Fedor Emelianenko vs Andre Arlovski - dyskusja po walce

A) Przypomniana już walka z Fujitą - Fedor zebrał kilka takich strzałów w stójce że wszyscy myśleli że zaraz będzie KO.

On wtedy zaliczył lucky puncha Fujita (bo wg. mnie lucky punch jest wtedy kiedy wali się na oślep cepem i akurat się trafia i tak zrobił Fujita, Fedor w ostatniej walce wykorzystał straszną głupotę, zupełne odsłonięcie Arlovskiego)

B) Walka z Randlemanem który machnął Fedorem taki suples że j.w.

No tutaj mogę się niby zgodzić, ale jakby Randleman rzucił tak samo kogolwiek kto ćwiczył judo i zapasy mocno to też by to wytrzymał a potem to było łatwo bo na ziemi wielu Kevina podda. Kurczę no tutaj rzut był szalenie efektowny, ale Fedor musiałby mieć jakieś ultra super wytrzymałe ciało ze stali, żeby on to mógł przetrzymać a taki Barnett czy Coutoure nie...

C) Walka z Huntem który ciągnął Fedorowi kimurę bodajże i prawie wyciągnął.

Fedor tutaj się bawił, Hunt nie miał prawa mu tego wyciągnąć. Nie chce mi się tutaj dawać teorii spiskowych, ale możliwe, że organizatorzy powiedzieli Fedorowi, żeby trochę się z nim pobawił, bo moim zdaniem jakby Fedor od początku walczył na 100% to zrobiłby to samo co Barnett, czyli bez głupot: obalenie i poddanie.

Jestem ciekaw jak Barnett będzie próbował z nim walczyć, a Arlovski niech nie rezygnuje i może wygra ze dwie duże walki to za jakiś czas będzie rewanż, bo jestem cholernie ciekawy jakby to się potoczyło

Tylko pewnie znowu Arlovski coś wymyśli i znowu zwali

aaa ciekawe co teraz Dana White powie, jak ktoś bedzie miał linka niech wrzuci szybko hehe

I walka Mino vs. Wand:
http://www.matratz.com/2009/01/26/wanderlei-silva-training-with-big-nog/

Zmieniony przez - greg 82 w dniu 2009-01-26 20:40:24

jak dla mnie to fedor machnal cepa i trafil, ma gifach widac, ze fedor sie pochylil i wyprowadzil cios zanim arlovski podskoczyl.
to znaczy, za albo analizowal styl walki arlovskiego i spodziewal sie kolana, albo po prostu machnal reka i trafil piescia tam gdzie byla glowa arlovskiego, to byly ulamki sekund i fedor zareagowal pierwszy
ale panowie dorabianie jakis teorii, ze fedzia sie bawil, ze mu organizatorzy kazali troche potanczyc z arlovskim czy innymi przeciwnikami sa kompletnie z d.upy wziete, bo zaraz sami dodajecie, ze walki mma sa nieprzewidywalne i tanczenie moze sie roznie skonczyc.
arlovski mowi co mysli, generalnie dawal rade przez te 3 i pol minuty, byl szybszy i roznie sie to moglo skonczyc, chocby nawet przez tko, bo fedzia podatny na rozciecia skory jest. zreszta fedor tak samo pie.rdolil po walce z huntem, ze w calej walce nie czul zagrozenia, no jak nie czul ? hunt mial boczna i ciagnal dzwignie i z takiej pozycji jak najbardziej mogl skonczyc !

JUST ANOTHER DAY AT THE OFFICE.

t_e ja myślę podobnie,ale z wyznawcami nie pogadasz

nie pogadasz.. 26sty lucky punch w karierze z rzędu

no a Arlovski dominował..za wyjątkiem nieistotnego momentu kiedy to stracił przytomność na chwilę . Ale poza tym to robił świetne wrażenie

A na serio i bez kąśliwości; zwróćcie uwagę, że nawet w tej walce już wcześniej Fedor parę razy próbował takich cepów , i nie wchodziły. Moim zdaniem to świadczy o klasie AA, bo dobrze się ruszał i sprawiał stałe zagrożenie. Ale że w końcu któryś wszedł.. któryś musiał wejść - i to nazywacie szczęśliwym ciosem?
C'mon, panowiee..

ja tego nie nazywam szczesliwym ciosem, fedor trenowal ten ruch, ale jak ktos wymyslil teorie, ze fedor zobaczyl jak aa wyskakuje z kolanem poczym schylil sie i lewa reka zablokowal kolano, a prawa wyprowadzil cepa ( a w miedzyczasie to jeszcze pewnie skoczyl na zakupy do tesco i zonie jajecznice usmazyl ) to mnie krew zalewa, nie twierdze tez, ze arlovski jest od fedora lepszy, bo nie jest ! fedia jest duzo bardziej kompletnym zawodnikiem, ale nie robmy z niego pol-boga, ktory juz przed walka wie jak atakowac bedzie jego przeciwnik ...

dokładnie

t_e mądrze gada, zgadzam sie w 100%

co do Arlovskiego to jeszcze pokaze na co go stac, nie rozumiem jak Andrei'a mozna nazwac lamusem

Heh to nie Fredzia miał szczęście tylko AA powinien sędziemu podziękować za szybką reakcję.
Bo Fred szykował się do wbicia go w ring.

W zasadzie tez moge sie podpisac pod tym co napisal t_e . Nie wierze ze Fedor domyslil sie ze AA szykuje dla niego latajace kolano , bo rownie dobrze mogl to byc superman punch . Zwroccie uwage ze AA nie zdarzyl sie jeszcze oderwac od ziemi , a juz przyjmuje petarde na szczeke . Fedor nie mogl przewidziec tego FK , byl poprostu szybszy i zadal celny nokautujacy cios na szczeke AA .