na pewno w wiekszosci przypadkow tak jest, ze trenerzy starsi stazem, tej wspolpracy nie chca, nie maja zamiaru ujawniac swojego warsztatu szkoleniowego, pomyslow na gre itp. ale znam przypadek, z mojego miasta, gdzie wlasnie taka wspolpraca uklada sie wzorowo. Wojciech Lazarek i Dariusz Borowy, tworza duet szkoleniowy 1 zespolu Steinpolu-Ilanki Rzepin, tzn. wyglada to na tej zasadzie, ze Lazarek ma przede wszystkim koordynowac prace 1 trenera, czyli Borowego, pomagajac mu w treningach, czy tez trafieniem z taktyka na mecz. Do tego pan Wojtek, opiekuje sie tez trenerami mlodszymi, zarowno rezerw, jaki i juniorow starszych itp, ktorzy zaczeli dopiero co stawiac kroki w trenerce. Jest takim jakby koordynatorem tego wszystkiego i wg. mnie ta praca naprawde pozwala mlodym szkoleniowcom, na zdobycie jakiegos tam doswiadczenia, nie ma co sie oszukiwac, ze Lazarek to dobra firma w PL pilce. Ale niestety,jest to jeden przypadek z nielicznych, poznalem kilku trenerow, ktorzy po prostu chcieli odpierdzielic swoja prace i nic wiecej, zero jakiejkolwiek inicjatywy, czy pomocy, no ale Polska pilka raczej tak sie nie rozwinie...