Szacuny
5
Napisanych postów
1810
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6143
dlatego tez czesto poleca sie aeroby po cwiczeniach silowych gdyz zaczynajac je organizm jest juz w stanie od razu spalac tluszcz ,oczywiscie jesli wezniemy ossobe ktora nie cwiczac wczesnie zacznie biegac przez 30 minut z duzo intensywnoscia ,to jej sylwetka i tak ulegnie duzej poprawie ale jesli mowimy o najlepszym sposobie spalenia tluszczu to jest wlasnie przy takim tetnie120-140 sam wiem z doswiadczenia (mam tendencje do tycia i jak tylko sie cos pojawi to od razu chce spalic ) ze najlepiej sie spala przy bardziej umiarkowanym ruchu przez 3 lata chodzilem na taekwondo i byly okresy ze przy 2 treningach 3-4 silowych i jedzeniu (diecie bez slodyczy i tak dalej) a poziom tluszsczu wzrastal,natomist robiac aeroby umiarkowane rano po silowni naprawde dochodzilem do formy
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja na wiosnę zeszłego od niedawna roku pierwszy raz w życiu zrzucałem wagę (a scislej mówiac chciałem trochę się podrzeźbić). Ponieważ zabrałem się do tego po okresie zimowego robienia masy, na poczatku wpadłem w euforię biegania tzn. ganiałem po parku i Polach Mokotowskich jak szalony hehe nierzadko przekraczajac i 90% HRmax, ale tak przeciętnie w przedziale 80-85%. Efekty przyszły szybko, niestety nie takie jakich oczekiwałem - dosyć wyraźnie zaczałem tracić mięsnie, przy niewielkim ubytku tłuszczu. Błyskawicznie zmieniłem więc taktykę na konsekwentne nie wychodzenie z przedziału 60-80% i efekty zaczęły być o niebo lepsze. W tym roku chcę spróbować jeszcze zwiększyć reżim i trzymać się przedziału 60-70% HRmax, mam jedynie nadzieję że nie zdechnę z nudów podczas takiego biegania (nie wiem czy to nadal będzie można nazwać bieganiem hehe, ale liczy się końcowy efekt, mam nadzieję że pozytywny).
Szacuny
5
Napisanych postów
422
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2595
Kolego ? Koleżanko ? amozanke naczytałes sie teorie i nijak nie mozesz tego odnieść na rzeczywistośc i braktykę pisałem jak wół że trening intensywniejszy zmniejsz e wagę ciało bo się spla wiecej a nie że spala więcej tłuszczu robisz cały czas ten sam błąd żę odchudzanie sprowadzasz tylko do szmniejszenia wagi tłuszczowej. Powtarzam to co jest stosowane i dobre dla kultyrystów którzy musż bardzo spokojnie trenować n arzeżbe by nie stracić cieżko wypracowanej rzeżby nie odnosi sie do kogoś kto poprzez sporty wytrzymałościowe chce zmniejszyć wagę ciała czyli odchudzić się. Zatoczyłes tu teorię ale nie potrafisz przemieś to na rzeczywistosć jak chcesz to zamkniemy się przez dwa tygodnie w jednym pomieszczeniu ty bedziesz robił swoje a j aswoje zobaczymy kto znam zmnieszy bardziej wagę jest powtarzam jedna zasada najprostsza i najbardziej oczywista trzeba ćwiczyć jka najdłużej i jka njacięzej by spalić jka najwiecej i tyle. Powtarzam powinniście pisać jednoznacznie wszelkie porady ż ejesli ktoś chce zmniejszyć masę tłuszczową a popzostać przy masie miesniowej to niech trenije na tętnach 120-140 ale jesli tkoś was pytam ogólnie o zmniejszenie wagi bądź schudniecie to trzeba udzielać pełnej odpowiedzi a nie tylko odpowiedzi według mody teraz instniejącej. Mam doświadczenie tak w teorii jak i pratkyce treningu wytrzymałościowego i mam dla ciebie rae zaczym coś komuś radzisz to sprawdź na sobie.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zgadza się - a wiesz dlaczego ? Bo jestes tu chyba pierwszym dla którego istotne sa cyfry na wadze. Zdecydowanej większosci ludzi tutaj chodzi o wyglad i rzeźbę, one maja znaczenie pierwszorzedne, a waga jest ich funkcja, czyli ma znaczenie drugorzedne. Malo kto pragnacy miec ładna sylwetke bedzie to robil kosztem miesni (pomijam nieliczne przypadki redukcji np. masy ud zbudowanej podczas wyczynowego uprawiania sportu itp.)
Szacuny
5
Napisanych postów
422
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2595
a Widzisz Kolego Tyka i jesteśmy w domu, tylko nie zgodze się że większość ludzi zrzuca wagę poprzez tylko tłuszcz ja uważam że duza cześć poprstu chce miec mniejsze odwody.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
wyniki będą takie, że ja schudnę 2 kg z tłuszczu a ty z mieśni. Nawet jeżeli będzie to 2,5 kg, to wyniki wizualne będziesz miał / miała gorsze - mięśnie bowiem ważą więcej niż tłuszcz i gdybym ja ważyła 60 kg bez tłuszczu (wytrenowane mięśnie) a ty 59 bez mięśni (wytrenowany tłuszcz) będziesz wyglądał / wyglądała znacznie szerzej, mając więcej cm w obwodach i cellulitis.
Jeśli twoim celem jest redukcja cyferek na wadze, a nie na cm to powodzenia. Nie wymagaj od nas jednak, byśmy to proponowali innym - każdy z nas ma swoje gusta i ja wolę drobniejsze, smuklejsze i jędrniejsze ciało, a ty możesz woleć większe i bardziej nalane - takie jest Twoje prawo i każdy może dążyć do swojego ideału. Ja będę dalej propagowała swój ideał (nie wiem czy pozostali uczestnicy się zgodzą <imgs src="../../buziaki/15.gif" align=middle> ) a ty możesz propagować swój, nikt ci tego nie zabrania.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Amazone, a coż to byłby za horror gdyby na przykład utracić intensywnie trenowany mięsień mózgowy, co ?
A poważnie, to popieram Twoje zdanie - 60 kg zbudowanych z czegokolwiek jest jednak niczym w porównaniu z 60 kg o przewadze mięsni
Szacuny
5
Napisanych postów
422
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2595
wy tylko widzicie czarne i białe trening intensywny spala i miesnie i tłuszcz i gwaratnuje wma ż etak szybko nei zpalicennie miesni no i trzeba je jeszcze mieć by splać. Dam wam rade zawsze w szerokorozmunianej rekracji czy fitnesie były takie mody teraz jest moga na trening 120-140 . Przejdzie i ona by pozoostać na stałe dla profilatkyki sercowej czy dla kultyrystów jako poprawiajaca rzeżbę i nie zmniejszająca masy miesniowej.
Szacuny
62
Napisanych postów
3655
Wiek
82 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
20217
Dziwię się w sumie czemu dyskucja jest kontynuowana ? Przeciez Tompoz, każdy z nas przyzna Ci racje : im intensywniej trenujemy tym ilość kcal spalana podczas wysiłku jest większa. Tutaj nie ma dwóch zdań i nie trzeba być żadnym specjalistą, wystarczy uważać na lekcjach fizyki w szkole podstawowej.
Widzę jednak że poruszyłeś kolejny temat mianowicie tego jaki wysiłek w najlepszym stopniu wpływa na porpawę wydolności i możliwości naszego organizmu czyli jest 'prozdrowotny'. Tutaj chętnie posłuchałbym jakie jest Twoje zdanie. Przyjmij że mężczyzna ma 35 lat,dawno nie ćwiczył ale lekarz nie widzi żadnych przecwiskazań do uprawiania sportu. Lubi biegać i zwraca się do Ciebie z pytaniem jak powinien ćwiczyć, więc ? Chętnie poznam Twoją opinie.
Pozdrawiam