Szacuny
4
Napisanych postów
331
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6002
witam. nie wiedzialem czy zamiescic w zdrowiu czy tutaj. otoz, od jakiegos czasu mecze sie z bolami kregoslupa z odcinku ledzwiowym. od kilku miechow takze trenuje MT. bylem u kregarza/fizykoterapeuty i powiedzial mi ze nie mam lordozy ledzwiowej, tzn. ze mam plaskie plecy nad dupa zamiast wkleslych. zalecil mi kilka cwiczen na to i powiedzial zebym poszedl do jakiegos dobrego ortopedy. dzisiaj sie umowilem ale wizyta dopiero za jakis czas.
no i moje pytanie jest nastepujace:
czy po przerwie swiatecznej dalej chodzic na sekcje, czy powiedzmy troche porobic te cwiczenia co mi nakazal, pojsc do learza, dowiedziec sie co mi jest i ewentualnie dopiero po feriach znow wrocic do treningow?
Szacuny
4
Napisanych postów
331
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6002
nie no moge robic wioslo jednoracz, na wyciagu zrobic sciaganie do brzucha karku klatki. martwy sobie odpuszczam, ale siady dlaczego? jak kolega wczesniej napisal to tak jakby cos podnosic z ziemii na ugietych nogach tylko z rekami za glowa;d
Szacuny
15
Napisanych postów
1210
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
48553
Lepiej nie wracaj narazie, moze tylko to poglebic.
Jesli lekarz zalecił Tobie jakies cwiczenia, to rob je bo wtedy wzmocnisz to a o to chodzi przeciez. Do tego radziłbym isc jednak do lekarza sportowego
Szacuny
4
Napisanych postów
331
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6002
umowilem sie juz do takiej babki, ktora sie specjalizuje wlasnie w kregoslupach, znajomy lekarz mi ja polecil, ale nie jest lekarzem sportowym.
silki mi nie zabronil, moge cwiczyc praktycznie wszystko oprocz martwego, wioslowania i unoszenia w opadzie, czyli niestety najwazniejszych. a tak to grzbiety, kocie grzbiety i duuuzo sie rozciagac.
Szacuny
19
Napisanych postów
4645
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
16509
Nadwyrężyłeś... często tak mam tylko nie na większą skale... Poboli i przestanie bez zadnych rehabilitacji... Z treningu raczej zrezygnuj bo chodźbyś mógł ćwiczyć to wątpie, czy dalbys rade
Szacuny
3
Napisanych postów
582
Wiek
823 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4750
Też miałem kiedyś bóle pleców w tym odcinku lędźwiowym. Ortopeda [bardzo dobry, były lekarz kadry polski siatkatek] powiedział, że to od wzrostu, jak patrze ty 190cm, troszke mniej ode mnie [ja 194 ;p] wiec moze to byc tez od tego. Za duże obciązenie na dolny odcinek kręgosłupa. Pochodziłem na masaże + jakisz zabiegi[nie pamietam nazwy], ćwiczenia rehabilitacyjne przez 2 tyg co dziennie i jakoś przeszło...
Zmieniony przez - Sicario_LP w dniu 2009-01-12 16:22:22
Zmieniony przez - Sicario_LP w dniu 2009-01-12 16:22:35
Zmieniony przez - Sicario_LP w dniu 2009-01-12 16:23:15
"Tu liczy się technika, a nie tylko wielkie mięśnie"
"Ten, który pokona własnego siebie, jest najpotężniejszym z wojowników"
Szacuny
4
Napisanych postów
331
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6002
chodzi o to ze nic nie zrobilem z plecami. nie dzwigalem jakichs ogromnych ciezarow. a rosnac przestalem juz dawno wiec to raczej nie od tego. no nic okaze sie niedlugo. dzieki za pomoc i dam wam znac co wyszlo.
Szacuny
7
Napisanych postów
307
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1610
Wiem co znaczą problemy z kręgosłupem W moim przypadku muszę się stosować do paru reguł : nie obciążam kręgosłupa. Nie podnoszę hantli/sztangi na stojąco - tylko na leżąco, a hantle siedząc, opierając łokieć na nodze. Jeśli cokolwiek muszę wziąć z ziemi to na ugiętych nogach ( zero skłonów kręgosłup musi być prosty, zresztą to sprzyja wypadaniu dysków u każdego ). Btw. poproś ortopedę o skierowanie na zajęcia rehabilitacyjne, ja chodzę i czuję się po tym świetnie. I z MT na razie zrezygnuj, poczekaj aż dojdziesz do lepszej formy.
Szacuny
4
Napisanych postów
331
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6002
no wlasnie wiem dlatego mc i wiosel nie moge robic. bylem u fizykoterapeuty i mi pokazal co mam robic zeby sie usprawnic;p
mysle ze po feriach da rade wrocic do treningow, a poki co tylko silka.