POLECANE OBECNIE PLANY HST

Krzesla szybko Ci sie zepsuja. A z czego sztange do przysiadow bierzesz? Z krzesel nie da rady.

przysiady robię zarzucając hankle na ramiona/barki, co już chyba samo w sobie też jest dość złożonym ćwiczeniem.

Ja używam taboretów do przysiadów, dipsów. Przysiad rózni sie tylko tym ze zaczyna sie od fazy pozytywnej ale ma to swoje zalety. Po pierwsze koncze serie bardzo powolnym opuszczaniem w dół bo faza negatywna jest ostatnia, po drugie jesli nie wykonam powtorzenia w przysiadzie sztanga mnie nie poskłada przyciskajac do ziemi poniewaz zawiśnie na krzesłach. Nie kupowałem tez ławki do wyciskanie tylko deche kłade z jednej strony na łóżku z drugiej na jakiejs podporce i jest płaska, jesli chce skos kłade na ziemi z jednej strony. Sztange biore tez tych taboretów ktora lezy na zewnetrznych czesciach gryfu, zaczynam takze od fazy pozytywnej. A zaleta podobna jak przy przysiadach, jak nie wykonam powtorzenia sztange kłade na klatce i jedna strona przewazam ja do podłogi poniewaz ta jest dość blisko.

Tu sie robi dzial trening w domowych warunkach a nie alternatywna droga:)
Ja na stolkach wyciskalem dopuki ni ekupilem lawki (niepotrzebnie zreszta) i na desce do prasowania.

Cwiczenie w domu to jest własnie alternatywna droga...

Tez robiłem na stołkach ale ławka taka była za wysoko, potrzebowałem stojaków wiec trzeba było cos wymyślec. A bez stojaków to tylko hantelkami na takiej ławie

Zmieniony przez - jaccek w dniu 2008-08-21 13:54:04

sory panowie ale wasze sposoby to moze i sa dobra ale na chwile, dipsy na krzeslach owszem czemu nie, ale to raczej poczatkujacemu ktory wazy z 50-60kg i zrobi ich pare, nie wyobrazam sobie robienia dipsow z 15kg 15x na krzesalch, chyba ze bym chcial zniszczyc krzesla i poleciec nagle na ziemie...
to samo patent z deska, radze byc ostroznym bo jak wam nagle deska niespodziewanie strzeli to wiecej szkod niz pozytku z tego bedziecie mieli

zdrowia

No i znalazłes sobie wytłumaczenie zeby wydawac pieniadze.. krzesła takie wytrzymaja nawet jakby siadł na niej 100kg czlowiek a ja uzywam dwoch na raz wiec nawet nie jekną

musze wydawac na silke co miesiac bo nie mam mozliwosci treningu w domu, a szkoda bo wyszloby mnie taniej

no tak, ale jak mowisz o robieniu pompek na poreczach to masz na mysli miejsce na ktorym sie siedzi(wtedy to nie wiem jak to ma wygladac), czy oparciach(na ktorych nikt nie siada, zazwyczaj ) ?

Nie przesadzajmy.
Mozna kupic porecze przykrecane do sciany za 200zl.
200zl to jedno tankowanie przy dzisiajszych cenach.
Po co sie bawic w krzesla? No chyba, ze miejsca w domu nie ma.
Ale cos za cos. Kulturystyka to nie szachy albo bierki.
Basen czy rower tez kosztuja. Jakies to dbanie o zdrowie drogie.

Oczywiscie ze 200zl to zaden wydatek przy jednorazowym zakupie na kilka lat. A po co mam sie bawic w poręcze? Zle by mi sie kojarzyły, mam takie w pracy w toalecie dla inwalidów.

Na krzysle robie dipsy z obciazeniem do 15kg i na codzien słuza jeszcze tez do czegos innego, nie widze zadynch niedogodnień.

Zmieniony przez - jaccek w dniu 2008-08-21 19:25:57