Szacuny
57
Napisanych postów
2417
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
25080
hmm , no moim zdaniem tez o99 bylo optimum flexa i nie widzialem jeszczze zawodnika , ktory mialby takie proporcje , estetyke a zarazem wielkosc jak wtedy flex , ale coz , wrocmy do dexa ;] ...
Szacuny
3
Napisanych postów
500
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
28379
Musze walnac off topa Gołym okiem widac ze flex byl lepszy od colemana - proporcje idealne, miesnie idealnie osadzone, waskie stawy po prostu trudno wymarzyc lepszy wyglad. Ktos powie ze genetyka, no a jakby inaczej kadzy z tych facetow walczacych o sandowa ma dokonała genetyke. Jednym zdanie Flex powinien wygrac ale jak zwykle zadzialaly mechanizmy poza scena. pzdr
Szacuny
1
Napisanych postów
1363
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
13270
To zależy kto co lubi bo Flex był bardziej proporcjonalny ale nikt do tej pory nie miał takich kształtów mięśni jak Coleman. Nie dziwi więc to że sędziowie stawiają na nową jakośc. A co do okresu w którym Flex był w najlepszej formie to Ironman 1998.
Instruktor kulturystyki i fitness oraz trener osobisty
Szacuny
1
Napisanych postów
193
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
28881
dex swietny.a co do watku to Flex był za mieki brakowało mu twardosci. nie mieał tez tylu ciec co ron i niepodobała mi sie jego kompozycja klatki z barkami, kompletnie nie pasowały do siebie gdy stał luzno na wprost i w innych pozach