spam Polonusów

panowie jakies info na temat licencji na ochrone
gdzie jest ten kurs
jakie koszta
pozdro

http://www.psa.gov.ie/

Tu masz wszystko. Nie idź do ochrony, w Irlandii prawodawstwo w tym temacie to totalna porażka (bo mieszkasz w IE o ile dobrze kojarzę?)

Zmieniony przez - RemyLogan w dniu 2008-10-13 15:47:34

co zes doj....al warezz, masakra, szkoda ze juz oddalem soga bo straight away bym Ci go kopsnal

tak w irlandi no wlasnie mysle bo juz zmywak mi sie nudzi i za inna tyrka bym sie zakrecil

Ja wytrzymałem miesiąc, chociaż fakt, że byłem w najgorszym możliwym sektorze - retail jak już, to szukaj commercial security. No i dużo zależy, do jakiej firmy trafisz. Ja od siebie mogę polecić BDS - dobrze płacą, szkolenia i inne bzdety (przynajmniej tak bylo, jak ja tam robiłem).

Zmieniony przez - RemyLogan w dniu 2008-10-13 17:22:40

remy kuwa kiedy robiłes w bds ja tez tam mykałem około rok licencje zrobiłem jemsa dobrze wspominam spoko ziom....tylko te telefony w wolny dzien do pracy kurva moje sklepy to tyrrelstown superqiun spar navan spar lapodstown i nocka w spar rathmines tam to sie działo co noc jakiegos irusa ubijałem z nudów

eee to mowisz sharkmen ze miales sparingi co noc w rathmines sam tam stales czy z kims?

remy kuwa kiedy robiłes w bds ja tez tam mykałem około rok licencje zrobiłem jemsa dobrze wspominam spoko ziom....tylko te telefony w wolny dzien do pracy kurva moje sklepy to tyrrelstown superqiun spar navan spar lapodstown i nocka w spar rathmines tam to sie działo co noc jakiegos irusa ubijałem z nudów

Ja tam robiłem krótko, od marca do maja 2006. Moim supervizem był taki mały, rudy Andy - spoko gość. Ja ze dwa razy stałem na eurosparze na Tallaght, na sparze na Navan Road też byłem - ciekawy klimat a przeważnie to stałem na Atlanticu na Swords.
Ale i tak najlepiej wspominam McDonalds na O'Connellu z firmą Securit, w 2005r. Takiego burdelu jak tam to nigdy przedtem ani potem już nigdzie nie widziałem

Zmieniony przez - RemyLogan w dniu 2008-10-13 22:23:23

jesli ktos nie boji sie krzyczacych nakersów i 6 gosci na jednego ochroniarza to praca typowo dla ciebie.....hehehe ja ja lubiałem ale to stanie na nogach mnie meczyło i godziny pracy ze kuwa nawet na silke czasu nie było ale nie powiem hajs za***isty bo godziny szły nadgodziny bonusy bank holiday wogle ....

ps andygo pamietam na tallagh te stałem w sparze.....

Zmieniony przez - SharkMen w dniu 2008-10-13 23:24:29

ANGLIA