Proszę o pomoc w zmianie treningu.
W tym momencie wygląda to tak:
3 dni w tygodniu,
I dzień - klata, plecy
- wyciskanie siedzac na maszynie (4x12)
- rozpiętki na skosnej (4x12)
(ze wzgledow zdrowotnych musze unikac cwiczen calkiem na plaska lub z glowo w dol :(
- najszerszy (maszyna)(3x10)
- przyciagnie do klatki w szerokim chwycie (3x10)
II dzien - nogi
wypychanie na maszynie (4x10)
zginanie na maszynie (4x10)
prostowanie nog na maszynie (4x10)
wypychanie stopami (łydki) (4x12)
III dzień - barki, ręce
wyciskanie na maszynie siedzac (3x10)
rozpietki hantlami stojac (4x10)
zginanie ramion na maszynie siedzac (4x10)
hantle stojac (chwyt mlotkowy) (4x10)
prostowanie ramion na maszynie siedzac) (4x10)
wyciskanie w dol na wyciagu (4x10)
jesli chodzi o brzuch to robie a6w + jesli mam czas sklony na maszynie na koniec treningu.
Czy taki podzial jest ok?
Jak zmodyfikowac ten trening jesli zdecyduje sie na cwiczenie 4x w tygodniu
z gory dzieki za wszytskie odpowiedzi
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 30
Waga: 71
Wzrost: 178
Cel treningowy: masa, rozbudowanie glownie gornych partii
Staż treningowy na słowni: 3 miesiace
Uprawiane inne sporty: brak juz na to czasu
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full
Dieta: na mase
Przeciwskaznania medyczne: musze uwazac na ciśnienie śródgałkowe
Zażywane suplementy: brak