"bjj to syf..."

sa kolecie ktorzy potrafia zalatwic 3 innych:) widzialem taki przypadek
dodam tez ze tamci 3 nie byli ulomkami ale brak wspolpracy i dostali w***ane
1 koles dostal tak szybko , ze dlawil sie wlasna krwia pozniej poszlo z gorki
a koles ktory ich rozwalil trenowal kicka
wszystko jest mozliwe:)
pozdro

wu wei hmm masz 2 posty przeczytane... i juz zaczynasz a przeczytaj sobie chociaz 200 zeby gadac bo takie tematy były juz poruszane
pozdrawiam

1.bjj nie ogranicza sie do parteru, na stojaco tez mozna komus reke zlamac/udusiac
2. swego czasu byl filmik (sekwencja fotek) jak to mistrz kung fu przyjechal do stanow i rzucil wyzwanie bjj, jego reka zostala zlamana w ciagu 5-10 sekund kluczem
3. nie czytajcie wiecej postow na tamtym forum, po cco sie denerwowac:)



KdH/BJJ/WWA

Nie dziwcie sie ludziom ze tak pisza ze BJJ to syf. Jeszcze nie tak dawno sam tak uwazalem. Po prostu nie widzialem nigdy na wlasne oczy walki w ktorej ktos uzywal BJJ. Dopiero jak zobaczylem na czym to polega przekonalem sie o skutecznosci BJJ. Zadne filmiki czy pogadanki na sieci nie przekonaly by mnie. Dlatego nie dziwcie sie ze jednak wiekszosc ludzi tak uwaza, BJJ jest wciaz w Polsce jednak malo znane. O karate, kung-fu czy judo slyszeli wszyscy ale o BJJ jednak bardzo malo ludzi. A juz naprawde znikoma ilosc osob widzial BJJ w akcji. Ja zobaczylem i dopiero wtedy uwierzylem w wielką skutecznosc BJJ. Osobiscie trenuje kick ale troche probuje podlapac technik BJJ. Nie mam po prostu mozliwosci treningu BJJ i tylko dlatego na niego sie nie przerzucilem nad czym bardzo ubolewam.

Pomijając fakt, że większość ludzi nie wie nawet co to jest bjj. Jak mówię komuś co ćwiczę to już zawsze dodaję: "nie, to nie jest Capoeira" I póki co tylko 2 razy zdarzyło mi się usłyszeć: "wiem co to jest". Ale jedna z tych osób miała brata trenującego bjj

Siłownia moją dziewczyną, bjj moją kochanką

wiekszosc ludzi ktorzy interesuja sie sztukami walki widza co to bjj
ale inni jak np na moich studiach powiedzieli czy to te tance brazylijskie:)

Raptor napisal:
"hmm poczytałem troche forum choy li fut i moge powiedziec ze ludzie tam równiez znają sie na sztukach walki .Wyczytałem równiez ze boruta nie chciał walczyc ,jest jeszcze inny kolega którego wyzywało do walki pare osób z bjj niestety tylko przez neta . Polecam te forum bo warto kazdy kto choc troche jest otwarty na opinie innych polubi te forum :) a reszta pewnie z "
Ja nie moge juz k.... . Raptor czy ty naprawde nie mozesz sie zamknac . Nie bronie boruty ale jestem pewnien ze by w******lil tobie i wrzytkim tym kolesia z***** won lee czy jakos tak.
I jeszcze jeden cytat " Na swiecie sa dwie rzeczy niekonczone, wrzechswiat i ludzka glupota" . Ty raptor jestes idealnym przykladem potwierdzajacym ten cytat.

Foxxk nigdy nie badz niczego pewien bo mozesz nieraz sie przejechac
pozdro

Czego?tego ze boruta im by nie napieprzyl? Moze nie . Ale tylko wtedy gdy jeden z nich by uprawiam 10 lat boks 10 lat zapasy i jeszcze szkolil sie z kaset bjj. To moze. Oczywiscie zawsze se moze zdazyc przypadek. Ale w tym przypadku sadze ze by sie tak nie stalo.

Jak zobaczylem dzisiaj w szkole co potrafi zrobic 50 latek w zroscie 165 i wadze gora 65-70 kg ktory jest instruktorem judo i mowi ze mial duzy kontakt z BJJ z typem w moim wieku co ma z 193 i z 95 kg wagi i chodzi na Kicka ( koles dostal duszenie po 10 sec ) to nawet nie chce mysle co by zrobil z jakims typem z kung fu .
Ja nawet nie chcialem do niego podchodzic bo koles doslownie tylko reke wyciagnal zeby uderzyc i juz na ziemi lezal.

Nie ma Ale.....