Dziennik tomekgse "RYWALIZACJA CHUDERLAKÓW"

15.09.2008r.-Poniedziałek-Klatka,triceps

klata:
1.wl.płaska 80%CM*4pow*6seri 56kg
2.wl skos góra 3s 8 8 6 6(po trzech tyg. Wl.skos hantlami) 35-42kg
triceps:
3.poręcze 4s po 5-6p
4.wyciskanie francuskie 3s 8p (po trzech tyg. (jeszcze nie wiem dokładnie)) 16,5-24,5kg
5.wąskie wyciskanie 3s (to tez po 3 tyg. ulegnie zmianie)

1.Tutaj ros. plan juz się rozkręca czuć już trudności było dizs w ostatniej serii, pierwsze 3 z zapasem na jedno powt,a ostatnia już weszła na styk.
2.Ciężar z treningu na trening się zwiększa jest git
3.Poręcze jak poręcze z mam zrobione z krzeseł i jak na razie to jest ciężko i robię po te 5-6 powtórzeń i dłonie bolą mimo rękawiczkom.
4.Dziś zobaczyłem ze gry mocno łamany którym robię zawsze francuza leżąc to jest krzywy i zawsze czułem bardziej lewą rękę od prawej więc już wiem czego jest to przyczyną.
5.OK

Dziś czasu brak zad. z polaka i z ang. się nauczyć ale mimo to daje wypiskę z treningu, kiepską ale jest

16.09.2008r.-Wtorek-nogi,barki,przedramie

Wtorek:nogi,barki,przedramię
nogi:
1.przysiady 4s 45-62,5kg
2.wspiecia na łydki 3s 35kg
3.na prasownicy(czworogłowe)3s nie wiem sam bo robiłem na takiej maszynie i bylo ustawione na 3 poziom
barki:
4.wyciskanie żołnierkie 4s po 8-6p 30-35kg
5.leżąc przodem na ławeczce poziomej - unoszenie sztangielek bokiem 3s 3kg
6.Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 3s 9,5kg
przedramie:
7.uginanie nadgarstków na hantlem 4s 5kg

1.Ładnie posłżo co do cięzaru to nie wiem sam ile było ale licząc ze gryf wazył 10kg to tyle ile napsiałem,ale mój gry waży 7kg a tamten było troche cięższy i wogle taki bardziej profesionalny.
2.Tu maskara popma aż nie mogłem ustać na nogach po zejśćiu z maszyny.
3.Poszło dość dobrze.
4.robiłem na suwnicy bo sztanga była zajęta, ale wole wolny ciezar nie wiem jakoś tak lepiej wchodzi.
5.Były problemy z ciężarem ale w koncu dobrałem odpowiednie,na tej siłce szkolenj są tylko dwie pary hantelków rozkręcanych takich starych ale obciążenie małe ale wagą cięzkie.
6.Good
7.Też good

Dziś chyba był ostatni dzień na tej siłce z powodu że przyszedł nauczyciel w-f (taki chvj) i powiedizal kto nei ma badan to na następny raz nie przychodzi.Dziś było jeszcze dodatkowo 3 typa więcej,lipa ale ja nie robie tych badań raczej bo za drogo i już wole sobie za tą kase kupić obciązneie na chate,oraz nie ma jeszcze tam zbytnio dużo obciążenia i hantli.

Elo ziom i jak tam ten plan na siłe klatki, czujesz jakąś różnice czy niezbyt??? Wpadnij od czasu do czasu do mnie. Pozdro

Na razie jeszcze to nie moge powiedziec nic szczególnego, bo dopiero ejstem bo 4 treningu klatki tym planem, ale jakby tak trochę bym czul bo na poczatku 2 pow. sie mi robilo jak teraz 3 moze i to moze juz jest jakiś postęp

Wczoraj nie miałem za bardzo czasu wiec dziś daje

17.09.2008r.-Środa-Klatka,biceps

Środa:klata,biceps
-ten plan wyżej 2powt. 6s(56kg)
-rozpiętki 3s 8p 10kg
biceps:
Modlitewnik 4s gryf mocno łamany ręce wąsko 8powt. 26,5-28,5kg
-uginanie rąk ze sztangą 3s 5p 27-30kg
-młotki 3s 15p 10-11kg

Trening poszedł dość gładko,młotki zrobiłem lżejszym ciężarem i więcej powt. tka będe robił od dziś sztanga bardziej na siłę a chantlami wiecej powt.

Jak idzie ten ruski plan na klatę? Jest opór? Czy jeszcze lekko?

Na razie nie odczułem jakiegoś oporu,jeszcze daje rade a nawet nie które dni to lekko idą jakoś.

20.09.2008r.-Piątek-Klatka-Plecy

Piątek:klata,plecy
klata:
1.ten plan wyżej(6s) 5powt. 56kg
2.wl. skos góra 8 8 6 6 35-42kg
plecy:
3.drążek 4s po 5p +5kg
4.wiosłowanie sztanga oburącz 3s po 10p 30kg-35kg
5.mc 4s po 10powt. 54kg

1.Poprzeczka poszła w górę 5 powt. już się robiło ciężko ale jakoś dałem rade wyrobić.
2.Tutaj znów dołożyłem 1kg i tez zdołałem wyrobić w powt.
3.Tu dołożyłem 5kg do plecaka i podciągałem się z plecakiem ciężko było.
4.Good
5.A tutaj zrobiłem w końcu martwy ciąg, nawet dobrze poszło starałem się robić jak patrzyłem na kolesi z neta, ale na ostatnią serię założyłem pas i z pasem tak jakby lepiej bym się skupiał na danym mięśniu.

Ps:wczoraj przyszedł Hp i wziąłem pierwsza porcję, wszystko mnie szczypało po niej ale z wysiłkiem przestało.