Szacuny
0
Napisanych postów
69
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
730
Stsuję dietę, zawalony jestem tłuszczem więc trening siłownia i basen od nowego roku zaczynam.
Stąd Pytanko: Jaki wg was powinien byc stosunek plywania do silowni? Myslalem o : 2 x w tygodniu siłka + 1 raz basen godzina? lub może dwie ? Albo 2 razy basen po godzinie? Co lepsze? Dodam ze dotąd pływałem bardziej rekreacyjnie niż na czas ale teraz większą wagę chcę przywiązać zarowno do pływania jak i siłowni.
Jeżeli masz listę 10 najlepszych,to 9 możesz skreślić. Jestem JA i nie ma nikogo więcej.
Szacuny
45
Napisanych postów
1370
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
15179
1. Nie ten dzial.
2. Basen nie pali tak duzo tluszczu jak zazwyczaj sie wydaje.
No chyba, ze plywasz napraaaawde dobrze i tluczesz konkretny
dystans w trakcie treningu. 99,9% ludu jednak nie potrafi plywac
na takim poziomie.
3. Jesli zaczynasz trening w ogole, to 2 x silownia + 2 x basen
i dosc dla Ciebie. Rob trening calego ciala na silowni a basen
traktuj jako lekkie kardio + regeneracja po silowni. 3/4 sukcesu
w utracie sukcesu i tak bedzie w Twoim przypadku zalezalo od
ograniczenia zarcia.
4. Z czasem dorzuc bieganie, wiecej na nim spalisz (standardowy
czlowiek jednak lepiej biega niz plywa, co jest zrozumiale,
jestesmy istotami ladowymi).
EDIT:
Robilbym np. tak:
pon - silownia
wt - basen (jako crosstraining dla silowni)
sr - przerwa
czw - silownia
pt - basen
sob, nd - przerwa
A pozniej i tak pewnie podmienilbym basen bieganiem,
ewentualnie zrobil przeplatanke: silownia, bieganie, basen.
Zmieniony przez - wiadroman w dniu 2008-12-27 00:26:27