Szacuny
2
Napisanych postów
228
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2896
Witam! Pozdrawiam!
Więc tak :) Czy rozciąganie ma swój kres zatrzymania?? chodzi mi o to, że rozciągne się do pewnego stopnia i już dalej się nie da? poprostu stoi się w miejscu nie da sie naciagnanc bardziej? nie wiem mam takie wrazenie ze rozciaglem sie do kresu swoich mozliwosci i juz dalej nie da rady. Chodzi mi np o Pachwiny i Biodra nie mam na tyle rozbitych zeby zrobic szpagat turecki, jest naprawde kiepski, Kopie wysoko nie zebym sie chwailil czy cos ale mowie jak jest.
Szacuny
34
Napisanych postów
7667
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
81617
1. Rozciąganie a kopanie wysoko to są rzeczy połączone, ale to nie to samo.
2. Można osiągnąć kres możliwości. Chociażby z uwagi na budowę szkieletu.
3. Ćwicząc po amatorsku to może być zastój. Aleni kres możliwości. Poszukaj w necie, na youtubie inspiracji. Znajdziesz sporo ćwiczeń które pchną Cię do przodu.
Szacuny
2
Napisanych postów
228
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2896
Ja trenuje normalnie SW, i tam jest rozciąganie, 2 lata już trenuje, w wakacje też się rozciągałem, ale nie zauwazylem duzej poprawy, moze nawet wogole;/, mozliwe ze tak mowie bo na pierwszy trening wrocilem z bolacymi nogami ;/ po rozciaganiu na ktorym troche przecholowalem ;/. W ostatni tydzien wakacji znalazłem ten trening na rozciąganie.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Znasz dobrze angielski? Znajdz sobie film thomasa kurz`a o rozciaganiu. Albo odezwij sie do mnie na gg, dam Ci linka. Moze zle robic cwiczenia, nieumiejetnie sie rozciagac, za krotko trzymac itp itd.
Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
49 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
25260
Miałem przypadek zawodnika ze świetnym rozciągnięciem dynamicznym ale statycznie miał kilometry do szpagatów. Lekarz (dobry fachowiec) stwierdził silny przykurcz jakiegoś mięśnia w biodrze, który normalnie z rozciąganiem do szpagatów ma niewiele wspólnego ale ten przykurcz uniemożliwiał w jakiś sposób poprawną prace stawu. Dokładnie nie pamiętam sprawy.
Szacuny
2
Napisanych postów
228
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2896
z tym amatorskim rozciaganiem w domu to mozliwe, na treningiu jest leprze o duzo :), nie jestem az tak zle rozciagniety, ale jeszcze nie tak dobrze zeby wszystkie cwiczenia robic z latwoscia, chba mam za krotki staz lub poprostu nie widze az tak duzych efektow jak to bylo na poczatku
Zmieniony przez - Oli220 w dniu 2008-09-10 16:17:32
Szacuny
58
Napisanych postów
6529
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
36902
Ja mam coś takiego o czym pisze wwwaldek. Na stojąco ledwo dociągnę palce do stóp, do szpagatu wzdłużnego sporo mi brakuje ale robiąc wymachy prostą nogą w przód bez problemu "uderzam" nogą o bark
A turecki to faktycznie, chyba niektóre osoby nie mogą:/ Moje rozciągnięcie pewnie pozwalałoby na jeszcze większy rozstaw nóg ale biodra na to nie pozwalają:/ po prostu blokują dalszy ruch... Kąt 90 stopni NIE WIĘKSZY
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti