SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Potrzebuje pomocy. WAGA

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2045

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5
Witam wszystkich.

Obserwuje to forum i lipa z tego wszystkiego. Tzn przejdźmy od razu o rzeczy.

Mam kłopot z wagą. Waże 65 Kg wzrost 180 wiek 23. I chciałbym przytyc a nie mogę już od dłuższego czasu.
Próbowałem już kilku rad z tego forum i nie pomogło nic.
Dostosowałem się do kilku wypowiedzi kolegów którzy ułożyli diety
dla podobnych jak Ja. Od jednej diecie siedzialem 3 miechy i lipa. Zmieniłem go ale wiele sie nie roznil posilkami.
Nie wiem co już mam zrobic, chcialbym przytyc powiedzmy do 80 no 85 kg max a nie moge. Nie wiem jaka jest przyczyna.
Co moge napisac pracuje na budowie po 10 godz, wstaje o 5 rano
klade sie spac około 10 max 11. o 7 coś zjem pózniej o 10 o 14 nastepnie w domu obiad 6 prysznic tak co 3 od czasu do czasu 2 dzień jakies piwko po obiedzie i po 9 jeszcze coś zjem.
Moja waga sie utrzymuje już tak o 4 lat i ani nie che iśc w gore ani w dół.

Proszę o potraktowanie tego tematu powaznie.
prosze o rozsadne podejscie do sprawy i moze ktoś sie mi pomoże z tym uporac.
jesli cos ktoś bedzie potrzebował to napisze tylko nie wcześniej jak wieczorem.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 1163 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13357
Białka nie dokupuj, bo widzę, ze w diecie masz go wporzo. Ale te cholerne węgle... Nie ma ich jak już dorzucić. Możesz jeszcze spróbować porozmawiać z dietetykiem, bo on na pewno będzie miał lepsze przygotowanie do tematu (ja nie mam takiego wykształcenia).
Genetyka może grać swoją rolę, ale bez przesady. Jesteś bardzo aktywny fizycznie w pracy - tu jest pies pogrzebany.
Papierosy... Nie wiem, czy to ma wpływ. Bezpośredniego nie, bo znam wiele osób o dużej masie (zarówno otyłych, jak i dobrze zbudowanych), którzy dużo palą. Ale na pewno palenie nie pomaga...

Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 368 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6388
Przede wszystkim powinieneś zmienić tryb swojego życia. Praca na budowie utrudni ci trening na siłowni, ale nie uniemożliwi. Sam kiedyś pracowałem na budowie to wiem, że codziennie piliśmy jakąś wódkę albo browarki w pracy - u ciebie też tak jest? Skup się na diecie, jedz ile tylko możesz max zjeść do tego pij gainer po posiłkach. W pracy się nie przemęczaj - krótko mówiąc jak nikt nie widzi o******laj się ile wlezie. Po powrocie do domu odpoczywasz 1-2h i jeśli masz siłownie w domu to robisz normalny trening bez o******lania. Kwestia to nie zniechęcać się, jak waga nie idzie to musiałeś coś źle robić. Albo za mała ilość kaloryczna, albo niesystematyczny trening. I pamiętaj, że wagi nie zrobisz za miesiąc. Jak się nie boisz i masz długi staż możesz pomyśleć o koksach, chyba że się boisz? Zmień tryb życia i pamiętaj o systematyczności za pół roku zobaczysz, że się opłaci.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5
Do d4r

nie wiem o czego zacząc Ok.
W pracy zero picia tak jak pisałem co 2 lub 3 dnien piwko max to sa 2 piwka.
Co do treningów to chyba ich nie potrzebuje bo jak na dzień przerzucę 2 do 3 aut =20 do 40 ton (zalezy jaki dzień(ale norma jest 30)) i 3 tony cementu to szczerze jak przyjadę do domu to się mi nic nie chce. Obiad szybki prysznic i do lóżka bo na drugi dzień to samo. Sylwetke mam świetnie wyrobiona tylko troche mi brakuje TYCH KG.
Zarabiam bardzo dobrze mogę sobie pozwolic na jedzenie z rzedu 30 do 40 zł dzienie to nie gra roli.
Tylko co jest najlepsze i jak to ulozyc żeby sie to przezucilo na moją wage.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 1163 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13357
Grzes: racja, treningi nie są problemem, a rada "o******laj się w pracy" nie jest radą poważną. Masz taką pracę, że zwykłe wyliczenia kaloryczne biorą w łeb. Musisz przyjąć dla siebie współczynnik aktywności pewnie około 2,0 zamiast 1,4. Ileż tu na forum było zdumienia nad ilością kalorii pochłanianych przez M. Phelpsa, niektórzy nie wierzyli, że gość tyle je i go nie zalewa. Ale jeśli on cały dzień spędza na treningach w basenie, to nie dziwota. Twoje 10h na budowie jest ponadprzeciętnym wysiłkiem, więc potrzebujesz: a. ponaprzeciętnej ilości kalorii (i dla Ciebie gainer może być wskazany), b. dobrej regeneracji.

Musisz zwiększyć liczbę posiłków i spożywać je ciut częściej (co 2-3h, zamiast co 3-4h). Ponieważ pewnie nie możesz być na okrągło być widziany z michą w ręku w pracy, musisz sobie przygotować część posiłków w płynie. I tu jest miejsce dla mojego nielubianego wynalazku, jakim jest gainer.

A teraz od początku.
Jaką kaloryczność ma Twoja dieta? Przypuszczam, że około 2500 kcal/dzień. A ja proponuję dorzucić jeszcze trochę, aby stopniowo dobić do 3300-3500 kcal. Ale to trzeba robić stopniowo i obserwować wyniki.

Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5
Transi nawet by mi sie nie chciało chodzic na treningi po całym dniu.
Jedynie w weekendy pozwalam sobie na narty, basen, kregle itp idt.
W pracy to raczej nie dam rady sie o******lac mam płacone od metra
wiec ile zrobisz za tyle zapłaca.
Co do mojego jedzenia to tak zawsze kupuje wypije litr mleka 1.5%, 150 gram sera gouda, 150 gram jakaś szynka poledwiczka wiejska itd (sa rożnorodne i raz taka a raz taką) 3 do 5 jajek biore do pracy zawsze jakieś warzywko owoc pomior ogórek marchewka jabłko czy pomarańcze (w kazy dzień co innego). Czystej wody przy pracy wypije z 6 litrow do jakaś herbatka i kawka dotego. Co do obiadu to zawsze 2 dania
zupa warzywna rosołek czy pomidorówka 2 danie ziemniaki (przeważnie) schab z piersi z kurczaka albo kotlet wieprzowy czy gulasz. Pierś jak sam widzisz w sklepiej jest podwójna to połowe z tego mam a jak jest wieprzowy to taki plaster nie wiem ile to ma myśle ze powyzej 100 gram ma. A co do weekendów to już to wyglada całkiem inaczej bo już nie pracuje ciezko to jak zjem 2 do 3 razy na dzień to jest wszystko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 1163 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13357
Daj mi trochę czasu, niech to poprzeliczam...

Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 1163 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13357
Na noc coś wcinasz?

Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5
Dzięki Transi za zainteresowanie.


Już raczej to nie jem nic ze względu że jak obiad zjem to jestem pelny. Najwyżej jakiś owoc to wszystko czy coś słodkiego. A mam małe pytanie jak są w sklepie Red
Bulle czy Tiger i inne, zauważyłem że tam jest bardzo dużo weglowoanów (10 gram na 100 ml). I moje pytanie jest czy warto to pic? Czy to jest jest dobre czy nie ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 1163 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13357
To zależy. Na dłuższą metę (1-2 dziennie przez kilka miesięcy) to jest rzeźnia dla wątroby i ogólnie organizmu. Raz na jakiś czas można. Przy tym spalaniu jakie masz, to te węgle niewiele wpłyną. Za to syntetyczne półpobudzacze, które są sednem napoju mogą Ci trochę zaszkodzić przy długotrwałym zażywaniu.

Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5
Ok Transi to się nie chwytam za to. Tak ostatnio tylko jakoś miałem w ręce i chciałem się coś dzowieziec o tym. A co proponujesz jeśc ? Tzn co ma najwięcej weglowodanow i białka. Bialko czy węgowodany są podstawą budowania wagi?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 1163 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13357
Bialko czy węgowodany są podstawą budowania wagi?

Podstawą budowania wagi jest nadpodaż kalorii. Kiedy wiemy ile trzeba dać kalorii, wtedy dopasowujemy produkty tak, żeby białka było najwyżej 2,2 g/kgmc, tłuszczy 1-1,5g/kgmc, reszta to węgle. Najwięcej zależy od jakości. Dobre białko - powinno przeważać zwierzęce, dobre tłuszcze - odpowiednie proporcje nienasyconych (oleje) i nasyconych (smalec, tłuszcz zawarty w mięsie i jajach), dobre węglowodany - czyli najlepiej o niskim IG (ryż brązowy, kasze). I nie zapomnieć o warzywach!

Białko jest podstawowym budulcem masy mięśniowej, ale samo przyswajanie białka jest bardzo energochłonne. Ten efekt wykorzystuje się na redukcji. Zaś tłuszcze mają złą sławę zupełnie niesłusznie (co nie znaczy, że dieta wysokotłuszczowa jest super). Węglowodany to energia. Gromadzone w postaci glikogenu w mięśniach stanowią paliwo do wysiłku fizycznego. Gdy go brakuje, mięśnie zaczynają "palić" same siebie.

W Twoim przypadku trzeba przede wszystkim jeść dużo. Przy trybie życia jaki prowadzisz dostarczanie każdego makroskładnika jest ważne.


PS.1:
Jak wygląda Twój posiłek przed snem?

PS.2:
Ile tych ziemniaków jesz do obiadu?

Zmieniony przez - Transi w dniu 2009-03-04 08:44:18

Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

powrót 30-to latka na siłownię i kilka pytań z tym związanych

Następny temat

Co na obiadek w pracy?

WHEY premium