aerobik to aeroby?

i takie wlasnie jest moje pytanie. aerobik typu step, hi-lo, tbc, fat burner to kwalifikuje sie pod 'aeroby'? raz czytam na forum, ze 'tak' a raz, ze aerobik zbyt intensywny. to jak to jest?
bede wdzieczna za pomoc. nie wiem czy po prostu dorzucic jeszcze dwa razy aerobiku w tygodniu i wtedy bede miala cztery razy aeroby. a moze to w ogole nic nie pomoze i lepiej zostawic tak jak jest i zaczac jezdzic na rowerku..
zielona babkajojo

Super <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle>
Oby tak dalej i nie zrażaj się, jak waga stanie - obserwuj ciało <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>

----------------------------------------------------------
"Przede wszystkim drogie Panie przestańcie żreć!!!"
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=2&topic_id=60063

==== modka działu fitness ====

to zalezy od intensywnosci jesli (okolo 70-75% tentna ajk amsz to sa aeroby najlepsze). W skrocie jesli robisz go tak aby sie zmeczyc to bedzie dzialac tak jak chcesz , jesli robisz go aby sie zajechac na maxa bo beda tez schodzic miesnie. Aha napewno nie bedzie problemu z czasem, bo z tego co wiem to aerobiki trwaja okolo 45-60 min.

Ps. Jestem jeszcze ,,pod wpływem sylwestra", jak gdzies jest jakis glupi blad to skorygujcie

Don`t worry be happy :)

Tritron
Aerobik moze byc doskonalym cwiczeniem aerobowym ale jedynie ten o niewielkiej intensywnosci. Polecam zapoznac sie z opisem poszczegolnych zajec w klubie fitness i wybrac z posrod tych malo intensywnych cos interesujacego dla siebie tak by nie tylko bylo to dobre cwiczenie aerobowe ale takze swietna zabawa bo o to przeciez chodzi
pozdrawiam

* * * Ultimus Inter Pares * * *

Dzieki za pomoc!
A, Triton to chyba wczoraj ostro szalał...
Mam jeszcze inne pytanie Si2uiel. Naczytałam sie na forum o dietach i jak powinno się prawidłowo odżywiać aby schudnąć i ułożyłam sobie pięcioposiłkową dietę. Wszystko niby jest fajnie tylko, ze ja dosłownie czuję się objedzona! Jem np. dzisiaj rano platki kukurydziane wymieszane z owsianymi plus rodzynki, orzechy z mlekiem. Później za dwie, trzy godziny kanapka z chudym mięsem i pomidorem. O 15 obiad typu pół puszki tuńczyka z kupą warzyw.Po obiedzie prawie wymiękłam bo czułam sie tak najedzona. Na następny posiłek spożyłam filiżankę jogurtu z otrębami. Na piaty posiłek to samo bo już nic bym innego nie była w stanie wcisnąć.
Jeszcze do niedawna jadłam bardzo mało tzn. np. cztery kanapki (buła w środku z mięsem) przez cały dzień albo tylko dwie bułki slodkie. I nic nie chudłam też. Jak sobie poczytałam na forum to juz wiem czemu tak było.
A co teraz? Mam nadal sie opychać czy może zlikwidować jeden posiłek i jeść po prostu cztery? A co wtedy z teorią pięciu lub sześciu posiłków? Albo może jeść nadal pięć tylko jeszcze je zmniejszyć? Przepraszam, że tak szmędzę ale już sama nie wiem...

Nienawidze takich paradoksów Człowiekowi wydaje sie ze sie naczytał,zeteaz kiedy nabył wiedzę łatwiej mu będzie osiągnąć idealną sylwetkę itd. Tymczasem to co dobre dla jednych niekoniecznie musi być dobre dla drugich, stad ogołne opisy diet należy dostosować do własnych potrzeb ,tak by przejście na ,z pozoru bardziej profesjonalną dietę ,nie zakończyło się np. niepotrzebnymi dodatkowymi kg.
Poelcma pozostac przy 5 posilkach jednak zwikszyc ich objetosc tak by bron boze nie wpychac w siebie na siłe bo przecież nie o to chodzi.
pozdrawiam

* * * Ultimus Inter Pares * * *

eh czlowiek sobie troszke poszalal a Ci już mu tu będa zarzucać :) Wezcie sobie poczytajcie w topiku upity..? Co podać? (w dziale fitness :P) jakie sa dobre skutki picia :P Chociaż ten text o tym ze czlowiek dostaje wieksze IQ to chyab nieprawda :P Patrz na załączony obrazek :P

Don`t worry be happy :)

Ja zwykle jadam 4 posiłki dziennie... (ok. 7-11-15-19) Ale nie, żebym kogoś namawiała <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
Hmm zastanowiłabym się jednak nad Twoją dietą. Wyrzuciłabym np. płatki kukurydziane i rodzynki (jeśli lubisz słodkie w musli, to lepiej zastąpić suszonymi morelami).
"Kanapka" - tzn. pieczywo - pytanie jakie? Jeśli inne niż prawdziwe pełnoziarniste to też radziłabym zamienić.
Filiżanka jogurtu z otrębami jako dwa ostatnie posiłki - też dobrze byłoby się zastanowić nad zmianą. Jogurt = laktoza, a węglowodanów lepiej nie jeść na noc. Sprawdź też, czy w składzie Twojego jogurtu nie ma cukru.
Co do aerobiku, to rzadko kiedy można trafić na aerobik, który będzie aerobem... Pamiętając przy tym, że każdy organizm jest inny i nawet przy utrzymanym niskim tempie jedna osoba będzie miała przy tych samych ćwiczeniach ok. 145 HR, a inna 165. Często też taki aerobik o niskiej intensywności nie angażuje zbyt mocno rąk. Napisz, jaką masz ofertę, a się zastanowimy <imgs src="../../buziaki/1.gif" align=middle>
Pozdrawiam!

Cudownego, pełnego sukcesów i niezapomnianych chwil Nowego Roku!!!


==== modka działu fitness ====

Cześć Amazone!
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
Dzięki, że odpisałaś.
Dobra, zamieniam rodzynki na morele. Płatki kukurydziane są ok. czy lepiej owsiane? Chyba owsiane maja nizszy IG ale nie jestem pewna. Kanapka jest jak najbardziej z chlebem pełnoziarnistym (zamierzam się przerzucic na pumpernikel). A co najlepiej zjeść na dwa ostatnie posiłki? Co powiesz na serek wiejski, a później na ostatni posiłek sałatkę z warzywek (można dodać fetę?)? Taką sałatkę czym najlepiej polać? Jogurtem (pewnie nie bo to wieczór)?Kefirem? Niczym?
Jeżeli chodzi o aerobik to w tym klubie do którego jeżdżę co miesiąc jest inny trochę zestaw ale generalnie zawsze jest STEP, POWER STEP, TBC(STEP), TAE-BO, BODY BALANCE, STRECHING/YOGA, HI-LO/TBC, HI-LO. W styczniu jest jeszcze FAT BURNER. Właśnie się na to zapisałam raz w tygodniu i drugi raz na STEP. Do tej pory chodziłam tylko miesiąc na aerobik (dwa razy w tygodniu, raz Hi-Lo/TBC i STEP) jestem więc początkującą. Wszystkie te formy aerobiku jak dla mnie są intensywne. Poza tym jako właśnie taki zupełny nowicjusz (a raczej nowicjuszka) to przecież nie umiem rozpoznać czy mam 60-70% HRmax czy mniej czy więcej. I co tu robić?
Pozdrawiam

Owsiane są dużo lepsze. Pumpernikiel też jak najbardziej. Ostatnie dwa posiłki powinny być najlepiej czysto białkowe dlatego też np. omlet z białek jaj z wędliną smażone na teflonie, ser twarogowy chudy, tuńczyk, białe gotowane mięsko - kurczak, indyk, warzywa jedz raczej wcześniej bo to węgle. Jeżeli już chcesz je czymś polewać to proponuję oliwę z oliwek bądź też olej lniany - może to paradoks ale te tłuszcze przyspieszą Ci metabolizm i przyczynią się także do spalania tłuszczów zapasowych tak w skrócie. Pozatym bez tłuszczu z warzyw nie przyswoisz witamin ADEK. Jogurt naturalny też jest ok, najlepiej taki z jak najmniejszą zawartością cukru. Ser feta też jest ok. Co do aerobików to proponuję oprócz ich samych starać się samemu w domu wykonywać ćwiczenia, oczywiście najlepiej aerobowe (rowerek, stepper itp) dzięki czemu przyzwyczaisz organizm do wzmożonego wysiłku przez co aerobiki staną się dla Ciebie mniej intensywne :) A jeżeli chodzi o tętno to generalnie jak ćwicząc nie masz zadyszki i możesz rozmawiać (teoretycznie) to właśnie wtedy masz odpowiednie tętno i organizm najefektywniej czerpie energię z tłuszczu.

Pozdrawiam.

-= light =-

Podpisuję się pod powyższymi radami <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle>
Płatki kukurydziane lepiej w ogóle odstawic, mają bardzo wysoki IG. Zdecydowanie lepsze owsiane. W przedostatnim posiłku możesz ewentualnie zjeść nabiał, oby nie słodzony (jak jogurt to bez cukru). Chociaż lepiej unikać. Natomiast na noc lepiej w ogóle nie jedz węglowodanów, czyli warzyw też. Poczytaj propozycje e-lite, są super. Ja staram się unikać też sera białego, ale to może i przesada. Wędliny, kurczak, tuńczyk... sporo do wyboru
HR - tak jak napisał e-lite. Jak nie będziesz mogła swobodnie rozmawiać, to znaczy że jest za wysokie. Najlepiej byłoby, gdybyś przynajmniej kilka razy poćwiczyła na którymś z urządzeń do aerobów (bieżnia, rowerek.... itd) , która wskazywałaby Twój HR. Po pewnym czasie byłabyś w stanie mniej-więcej sama to ocenić.
Ze wskazanych przez Ciebie form aerobiku większość niestety jest zwykle utrzymywana w bardzo dużym tempie. Bardzo dobrym wyborem będzie FB, ale sama musisz też ocenić , czy rzeczywiście jest to tempo odpowiadające Twoim potrzebom. Niestety dość często instruktorzy nie do końca przyjmują do wiadomości, że tłusz spala się przy 60-70% HRmax i zapodają jak najszybsze tempo. Dobre powinno być tae-bo, zwłaszcza że w jego ramach możesz świetnie wyćwiczyć ramiona <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>
Pozdrawiam!

Cudownego, pełnego sukcesów i niezapomnianych chwil Nowego Roku!!!


==== modka działu fitness ====

Dziękuję Wam bardzo za pomoc. Teraz o wiele jaśniej. I chyba najsampierw zacznę chodzić na rowerek na siłownię, zobaczę jak powinnam ćwiczyć żeby mieć odpowiednie HR. Na aerobik oczywiście nadal będę chodzić bo mi się bardzo podoba. Ile razy w tygodniu na rowerek sugerujecie? A jak ułożę już ostateczną wersję diety (o ile cos takiego istnieje) to mogę przesłać Wam do weryfikacji? Ile w ogóle powinnam jeśc kalorii dziennie żeby schudnąć? Mierzę 160cm i ważę 52kg.Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam