn na 15 inne na 10 i na 5 też inne?

Nie wiem jaki masz schemat w tej koncepcji treningu. Brzuch lubi duże zakresy powtórzeń

Trening z dzisiaj

5A1

czas 70 minut

1. DOCISKANIE LEŻĄC OD 8cm DESKI + INVERTED ROWS

45kg*5
55kg*5
65kg*5
75kg*5
85kg*5
95kg*5
105kg*5 (ost. 100kg*5)


2. PODRZUT ZE ZWISU + DRĄŻEK

32,5kg*5
37,5kg*5
42,5kg*5
47,5kg*5
52,5kg*5
57,5kg*5
62,5kg*5 (ost. 60kg*5)


3. UGINANIE zE SZTANGĄ STOJĄC + FRANCUZ

26kg*5
31kg*5
36kg*5
41kg*5
46kg*5 (ost. 44kg*5)
34kg*5


Komentarz

1.Ciężko tzn bez zapasu
2.Zarzut sztangi sprawiał sporo problemu ale tylko w ostatniej serii .Pozostałe serie bez problemu. Sam wycisk na barki w miarę lekko z czego się naprawdę cieszę.
3.Ostatnia seria bardzo ciężko, pozostałe bez problem

Knife tak właśnie robie tzn. unoszenia nóg, brzuszki po około 20-30powt.

5B1 dzisiejszy trening

czas:95minut

1. PRZYSIAD PEŁEN ZE SZTANGA Z TYŁU

20kg*5
45kg*5
55kg*5
65kg*5
75kg*5
85kg*5
95kg*5
105kg*5
115kg*5
125kg*4 (ost. 120kg*5)

2. WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ

145kg*20
165kg*21

3. MARTWY CIĄG OD KOLAN (40cm)

85kg*5
95kg*5
105kg*5
115kg*5
125kg*5
135kg*5
145kg*5
155kg*5
165kg*4 (ost. 160kg*3)

4. UGINANIE NADGARSTKÓW

24kg*10
36kg*10
46kg*10
56kg*10
66kg*10 (ost. 64kg*10)

na koniec 3 seria unoszenia nóg

Komentarz:

1.Dałbym radę jeszcze do tych pięciu powt., ale ćwicząc sam nie chciałem ryzykować bo co wtedy. Muszę coś wykombinować żeby w razie czego mógł sztangę zrzucić na jakiejś podpory po bokach. Z chęcią kupił bym racka, ale nawet jak bym stanął na głowie to racka nie zmieszczę na mojej siłowni.Jeżeli macie jakiejś pomysły to dajcie znać - musi to być mała konstrukcja. Będzie film
2.Poczułem prostowniki.
3.Lepiej niż ostatnio pomimo dołożonego ciężaru.
4.Nadal jest zapas

wczorajsze przysiady