W Z O R EK Przygotowania do ME w WL Senior-Bratysława 2008

Jeśli cykl treningowy przewiduje 6-8 tygodni,to ostatnie 3-4 tygodnie zawierają po jednym w tygodniu trenigu w koszulce.
Jednak do treningu z reguły używam,innej koszuli niż do startu.Dopiero na 2 tygodnie przed,wkładam tą startową
Jeśli jest nowa to nieraz jest potrzebnych kilka prób,czasami stanowi to duży problem jeśli odrazu nie ułoży się jak należy.

a ja zadam troche inne pytanie
czy WL jest dochodowe, tzn czy mozna na sporcie sie utrzymywac czy tylko traktowac jako hobby

Bicho jest moc, ale technika ale argument masz to ok.


Ps. Można coś zarobić w takim sporcie ?

Zmieniony przez - oride16 w dniu 2008-07-27 12:36:06

oride nie umiesz czytać ze zrozumieniem chyba.

pieniądze delikatnie mówiąc w WL i TS są małe - najlepsze co może być to chyba stypendia w szkołach wyższych

Dobrze, że mam wszystkim to wytłumaczyłeś

czy WL jest dochodowe, tzn czy mozna na sporcie sie utrzymywac czy tylko traktowac jako hobby

WZOREK: HOBBY

jakbyś śledził poprzedni blog (a na pewno nie omieszkałeś to bys czytał o tym, że jako kadra nie mieli nawet dresów, nie mieli kasy ze związku na wyjazd przez co niektórzy nie pojechali na zawody.

Siła na ławce na prawdę konkret, 200kg dla Ciebie to tak jak dla mnie 100 albo i to nie Będzie super wynik na ME

Co do dochodów ze sportu, to w Michała klubie trenuje dziewczyna, która ma szanse pojechać na MŚ w TS, ale jak chce pojechać to musi mieć 6k swojej kasy. Taki z tego dochód, ale myślę, że prawdziwi zawodnicy nie trenują dla kasy (której nie ma) tylko dla przyjemności i dobrej zabawy

Rzeczywiście na kasę niema co liczyć,tak jak napisałem to sport dla pasjonatów.
Startując w MŚ ,ME Masters wszystko musimy pokrywać sami.
Jednak seniorzy mają opłacany wyjazd oraz otrzymują na miejscu diety,na wydatki typu dodatkowe posiłki itp.Czasami PZKFiTS ma zbyt mało kasy żeby opłacić wyjazd dla wszystkich kadrowiczów,i wtedy ktoś chcąc jechać musi wyłożyć kasę sam.

Ostatnio jak byłem na MŚ Seniorów w Pradze,również otrzymałem sprzet do startu i dietę na czas pobytu.Oczywiście każdy zawodnik robi z tą kasą co chce,ja przeznaczyłem ją na dodatkowy sprzęt oraz jedzenie/bo sporo jem/

Za srebrny medal na MŚ prawdopodobnie,dostanę stypendium wypłacane do następnych MŚ.Byłyby to pierwsze pieniądze jakie dostanę za start,ale bardzo by mnie to ucieszyło.

A zatem jak ktoś chce to robić dla kasy,to proponuję zmianę dyscypliny.

Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2008-07-27 14:58:37

Hehe, jestem dokladnie 2 razy slabszy niz ty!
100 robie 6-7 ruchow (ty 200)
120 na max (ty 240)
140 w koszulce (ty 280)

No to jest moc

Apropos, troche dziwna polityka zwiazku. Jak nie starczy kasy na pokrycie calej kadry to powinni kazdego pokryc ale w 80-90%
chyba z tego wynikly by wieksze korzysci:
nikt nie czul by sie pokrzywdzony, a zatem byla by tez pewnosc ze cala kadra pojedzie.

Zmieniony przez - 90packer w dniu 2008-07-29 10:51:33