Szacuny
12
Napisanych postów
1139
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8505
Co mi pomoże na stratę wagi (...) jakie są rezultaty
Odcięcie nogi: kilkanaście kilogramów
Odcięcie ręki: kilka kilogramów
Nawdychanie się helu: nie sprawdzone empirycznie
Wyprawa na księżyc: Kilkadziesiąt kilogramów
Poczytanie postów podwieszonych: tyle ile chcesz i ile motywacja pozwoli.
Szacuny
9
Napisanych postów
1399
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8961
plokijuh: lepiej moim zdaniem jeździć na zwykłym rowerze po urozmaiconym terenie - trochę po płaskim, trochę pod górkę i masz już coś na kształt interwałów. Poza tym ciekawiej i jesteś na świeżym powietrzu
do autora: twoja waga wydaje się niezbyt wysoka, co chcesz redukować? Jeśli chcesz mieć trening aerobowy musisz tak dobrać tempo i obiciążenie , aby móc swobodnie rozmawiać - to tak praktycznie bez bawienia się w mierzenie tętna. Czas takiego treningu to mniej więcej 30-45 minut.
Szacuny
12
Napisanych postów
1139
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8505
To się bodaj spinning nazywa (interwały na rowerze) i mojej znajomej pomogło - była grubawa, jest szczuplutka.
Ale ja z nią nie mam kontaktu od lat, więc nie wiem czy do tego dokładała rozsądną dietę, ćwiczenia siłowe/aeroby. Wiem tylko, że to na pewno wykonywała.
Szacuny
9
Napisanych postów
1399
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8961
Na rowerze stacjonarnym mozna wykonywać z powodzeniem interwały, przynajmniej na początku, bo później może być ciężko w fazą sprintu, żeby rower się nie rozleciał
Ale ja miałam na myśli nie tyle superprecyzyjny trening interwałowy, co po prostu fakt, że efektywniejsza będzie taka jazda po nierównym terenie, gdzie również zmienia się tętno, niż odpękanie 30 min jednostajnym tempem na rowerku w domu.