UFC 91 Couture vs Lesnar: Wyniki walk

Ale Mino na Brocka to nawet forma nie jest potrzebna jeżeli będzie walczył tak jak z Randym z Silvią Nog niczym nie zaskakiwał walczył jak dla mnie poniżej swoich umiejętności a wygrał podobnie 2 walka z Herringiem(w ogóle ciekawe jak mu się w klatce walczy chyba gorzej niż na ringu). Walka Lesnara z Randym to była nuda a nie walka jak oglądalem ostatnio Pride Kardcore konockouts to tam były walki na poziomie

mały offtop, wie ktoś może co to za nuta co leci 2'ga na tym HLU Noga co wkleiłem na 7 str, chyba coś SOAD ale nie wiem co ?

nie wiem czy o ta dokladnie ci chodzi ale Serj Tankian- the unthinking majority z plyty elect the dead

Btw Lesnara, moze i go wszyscy nie darzymy sympatia, ale zwroccie uwage, ze skurczybyk naprawde jest b.szybki, jest szybszy niz mniej wazacy goscie. Uprzedzal ciosy Mirra, Herringa i Contura.
Jeszcze chcialbym sie ustosunkowac co do opinii, ze nie kazdy ma zawsze forme. No i wlasnie tutaj musze zwrocic uwage, ze sa tacy zawodnicy, ktorzy ciagle tak jakby mieli forme, jakby byli nonstop soba-> Fedor i Mino. Podczas gdy Randy raz ma forme, raz nie ma, kto wie czy wczoraj bylby w stanie pokonac ponownie chodzby Gonzage? Statstyki Mino, Fedora potwierdzaja to co mowie, podczas gdy Randyego nie za bardzo wskazuja na jego "świetność". Jedni tutaj na forum mowia, ze Randy to legenda, a drudzy ze nikim nie jest, ja uwazam, ze prawda lezy po srodku, jest legenda za to co osiagnal, ale nie zawsze ma dyspozycje mistrza i czesto jednak przegrywal w swojej karierze.

#Medriv dokładnie o tą SOG

astutus tylko z jednym sie nie zgodze randy byl w doskonałej formie moim zdaniem co do tej walki tylko siła i masa jego przeciwnika no wygrała ten pojedynek nie miał lekko randy ale i tak dawał rade mysle ze bylo ok .ale szkoda mi randiego

brock JEST w stanie walnac KO nogowi (herring byl blisko wiec...). ale ze jest w stanie to nie znaczy ze mu sie to uda .

nog to stary wyjadacz , jego doswiadczenie i twarda szczeka najprawdopodobniej nie ulegna i wygra przez jakas dzwignie.

brocka wszyscy skreslaja ze niby malo umie itp a mial juz oberwac od herringa , mial oberwac od randego , ale jednak daje rade , wiec dajcie mu powalczyc . wygrywac i przegrywac jest rzecza ludzka wiec czemu o jego przegranej piszecie jak o wlasnym sukcesie ?

ja bym sie cieszyl jakby lesnar podolal nogowi , ale na tym etapie moze sie to dla niego okazac za trudne.

przestancie nienawidzic brocka za jego mase i sile , to jest HW a nie waga piorkowa ,w klatce walcza mezczyzni a nie wychudzeni chlopcy .
jezeli lesnar jest taki cienki to czemu mistrz planu randy mu nie podolal ? lesnar swoje potrafi , a jak uwazacie ze nog napewno wygra to spoko , dajcie im zawalczyc. niech wygra lepszy

Zmieniony przez - psonic w dniu 2008-11-17 18:37:48

mr_kultura

dałeś do pieca chłopie

założę się że lesnar ma już przeanalizowane zdecydowaną większośc walk noga i z tych analiz raczej mu wyszło że respekt się przyda i to spory

Mysle ze sie mylisz chlopie, on (Lesnar) nawet nie bierze pod uwage ze Nog pokona Mira .

https://www.sfd.pl/UWAGA_SPOILER:_Brock_Lesnar_po_UFC_91-t450893.html 

Bez sensu... Randy radził sobie świetnie, ale jak do cholery można walczyć sensownie tracąc do kolesia około 25-30 kilo praktycznie czystych mięśni...

Carwin mógłby powalczyć z Lesnarem, idę o zakład że zafundowałby mu ciężkie KO, a tak liczę na Nog'a - bo ciągle pieprzącego o sobie Mir'a nie mam ochoty oglądać.

Polecam stronkę: http://91.ufc.com/