nie bierzcie kreatyny!!! byłem w szpitalu na szczęście tylko po to by sprawdzić czy mam nadciśnienie(wyszło, że nie mam) i był tam też koleś, który całkowicie uszkodził sobie
nerki kreatyną! nawet by sie o tym nie dowiedział gdyby nie to, że zemdlał po czym pojechał do szpitala gdzie doszli do tego, że miał 10 krotne za duży poziom moczniku we krwi, wzią sie on z tego, że jego już na amen uszkodzone nerki nie filtrowały krwi. z takim poziomem moczniku we krwi człowiek jest bliski śmierci!
jak już ma całkiem nie działające nerki to pozostaje mu tylko robić dializy(czyszczenie krwi trwa to 2-3h)i treba to robić co jakoś 3dni. jest ustawiony w kolejce do przeszczepu nerki za około 2 lata dopiero będzie ją miał a do tego czasu ma tylko dializy, i żeby mieć dializy musiał mieć zrobione zespolenie tego już nie będe tłumaczył co to jest bo za dużo by pisać.
to już nie jest normalne życie!
kreatyna rozpada sie na toksyczną dla nerek kreatyninę, jeśli jest jej za duże stężenie w we krwi, a nerki czyszczą krew ze wszystkich toksyn itp to jest to stężenie duże w nerkach co uszkadza nerki uszkodzenia nerek są NIEODWRACALNE oraz łatwo jest je juszkodzić w 100% je ten wyżej opisany przypadek.
zanim ją zaczniecia brać dowiedzcie sie więcej o jej skutkach ubocznych i zastanówcie sie czy jest warto! bo można naprawde nieodwracalnie stracić zdrowie!
Nikomu tego nie życze, dlatego odradzam wam kreatyne!