JKD - pozycja odwrócona

możesz powiedzieć na której to stronie bo musiałem przeoczyć...?

str.22 I tak jest cały czas Brak argumentow, to wołacie: "Zamknijcie dyskusje!!! ". Poprzednio bylo tak samo



Michal

nie podałem...wybacz proszę ale właśnie podawałem fakty odnośnie własnych doświadczeń w poszukiwaniu autentycznego pochodzenia stylu , który ćwiczę..i wiem, że w kazdym innym stylu jest tak samo...bo to życie dzieciaku jeśli jesteś hobbistą jak napisał Olo w innym wątku to ok...ale jesli jesteś praktykiem i masz niesamowite umiejętności...to przyjmuję Twoje zaproszenie do Brodnicy ( bo to piękne miasto) i do wspólnego treningu...jeśli mną dziadkiem pozamiatasz, to stawiam obiad w najdroższej knajpie w Brodnicy...ale jak dziadek da radę to zwrócisz mi koszty podróży + stawiasz pyszny obiadek...
pasuje ???

ja tylko z tych tradycyjnych więc nie ma się czego obawiać

Jak chcesz to wpadaj . Jako, że nie jestem zbyt kasowny to nie gwarantuje zwrotu kosztów



P.S

Nie uważam że mam niesamowite umiejętnościA 40 lat to nie dziadek

Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-01-30 00:36:44

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-01-30 00:38:55

i wszystko jasne...

?? Napisałem jak chcesz to wpadaj? A gdzie to napisane że muszę Ci zwrócic kase? Ja od Ciebie nie bede wymagał obiadu Nie bede Ci sie rozpisywał o mojej sytuacji materialnej itd.

I nigdzie nie napisałem że uważam że mam niesamowite zdolności. Nie wiem gdzie widzisz problem....

Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-01-30 00:44:01

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-01-30 00:48:14

wybacz ale teraz to żałosny jesteś...i absolutnie nie znasz chińskich zwyczajów...życzyłem Ci naprawdę dobrze ale ośmieszasz sie na kazdym kroku...jeżeli nie masz kasy to proponuję przyjedź do mnie...jak pozamiatasz to ja Ci kasę zwrócę podwójnie i jeszcze chińskim zwyczajem na pyszny obiadek zaproszę...
chyba wiesz o czym mówię?? i znasz chińską tradycję w tym względzie? bo jak nie ....to Bruce w grobie się przewraca

Człowieku, a Ty znasz polskie realia? Zamiast skupiać się na chińskich zwyczajach( pomimo że żyjesz w Polsce), skup sie nad tym co piszesz Bruce, w grobie to sie przewraca gdy slyszy ze JKD sklada sie z technik z ponad 200 roznych sztuk walk.

Bruce nie jeździł po ludziach, jak ktoś się chciał z Nim sparowac to przyjeżdżali do Niego. Nie było obiadków, ani zwrotów pieniędzy... Dlatego jak na 40 lat, to zachowujesz sie jakbyś miał 12. Jeśli Twoje życie wygląda tak że masz czas i pieniądze żeby jeździć po Polsce, gdzie tylko dusza zapragnie, po to żeby iść na obiad i się posparować to zastanawiam się, czy faktycznie masz 40 lat... Ja nie mam czasu ani pieniedzy na takie zabawy, dlatego zaprosilem do Brodnicy, jak chcesz to wpadaj i tyle. Mam według mnie rzeczy które ja mam do roboty są ciut ważniejsze od tych Twoich "priorytetów", ale jak znajdę czas to kto wie, może i przyjadę do Ciebie


Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-01-30 00:59:59

wybacz proszę ale ....jak chcesz być jak Bruce i głosić jedyną prawdę to licz się z konsekwencjami....
i jeszcze jedno... udowodniłeś właśnie, że totalnie nie masz pojęcia jak takie sprawy w chinach się swego czasu załatwiało.i załatwia..
tak mam 40 lat i zachowuję się adekwatnie do wieku...znając chińskie obyczaje bezpośrednio od Mistrza...ale niestety ty nawet tego nie kumasz, twój nauczyciel nie nauczył cię prostych zasad?....smutne
tak żyjemy w polsce ale ty przez te wszystkie dyskusje zachowujesz się jakbyś żył ....nie wiem gdzie...i myślisz , że wszystko ci wolno..
napisałem wyraźnie ...jesteś hobbistą OK...szacunek za wiedzę, za dotarcie do źródła... ale jak uważasz się za wojownika...to swoje poglądy przemieniaj w czyny..i nie obrażaj innych ludzi, którzy zamiast pisać robią swoje...