majonezy

Co sadzicie o tych wszystkich majonezach sklepowych z zawartoscia kwasow omega 3 i 6 ?

nie wiem, czy zeby walnac na etykiete napis 'zawiera kwasy o-3' nie trzeba dac jakiejs mikrej ilosc...
dlatego skontrolowalbym etykiete i ilosci ;)
po drugie - co z tego ze jest dodatek czegos zdrowego..jak calosc ogolnie najzdrowsza nie jest...nie zrobi to z majonezu nagle produktu prozdrowotnego...
chyba ze ktos zyc nie moze to owszem...moze i lepiej zeby takie produkty wybieral...

Nie no, ja myślę żeby już nie jeść pingli z omega 3-6 tylko się przerzucić na majonez

majonez to jeden z najgorszych produktów jakie możesz wybrać, jeśli chodzi o zdrowotność rzecz jasna.

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2009-03-04 19:37:48

Przerzucić się na majonez jako źródło n-3 i n-6? Hmmm... To tak jakby rozważać przerzucenie się na kolorowe napoje gazowane wiedząc, że zawierają dodatek witaminy C (a zawierają).

Ktoś chyba nie zaczaił ironii...

A znacie jakies domowe sposoby na zrobienie majonezu ?

Styka wpisać w google "majonez"

http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/sosy/majonez-domowy-krok-po-kroku.html 

Psycho Dad: sorki, umknęła mi ta szczerbata personifikacja ironii na końcu wypowiedzi

Witam

Na początku rzut okiem na skład tego majonezu:
http://www.winiary.pl/produkty_produkt.aspx?categoryID=34&productID=320

na 100 g majonezu, kwasy tłuszczowe:
nasycone 7,0 g
jednonienasycone 43,2 g
wielonienasycone 29,5 g (w tym omega-3 4,4 g; omega-6 22,0 g)
trans 0,3 g

I teraz pytanie, co jest nie tak z tym majonezem ?
Pomijając zawartość omega-3, nasyconych jest niewiele, trans śladowe ilości.
Jeżeli zamiast 20 g oliwy do posiłku, dam 20 g tego majonezu to będzie wielki grzech dietetyczny ? Oczywiście nie codziennie.
Proszę o LOGICZNE wyjaśnienia.

Pozdrawiam

nie no bez jaj

Majonez jedna z gorszych rzeczy jaka ludzkosc wymyslila niedobre tluszcze omega-6 i izomery trans . . . Nie wiem dlaczego piszecie o omega 6 że są dobre, kwasy tłuszczowe omega-6 zwiększają utlenianie cholesterolu LDL, co w konsekwencji może prowadzić do odkładania utlenionego tłuszczu na ściankach tętnic prowadząc do ich stwardnienia, zwężenia światła naczyń krwionośnych, a w przyszłości chorób serca.