Guarana, a trening?

Witam bardzo serdecznie, po prawie miesiecznej przerwie od silowni (pierw kontuzja barku, potem grypa) postanowilem wznowic treningi pelna para. Niestety zaczal sie rok szkolny, co za tym idzie trzeba wczesnie wstac, i siedziec do godziny 15-16 w szkole. Potem pozostaja jeszcze obowiazki w domu, a dopiero na szarym koncu trening. Przy taki sposobie funkcjonowania, podczas treningow nie mam sil cwiczyc, ogolnie czuje sie zmeczony. Zapewne jest to wina rowniez oslabionego organizmu po przebytej grypie, no ale jednak ejst to w pewnym stopniu problem.

Dlatego, mam pytanie, co uwazacie na temat Guarany?
Upatrzymalem sobie guarane+zen szen z Trec'a, 120 capsów i zastanawiam sie czy dawkowanie powiedzmy w dni treningowe po 2 capsy nie pomogloby mi nieco w aktywnosci na treningu?

https://www.sfd.pl/Guarana-t374823-s1.html
tu masz opisany podobny,wrecz identyczny problem

odpuść sobie z tą guaraną choć niektórzy mówią że działa. Ja próbowałam akurat własnie dziś i ... zero efektu

Na pewno bedzie to dobre rozwiazanie po meczacym dniu, podobnie jak czysta kofeina. Ja osobiscie nie odczuwam roznicy miedzy 200mg kofeiny a porcja boozera przed treningiem.

sam uzywałem guarany (sproszkowana, pakowana po 200g, chyba... kupiona na allegro) i powiem tak nie daje to jakiegoś specjalnego kopa, chociaż może różnie działać na poszczególne osoby, jako środek stosowany przed nauką może być, lekko pobudza i orzeźwia, no i spać się nie chce.

Wszystko zalezy od ilosci. Guarana zawiera kofeine, wiec w odpowiedniej ilosci bedzie taks amo dzialala.

jak weźmiesz za dużo to będzie dekoncentracja i rotargnienie tylko(tak samo jak w przypadku kofeiny), guarana ma małe działanie "motywujące", więc dobrze ją wziąć przed treningiem, ewentualnie nauką
jak nie chcesz wydawać kasy to kawa lub mocna herbata, choć guarana podobno mniej obciążą narządy wewnętrzne...