"ale zeby wyrobic sobie taka rzezbe jak ekto bez cwiczen na rzezbe endo musi sie sporo natrudzic"
racja,ale żaden typ nie est idealny jakby rozpatrywac każdą wade
ale pytanie czy cwiczymy dla rzeźby 10%bf jak do zawodów i super proporcji, czy po to by byc silnym i dużym? bo jeśli chodzi o to drugie ( a na siłowni żadko widze super rzeźbe, fakt
ektomorfik ma duużo lepszą) to chodzi otendencje do łapania/trzymania masy, tzn. wiele osób narzeka że jest ektomorfikami i SPAAAADKII mają, może to wina tego że cały czas mają c diete zaprzestając jej stosowania organizn nie ma tego budulca, co zwykle, najlepiej popatrzec na osoby nie cwiczące ale koło 20stki, czesto po 20 nawet chudzi mają wielką rewolucje w metaboliźmie i zaczynają tyc, więc trudno do końca w tak młodym wieku ocenic sprawe, ja kktoś ma tendencje do tycia przy normalnym odżywianiu i założmy pracuje fizycznie, to z czasem jego sylwetka wygląda potężnie (albo potężniej) niż u osoby, która jest chuda z natury. Pracowałem na kilku budowach wiec daje przykład z pracy fizycznej
wszystko rozbiega się o punkt widzenia, jakie kto ma priorytety, jak dla mnie rzeźba nie jest celem, ale 20-30kg zwartej masy mieśni
to nawet wynika z założeń diety, gdzie endomorfik nie może wpieprzac dużo węgli, jak najmniwej, a ektomorfik choc chudy to do swojego metabolizmu musi wpoerdalacdużo więcej, nie mniej jednak i jedni i drudzy by coś osiągnąc na siłowni i zrobic coś ze swoją sylwetką muszą włożyc w to dużo pracy, tym optymistycznym akcenten kończe swój wywód i powodzenia grubi i chudzi
tommac20
Zmieniony przez - tommac20 w dniu 2008-10-09 16:06:05
Zmieniony przez - tommac20 w dniu 2008-10-09 16:06:13