miesien zebaty przedni- brak efektów

a przy okazji skoro miesien ma przyczepy na łopatce i żebrach to co ma do tego przenoszenie sztangielki skoro ten miesień nie jest przyczepiony do kosci ramion... natomiast zauważyłem ze napina sie przy unoszeniu ręki przed siebie powyzej poziomu barków- spróbujcie wyciągnac reke pionowo do góry, wtedy jest napięty poniewarz przywodzi łopatkę do przodu, a więc ruch ten jest antagonistyczny do przenoszenia i pobudza mięsień zębaty wiec przenoszenie w ogóle NIE pobudza tego mięśnia...

witam
chciałem napisać że ćwiczyłem przenoszenie hantla przez pól roku i nigdy nie czułem mięśni zębatych. z racji iż nie miałem dostępu do siłki ćwiczyłem treningiem domatora...i po treningu klatki na następny dzień na całych zebrach miałem zakwasy z przodu i z tylu.

nie po którym to ćwiczeniu ale napisze wszystkie może ktoś będzie wiedział:
1. pompki z nogami wyżej na krześle z obciążeniem w plecaku ;]
2. pompki na krzesłach
3. ściąganie expandera zza plecaów przed siebie

;]

DUKE - na zdrowy rozsądek tak właśnie się wydaje. Ale pomyśl - kulturyści wykonują to ćwiczenie, w ogóle już jest "osławione" jako ćwiczenie na mięśnie zębate więc coś w tym chyba jest
Ja osobiście jeżeli je robię to na plecy mając nadzieję, że idzie i na zęby (wszak czuję jak pracują Ale może to dlatego, że mi się wydaje, że powinny pracować i sam je spinam hehe.)

Ziomus - po pompkach to nic dziwnego. To dobre ćwiczenie zarówno na zębaty jak i na piersiowy mniejszy, które to mięśnie pracują naprawdę w mało którym ćwiczeniu na klatkę (bo ruch podobny, więc czemu miałyby nie pracować).

no to róbcie pompki ;] poza tym polecam zrobic sobie dla odmiany cykl treningowy domatora, bo naprawdę bodziec jest kozacki ;]

Hmm sądzę, że pompki na poręczach dają dosyć dobry bodziec zwłaszcza na piersiowe mniejsze. Co do zębatych polecam ćwiczenie które zaproponował Puma - wypychanie barków na ławce skośnej, do tego pracują w wyciskaniach na barki i to powinno załatwić sprawę

może przenoszenie dawalo takie efekty ponieważ gdy przenosimy ręce do tyłu to łopatki idą do przodu ściągniete przez zębaty ale gdy unosimy ręce to zebaty wtedy nie pracuje przynajmniej u mnie... nie pozostaje nic innego jak poeksperymentować, spróbuje kilku ćwiczeń, poczekamy na efekty, w miedzyczasie poszukam wiecej informacji i moze dorzucę jakieś ćwiczenia, dzieki wszystkim za odpowiedzi

Nie będe zakładał nowego tematu więc spytam się tu: co to za cwiczenie wznosy bocznych wysoko w górę?

To samo co wznosu ramion bokiem w górę tyle, że nie kończysz ruchu gdy ramię jest mniej więcej poziomo a raczej jak nabliżej pionowego ułożenia.

Chyba wiem o co chodzi, ale gdybyś wstawił jakąś fotke byłbym bardzo zobowiązany.

Uuu z fotką to ciężko:/ No po prostu wznosy ramion bokiem w górę (masz to w atlasie) tylko prawie 2x większy zakres ruchu.