po primo stosowałam to ja i wiele osób które znam i nie było żadnej różnicy między stosowaniem, a nie stosowaniem
po trzecie nie można odbudować tak naprawdę tej tkanki więc nawet jeśli na treningu doprowadziliśmy do jakiegoś nawet małego uszkodzenia to staw nie odbuduje się tak jak mniało to miejsce przed. Można to jedynie zaleczyć i najlepiej poprzez regeneracje a nie środki "cud"
po czwarte tak jak pisałam więszość zmian zachodzi przez zaburzenia biomechaniki naszych kończyń, znacznych obciążeń, bezpośrednich urazów. Nie ma co się martwić kopaniem w powietrzu, bo tam nie urzywamy siły i jeśli nie będzie przeprostów i innych to nasze stawy będą nam jeszcze długo służyły. (ostatnio czytałam że zmiany zwyrodnieniowe powoduje stanie na palcach i się na nich wspinanie, a więc czynność często powtarzana przez każdego z nas)
Podsumowując jak ktoś chce niech spróbuje i sam się przekona jak to na niego będzie działało, każdy środek w końcu działa na każdego inaczej
ktoś inny może nas uczyć i wskazywać nam drogę ale pracę musimy wykonać sami