Artiboy/Blogo-Dziennik/Siła, dynamika i szybkość pod sw

Jak pisałem, ogromny potencjał w wiośle jednorącz - ale od pewnego miejsca: magnezja albo paski - bo nie da rady utrzymać tego pieruństwa w łapie.

Się zgadza. Narazie walczę bez pasków (w tych gumowanych rękawiczkach co pokazywałem) ale jak już ciężar bedzie za duży to na 100% paski.

Z tego co zauważyłem, można dojść do wiosłowania jednorącz z 75-80kg bez pasków/magnezji. Ale dynamika już wtedy jest słaba.

Wypis z dzisiejszego treningu (22.08.2008)

1. SQ przód - 5 x 80kg - 5 x 90kg - 5 x 100kg - 5 x 110kg - 3 x 120kg
2. MC sumo - 5 x 100kg - 5 x 110kg - 5 x 120kg - 5 x 130kg - 5 x 140kg
3. WL skos dół - 5 x 85kg - 5 x 90kg - 5 x 95kg - 5 x 100kg - 3 x 105kg - 2 x 110kg (rekordzik)
4. Podciąganie na drążku nachwyt 2 x max - 7 (+15kg) - 6 (+15kg)
5. Pompki na poręczach 2 x max - 12 (+20kg) - 9 (+20kg)

Ad. 1 Przysiady poszły nieźle, była technika, zejścia głęboko, co prawda w ostatniej serii zrobiłem jedynie 3 (zakładałem 5) ale 120kg poszło.
Ad. 2 MOC. Zapas. Myślę że 160kg dałbym radę.
Ad. 3 Spodobało mi się to ćwiczenie i włączyłem je do zestawu. Postępy robię bardzo szybko. Tydzień temu 107kg, dzisiaj 110kg. W sumie czułem się na siłach aby podejść pod 115kg ale zrezygnowałem bo czas mnie gonił. Zobaczymy w poniedziałek jak pójdzie WL na płaskiej.
Ad. 4 Dodałem 5kg obciążenia (poprzednio 10kg) i poszło zaskakująco dobrze.
Ad. 5 Tutaj też dodałem 5 kg i również nieźle.

Trening bardzo udany. Jestem zadowolony z siadów bo każde powtórzenie było głębokie, sztanga stabilnie leżała na swoim miejscu. Szkoda że tylko 3 razy ale za tydzień zawalcze z 130kg.
Natomiast w MC czuję duży zapas jednak zgodnie z planem progresja co tydzień 10kg. Nie ma co się spieszyć. Wycisk jak widać. Pozostałe ćwiczenia OKI

Wypis z wczorajszego treningu (25.08.2008)

1. SQ tył - 5 x 100kg - 5 x 110kg - 5 x 120kg - 5 x 130kg - 2 x 140kg - 10 x 80kg
2. WL płaska - 5 x 90kg - 5 x 92,5kg - 5 x 95kg - 5 x 100kg - 3 x 105kg - 1 x 110kg (rekordzik)
3. Podciąganie na drążku nachwyt - 7 (+15kg) - 6 (+15kg) - 6 (+15kg) - 5 (+15kg) - 4 (+15kg)
4. Szrugsy sztangą - 5 x 100kg - 5 x 105kg - 5 x 110kg

Ad. 1 Wczoraj poszedłem na siłkę z bojowym nastawieniem dp przysiadów i... dupa. Co prawda 130kg bez problemów poszło 5 razy ale 140 tylko 2. No, było jeszcze trzecie powtórzenie ale nie zaliczyłem go sobie. Ogólnie nie wiem co się stało więc na dobitke zrobiłem 10 x 80kg.
Ad. 2 Mocno wkurzony przysiadami zrobiłem WL i tutaj super 105kg x 3 (rekordzik w ilości) i 110kg x 1.
Ad. 3 Ogólnie robiło się dobrze ale w ostatniej serii zabrakło siły.
Ad. 4 Jest zapas.

Podsumowując. Trening dość ciężki. Rozczarowałem się siadami ale za to WL poprawiło mi humor. Nie potrafię powiedzieć dlaczego 140 nie poszło 5 razy biorąc pod uwagę to że 2 tygodnie wcześniej 135 siadałem 5 razy. Może gorszy dzień dla siadów. Trudno, następnym razem będzie lepiej. Czasu starczyło tylko na 4 ćwiczenia ale i tak się zmęczyłem co odczułem na dzisiejszym porannym treningu.
Wrzucam filmik z przysiadów 2 x 140kg. Jak już wspomniałem było jeszcze trzecie powtórzenie ale wyciąłem bo żenada.

http://pl.

Wypis z dzisiejszego treningu (27.08.2008)

1. Power Clean and Push Press - 5 x 60kg - 5 x 65kg - 5 x 70kg - 3 x 75kg - 1 x 80kg (rekordzik)
2. WL skos góra -5 x 65kg - 5 x 70kg - 5 x 75kg - 4 x 80kg - 2 x 85kg
3. Wiosło półsztangą jednorącz - 5 x 45kg - 5 x 50kg - 5 x 55kg - 5 x 60kg - 5 x 65kg (rekordzik w ilości i ciężarze)
4. Podciaganie na drążku podchwyt 3 x 5 - 5 (+25kg) - 5 (+25kg) - 4 (+25kg)
5. Wspięcia na palcach z sztangą 2 x max - 20 x 140kg - 18 x 140kg

Ad. 1 Było nieźle. Z mniejszymi ciężarami technika była lepsza. Z 80kg to już było mocno siłowo. Ale ciężar pękł.
Ad. 2 Powtórka obciążeń z poprzedniego tygodnia i widoczne postępy.
Ad. 3 Jak zwykle do przodu. Czułem zapas na 2-3 powtórzenia. Cały czas postępy. Ciekawe jak długo?
Ad. 4 Ciężar już duży (25kg). W trzeciej serii zabrakło sił.
Ad. 5 Dzisiaj wyjątkowo dobrze. Bez skórczów w lewej łydce. Zrobiłem na maksa. Więcej juz się nie dało.

Ogólnie trening udany i mocno wyczerpujący. W zarzucie pracuję nad techniką. Skos drgnął to dobrze wróży. Reszta oki tylko w podciąganiu już sił zabrakło.

Wrzucam filmik z pierwszego ćwiczenia - 1 x 80kg

http://pl.



Zmieniony przez - artiboy w dniu 2008-08-27 20:19:43

Siła nie idzie liniowo i nie zawsze jesteś tak silny jak planowałeś. Więc nie ma co się dziwić, że raz pójdzie 5x, a potem 2 x wydaje się straszliwie ciężkie

Masz 100% rację ale sam wiesz jak wkurzające jest (przynajmniej ja tak mam) jak sobie planujesz, nastawiasz się na to psychicznie a tu dupa. Zobaczymy jak w piątek będzie w Front SQ. Też idę bojowo nastawiony.

Zmieniony przez - artiboy w dniu 2008-08-27 20:35:17

Wypis z wczorajszego treningu (29.08.2008)

1. Front Squat - 5 x 90kg - 5 x 100kg - 5 x 110kg - 3 x 120kg + 2 półprzysiady - 1 x 130kg + 2 półprzysiady
2. MC sumo - 5 x 110kg - 5 x 120kg - 5 x 130kg - 5 x 140kg - 5 x 150kg (rekordzik)
3. WL płaska - 5 x 90kg - 5 x 95kg - 5 x 100kg - 3 x 105kg - 1 x 110kg

Ad. 1 Przysiady poszły nieźle. Byłem sam na siłce więc troszkę stresu miałem przy ostatnich powtórzeniach ale dałem sobie radę. W dwóch ostatnich seriach zrobiłem połówki oprócz pełnych. Przy 130 kg troszkę do przodu poleciałem ale ogólnie chyba nieźle.
Ad. 2 Power. Rekord. Co prawda już ciężko szło ale poszło. Ostatnie powtórzenie trochę schrzanione bo niepotrzebnie zmieniłem przechwyt. ostatnia serię robiłem przechwytem bo ze 140 kg już mi się z rąk sztanga wykręcała.
Ad. 3 Miał byc skos dół ale zapomniałem i zacząłem robić płasko. Powtórzyłem obciążenia z poniedziałku i poszło tak samo. Jest nieźle.

Wrzucam kilka filmików:

Front Squat 3 x 120kg
http://pl.



Front Squat 1 x 130kg
http://pl.



Martwy ciąg 5 x 150kg
http://pl.



W dniu wczorajszym zrobiłem ostatni trening w mikrocyklu. Podsumowując nie było źle ale oczekiwałem więcej. Teraz przez dwa tygodnie będę robił troszkę inny trening tzn. w poniedziałki wytrzymałościowo-siłowy (8 stacji z ciężarami), w środy trening kondycyjny, piątek skoczność, szybkość, dynamika (plyometria) poza tym wracam do 3-4 treningów SW. Będę wrzucał rozpiski i wrażenia.

W zarzucie siłowym za mało korzystasz z siły ud. To one powinny rozpędzić ciężar w pierwszej fazie, a tymczasem sztanga ledwie ruszyła, a Ty już ciągniesz plecami. Potencjał masz duży, bo dynamika niezła :).