1. Przysiady 2x
2. MĆNPN 1x
3. Wspiącia na palce 1x
4. Wyciskanie na skosie 1x
5. Wyciskanie na płaskiej 1x
6. Wiosłowanie sztangą wąskim podchwytem 1x
7. Wiosłowanie sztangą szerokim nachwytem 1x
8. Unoszenia hantli w opadzie 1x
9. Wyciskanie z klatki stojąc 1x
10. Szrugsy ze sztanga 1x
11. Uginanie ramion ze sztangą 1x
12. Wyciskanie francuskie w leżeniu 1x
Druga sprawa to ciężar. Rozumiem, że na początku ustalam maksy i potem na kolejnych treningach robię np od 75% do 100% dodając po 5%. Czyli np. maksymalnie 15x wyciskam na ławce płaskiej 50 (chciałbym ), to robię w pierwszym mikrocyklu od 37,5 do 50 co 2,5 kg. Wszystko fajnie, ale czy to nie jest za proste? Przecież maksymalnie wyciskam tylko raz na 2 tygodnie, a pozostałe treningi są raczej lekkie. Poza tym przed rozpoczęciem treningu jak ustalę maks dla 5, to po tych 4 tygodniach zanim do nich dojadę to już nie koniecznie będzie nadal maks.
Trzecia rzecz to przerwy między cwiczeniami. Mają być krótkie, tak jak przy HIT? Tzn, że w praktyce zmieniam obciążenie na sztandze i jadę dalej?
Po czwarte mówiłeś Biniu, że Tobie trening HST zajmuje 35 minut, więc chyba przesadziłem z ilością serii, bo za Chiny nie wyrobię tego + serie rozgrzewkowe nawet w 40-45 minut.
Coś jeszcze chciałem, ale mi się już spać chce i z głowy mi wyleciało . Także idę spać i może rano sobie przypomnę.
"Miłości trzeba się uczyć i jeszcze raz uczyć; ten proces nie ma końca. Nienawiść nie potrzebuje instrukcji, wystarczy ją tylko sprowokować." - Katherine Anne Porte