Moj maz - zniknal mu brzuch- co przy jego sylwetce( bardzo szczuply zgrabny) wygladalo jak w ciazy.Przestal sie pocic ( zwykle wokol szyi- cale noce) ma duzo eneegii.
U mojej starszej- przestala rzucac sie na cukier( podobnie moj maz)
Je warzywa i nie wybrzydza.Urosla chyba 4 cm i buty wszystkie za male .
Bawi sie slicznie( ma juz prawie 9 lat) z siastra i szyje ubranka dla lalek.
etc- ogolnie ok- choc juz widze nadchodzaca burze hormonow!
Ok- co z Nicole .Moja cora miala problem- ktory nikt nie mogl zrozumiec.Na cukier- w kazdej postaci reagowala smiechawkami( drozdze??) miaal takie dziwne tiki , machania etc
Z analizy biochemiczne wlosow wyszlo nam ze ma .insulin resistance , kidney dehydration zatrucie metalami , niedobory , watroba i trzustka -z le dzialajaca- za malo enzymow etc
Co po odrobaczeniu??
Jemy cukier-( malo) ale bez tego typu objawow .Zdarzylo sie ze zjadla wiecej serow ( nawet krowich ) bez wariacji , nerki - musiaalam kupic chinskie ziola- juz dizalaja bez zarzutu- sprawdzam ph codziennie.
teraz tylko musze dojsc do ladu z nadnerczami( one reguluja wapno w organizmie) i paratarczyca- ona tez ma ogromny wplyw .
A co z funkcjonowaniem.
Poniewaz to wszsytsko jest takie
swiaze" to co ja zaobserwowalam :
nie siedzi sama- biegnie do dzieci- i nasladuje
nadal bardzo wrazliwa na opinie o sobie
slucha i zapytana powtarza slowa
sama tworzy zdania- co to ? daj to, nie chce - takie bardzo proste- dotad byly tylko - BARDZOOOOO rzadko i zawsze poparte placzem
mowi swoje imie
pokaze wszystkie czesci ciala
rozumie sytuacje spoleczne( zaczepia male dzieci w wozku- daje im zabawki)
"zada: zakupu przytulanek i je nosi ze soba
ogolnie - jak do niej mowie to pojdzie i wykona - duza zdolnoc analizowania werbalnych polecen
Sluchajcie- Nicole byla( wciaz moze jest ) srednio- ciezkie autyzm.Bez mowy i co gorsze zrozumienia sluchowego.Teraz jest o niebo lepiej!
Jak dotad NIC tak nie dzialalo!
Dlugo by pisac.
Nastepny post o nalewkach - bo musze juz uciekac