JKD - pozycja odwrócona

w walce imitacją pałki do 1 trafienia?
dlatego czekam na odpowiedź Michała

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2009-02-02 23:46:24

no wiesz...gdyby to był...nóż....to

Trochę niedożywiony ten nasz troll - tak patrząc na zdjęcie.

Za michę by się wziął albo na siłkę poszedł.

jakybs miał taki footwork jak on, to by ci siłka nie była do niczego potrzebna

A kto powiedzial ze te zawody mialy zwiazek z JKD? To byly zawody w Doce Pares. A jaki zwiazek z JKD maja zawody MMA, czy tez BJJ?----Żaden, no chyba ze ktos trenuje BJJ w mysl koncepcji JKD no ale wtedy to już jak wiadomo nie jest JKD

Mistrzostwa Swiata odbywaja sie w forumle WEKAF, czyli full contact, bijesz sie kijem ratanowym, ostatnio leszczyna W kasku ochraniaczu na ciało(amez) i tyle, nie mozesz uderzac lewa reka ale mozesz odpychac tzw check. Wygrywa ten kto lepiej rzezbi kijem. W Polsce formuła full contact na zawodach Doce Pares, wyglada tak jak u Dog Brothers. A semi jest to walka jak w szermierce Co wiecej rowniez był turniej na nóż, nawet była to liga noża a mistrzostwa europy również odybwają sie w konkurencji na nóż, jest to nóż z gąbką nasączony farbą, w naszej formule jest to plastikowa rurka w otulinie owinieta tasma izolacyjna, w konkurencji na nóz masz sam kask


Ziutalek, a masz jakies konkretne argumenty a nie same puste slowa?

Wuxia, kogo chcesz oszukac? Janetalgen A te filmiki( rowniez bajki), no to naprawde reprezentujesz na nich wysoki poziom


Kondek, już Ci mówie druga osoba w treningu red man jest cała osłonieta bo to nie jest sparring... ale ćwiczenie narzędzi

Jodan, prosze pochwal sie swoimi wynikami w turniejach miedzynarodowych?

Widze ze ta dyskusja zmienia sie nie w dyskutowanie o JKD, ale w dyskusje o mnie.....


MLKV, dzieki ze juz wkleiłes dwa zdjecia ze swoimi guru idolami, naprawde jestescie podobni do siebie Ty i Twoja pasja- trolle ;) Chyba to jest Twój fetysz....
P.S

Jak już szukasz, kopiujesz i wklejasz moje zdjęcia z zawodów to mogłeś wkleić to gdzie stoje na podium Ciekawe czemu tego nie zrobiłeś?




Michal

A jaki zwiazek z JKD maja zawody MMA
W zasadzie taki, że sa jedyna szansa sprawdzenia skuteczności proponowanych przez JKD rozwiązań technicznych.

ZAPYTAŁEM, JAKIE SĄ ZASADY WG KTÓRYCH WALCZYŁEŚ, bo mnie to zwyczajnie zainteresowało, więc co się rzucasz, chłopaczku?
i zdecyduj się - medale miałeś w full contact z walką ciągłą czy w semi do 1 trafienia?
(to drugie by nawet pasowało, bo w uderzanym semi contact oraz w szermierce pozycja z silniejsza ręką z przodu jest naturalna i logiczna.)

jedno i drugie w sumie mało ma wspólnego z walką "pustą" ręką.
te zawody nie miały nic wspólnego z JKD rozumianym jako walka uderzana pięściami i nogami, i w ogóle z walką wręcz bez sprzętu. jeśli już, to najwięcej z tomiki aikido tam też jest nóż i pałka do 1 trafienia, tyle tylko, że wolno łapać i uderzać.
w tym kontekście pisanie o swoich sukcesach sportowych w trakcie dyskusji o walce wręcz to mocne nagięcie prawdy. to tak samo, jakbym ja się podawał za eksperta w JKD, przytaczając jako dowód doświadczenie w bjj oraz przeczytanie Tao of JKD.

i tu jest piesek pogrzebany, bo w walce zbliżonej do twojej obecnej dyscypliny, JKD, masz zerowe doświadczenie turniejowe i w ogóle żadne, żadnych udokumentowanych osiągnięć, więc CZYM tu się puszyć?
na temat JKD teoretyzujesz jak nastolatek o filmach z Brucem Lee, bo oprócz paru tygodni z Nikanderem i Wongiem nie masz w tym ŻADNEGO DOŚWIADCZENIA -> kuchi-bushi

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2009-02-03 11:24:58

Jakbyście czytali wszystkie posty uważnie to byście wiedzieli, że Michał nigdy nie pisał, że startował w zawodach JKD. Tylko jasno mówił, że w doce pares. Widzę, że "psy w grupie zawsze szczekają tak samo" Myślałem, że są na tym forum jeszcze ludzie reprezentujący coś sobą, ale widzę, że co niektórzy nawet pomimo stażu 20+ lat w sztukach walki, nie są na zbyt wysokim poziomie, a te szydercze stwierdzenia "mistrz=mistrz", są żenujące i jeszcze przy tym udawanie skromnego... Woda sodowa i jeszcze raz woda sodowa!
Gdy Michał pisze o JKD, to nie podejmujecie dyskusji, tylko zaczyna się atak na jego osobę. Jednym słowem zaśmiecacie ten temat.

jetlit:
"Atak" na Michała wziął się stąd, że proponuje pewne rozwiązania techniczne jako nalepsze mimo, że nie posiada odpowiedniej, wyniesionej z doświadczenia wiedzy o pełnokontaktowej walce wręcz, a dodatkowo wypowiada się w duchu straszliwie skostniałej tradycyjności: "to jest najlepsze, bo Bruce tak powiedział".
Zauważ, że "walczą" z nim przedstawiciele tych szkól walki w których sparing i zawody są esencją, a których adepci wielokrotnie testowali swoije techniki w międzustylowaych zawodach typu K1 czy MMA

Zawsze będę "atakował" "instruktora" o takich "kwalifikacjach" jak ptysiu.

Ludzie mają prawo wiedzieć za co płacą.

Poza tym wiedza praktyczna i osiągnięcia na zawodach stanowią w dyskusji o tym co jest skuteczniejsze mocny argument na poparcie tezy danej strony.

I jeśli ptysiu który nigdy nie walczył na zasadach mma stwierdza że na adeptów "jego JKD" obalenia nie działają bo oni mają "lepszy footwork" to niech się nie dziwi że wszyscy się śmieją, bo lepsi od ptysia mistrzowie polegli na pierwszych ufc właśnie na obaleniach.

Jak ptysiu wystartuje np. w amatorskiej lidze mma i tam pokaże że jego nie da się obalić to owszem, wszystkim nam szczęka opadnie i na pewno zwiększy się ptysiowi liczba "uczniów".

A na razie ptysiu pragnie uchodzić za wielkiego praktyka, tylko że nie ma praktyki w tym o czym mówi . Stąd śmiech i wniosek że ptysiu = troll.