wymagania na SW...

Witam!
Otóż chciałbym się poświęcić jakiejś nowej sztuce walki, jednak jest jeden problem. Otóż Lekarz za młodu stwierdził, że nie powinienem narażać się na zbyt silne urazy głowy (problem z uchem środkowym czy coś takiego). Czy znacie jakieś sztuki walki gdzie ba\danie lekarskie nie jest konieczne? Pod względem fizycznym i psychicznym jestem w dobrym stanie, od ponad roku ćwiczę capoeire i na siłowni. O zdrowie się nie boję, jedynie ten papierek może nie być wystawiony przez lekarza.

Ps. To nie jest coś niebezpiecznego, tylko nie powinienem przyjmować silnych ciosów na głowę.

Proszę o pomoc!

Nieraz okazuje sie skuteczna. Gdy na zawodach masz na kims garde puscisz go on z niej przechodzi na boczna i ma juz punkty a wiec nie zawsze sie odpuszcza (mowie tutaj o submission). Rozbicia nie zdarzaja sie tylko w gardzie tylko w wielu innych technikach: trojkat balaszka ze stojki itd

proponuje BJJ

Dokładnie,zgadzam się z Kondkiem,to chyba w Twojej sytuacji najbezpieczniejszy sport,skoro nie możesz przyjmować ciosów,a w domyśle - uderzać głową o matę

głowę obronić potrafię, życie wymusiło na mnie wychodowanie takiego "instynktu". Chodzi mi o uderzanie pięściami/nogami w głowę. Czyli na bjj jest potrzebne badanie lekarskie?

jest potrzebne,ale dopiero na zawody,chyba,że jakaś sekcja będzie chciała też na treningi,ale nie sądzę,aby tak było.

mhm, ja siedzę w uk, żadne badanie nie było potrzebne żeby iść na MT, więc to mi się podoba, gorzej jak ktoś naprawdę chory :)

w bjj tez mozna trafic na uderzanie glowa np rozbijanie gardy nieraz wyjdzie tak ze ostro mozna przyebac

zgadza się ale nie są to częste przypadki. Teoretycznie w szachach też można spaść ze stołka i walnąć głową o stół

No ale od tego jest 'jezyk giętki co powie co pomysli głowa', żeby uprzedzic o tym partnera oraz dobrzy koledzy w sekcji, żeby umożliwić każdemu komfortowy trening.

i poza tym badania powinienes normalnie przejsc u mnie w miescie to tylko mi cisnienie sprawdzi zobaczy czy mam prosty kregoslup i wszystko
i jesli chcialby startowac w zawodach to nikt nie bedzie sie go pytal czy moze go rozbijac czy nie

Zmieniony przez - jacek1111 w dniu 2009-01-10 20:57:45

Tak,ale jakby robił porządne,pełne badania to miałby robione eeg, które mogłoby już pokazać zaburzenia pewne. Poza tym to dla jego własnego dobra,prawda? Jak ktoś sobie chce sam szkodzić,nie informując lekarza o ważnej chorobie, to jego problem.

Poza tym oberwanie porządnego strzała na głowę nie jest tak często spotykane.