Antoine Vaillant IFBB Pro

Nie no spoko jak to co robi Radek nie jest ciezkim treningiem to moze ja sie nie znam.

Jest w wiekszosci tak jak napisales seba, ale na mniejsze obroty na treningu kulturysta wchodzi w okresie bezposrednio przed zawodami. Pozostaly okres to trening z najwieksza intensywnoscia. A sa takie dyscypliny sportu gdzie trenuje sie po to by sie przetrenowac, zlapac kontuzje i nie unika sie pozatreningowego wysilku? Wsrod kulturystow sa jednostki, ktore trenuja lzej, a sa takie, ktore daja z siebie wszystko na kazdym treningu to zupelnie inna sprawa. Tak samo przeciez jest w innych dyscyplinach.

Hardcorem nazwalbym caloksztalt wykonywanego wysilku na pomniejszonych kaloriach.

Pewnie, ze kulturysta nie jest dostosowany do bokserskiego treningu.. wow bo tak nie trenuje. Cele tutaj sa zupelnie inne. To tak samo moge napisac, ze bokser nie bylby rownorzednym partnerem treningowym dla kulturysty.

Ale nie ma juz wiecej co pisac skoro wystarczy walnac troche koksu, towarzysko isc na silownie i najesc sie ujemnymi kaloriami. To takie proste. Skad ci glupcy biora te zerwane klaty, tricepsy, bicepsy i inne..

PS. Jezeli jakis zawodnik na filmie robi serie przysiadow z ciezarem 200kg to znaczy, ze wczesniej nie cwiczyl z ciezarem 100kg tylko jakos musial do tego wyniku dojsc. Ale to juz tak na marginesie, bo ciezar to drugorzedna sprawa tutaj.

Zmieniony przez - scR w dniu 2008-07-04 07:04:38

Zmieniony przez - scR w dniu 2008-07-04 07:10:11

Ja nie twierdze, ze kulturystyka to lightowy sport, ale tez pomimo tego co niektorzy pisza, nie najciezszy. Poprostu nie wchodzi sie na takie poziomy wysilku, gdzie dlugotrwale, wielokrotnie pokonujesz odbierajace orientacje zmeczenie, dusisz sie z braku tlenu i oczy lzawia z bolu pluc. Nie wypluwasz seryjnie pluc, poniewaz wytrzymalosc nie jest tu kluczowa. To nie jest poprostu ten najbardziej bolesny z rodzajow wysilku. Wysilek w serii kulturystycznej jest krotkotwaly i nim zaczynasz wielokrotnie zdychac, zdazysz odpoczac. Oczywiscie w teningu silowym tez sa bardzo nieprzyjemne momenty, szczegolnie zwiazane z treningiem kontuzjowanych stawow, to naprawde potrafi bolec, pomimo blokerow. Ten sam rozwalony staw, ktory pobolewajac umiarkowanie, pozwala walczyc czy uprawiac inne sporty, na silowni, przy specyficznym obciazeniu potrafi bolec jak leczony kanalowo zab. I podtrzymuje swoje zdanie, ze zawodowcy nie trenuja jakosc nieziemsko w porownaniu do smiertelnika, trenuja podobnie, choc jedna rzecz trzeba kulturystom przyznac- to bardzo konsekwentne zajecie. Stad moze sporo sukcesow zawodnikow w wieku sportowej emerytury. Konsekwencja treningowa wygrywa z ekstremalna wydolnoscia mlodego organizmu.

Seba byc moze nie towarzysza takie rodzaje zmeczenie,ale nie oszukujmy sie przysiadac w serii 150kg to nie to samo co 300kg...Te dwie osoby przysiadajace 150 i 300 moga dawac z siebie wszystko,mimo to jest znaczaca roznica cisnienie jakie towarzyszy temu drugiemu gosciowi + obciazenie stawow jest znacznie wyzsze.Najciezszy sport...mysle ze nie ma takiego.Wszystko zalezy od nas,od tego ile wkladamy w dana dyscypline.Ponadto trening to dla mnie najprzyjemniejsza czesc tej calej kulturystyki,trzymanie diety wydaje mi sie znacznie bardziej wymagajace.

ehh powyżej sie koledzy kkłucicie który trening ttrudniejszy a jeden z was za wszelką cene chce udowodnic ze kulturyści sie o******lają nie kumam tego . jeśli bokser by przyszedł do kulturysty na trening nie wytrzymał by tego co kulturysta i na odwrut jak by kulturysta przyszedł na trening bokserski tez by nie wytrzymał chyba ze nazywa sie pudzian :D:D:D haha
pozatym ja moge tylko sie przyłaczyć do postu powyżej że to jest
!!! najcięższy sport bo jeśli ktoś np robi ten cholerny przysiad z 300 kilo to musiał do tego jakos dojśc czyli dawać z siebie wszytko .. skoro to taki lajtowy trening to czemu bokserzy nie przysiadają z 300 kilo czy wyciskają na barki 200 i do tego trenują ostro boks bo nei dali by rady z taką masą i siłą która pochłanie tony energi?? pozatym bokserzy trenują kondycyjnie NIE SIŁOWO
a tu sie rozchodzi który trening cięższy ...według mnie kulturystyczny lecz to moje zdanie i opinia ...każdy organizm jest inny i jednemu łatwiej bedzie na siłce niż na takim treningu bokserskim a drugiemu na odwrót PROSTE
a jeśli twierdzisz że nei jest to najcięższy sport daj mi wyznacznik najcięższego sportu lub napisz konkretną dyscyplinę
jeśli każdy daje z siebei wszytko wypruwa sobei flaki przez 20 lat i może być to nawed ping pong to to dla tej osoby też jest najcięższe....powinniśmy sie spierac w którym sporcie używa sie najwięcej siły i tyle

Zmieniony przez - czemon w dniu 2008-07-04 13:53:47

Zmieniony przez - czemon w dniu 2008-07-04 13:55:18

jeśli bokser by przyszedł do kulturysty na trening nie wytrzymał by tego co kulturysta

Naprawde myslisz, ze taki Tyson nie wytrzymalby 2 grup x4 cwiczen x 4 serii z ciezarem 50-80% CM? Ja twierdze, ze nawet by sie specjalnie nie spocil, a o utrzymywaniu dlugasnych tempowek z tak wysokim % tetna maksymalnego, u osoby ktora tego nie robi nie ma nawet mowy. Sam trening silowy przy innych sportach, nie jest specjalnie rozny od treningu kulturystycznego, jest mniej cwiczen izolowanych, a wiecej podstawowych, wielostawowych i tyle. Ze inni atleci sa mniej zbici, nie jest im potrzebna az taka masa, wiec dawki koksu bywaja mniejsze i maja mnostwo wysilku pozasilowego, co czesc przyrostow pali. Kulturysta cwiczy, je i reszte czasu malo sie rusza wiec wisilek silowy jest bardziej widoczny. Zreszta zawodnicy wagi ciezkiej tez maja doczynienia z duzymi ciezarami, wielu figterow wyciska na lawie >250 kg, a sa tacy co i ponad 300kg. Tyle, ze oni oprocz tego, mase innego treningu robia. Izolowany trening miesni nie jest jakims tytanicznym wysilkiem i kropka.

aha 300 kilo wcysikają dziwne bo gołota 150 tyson coś 160 a tu słsyze o 300 ....hmmm pięknie .....u mnie na osiedlu jest wielu co chodzi na tajjski boks i te sprawy ja osobniście trenuje kulturystyke i wiele innych sportowych dyscyplin jednakżde kulturystyka jest na 1 miejscu ...
gdy idziemy grac w noge mecza a jest zawsze coś koło 20-30 osób czyli gramy jak normalnie ... to ci co wielce opowiadają ze chodza na takei wyczerpujące treningi nie dają rady i po 45 minutach gry po nich ..... moze ja tak nei mam dlatego ze grałem od małego z 8 lat w noge co dzień po 8 godzin ale to co innego
poprostu zauważam że nie koniecznie ten co boks ćwiczy ma lepsza kondychę i taka prawda ..... to co jeśli maratończyk przebiega 40 kilometrów to jest lepszy od boksera ?? bo ma lepsza kondycje ?? a pozatym zauwaz że kulturyści np jak mają robic cos wyczerpującego czyli np bieg an czas na 4 kilosy to wiadomo że z bokserem przegrają ale jeśli bokser który wazy jakeiś 70 kilo dokłada sobie do plecaka ciężar 10 kilo to wysiądzie zaraz a gdy dołoży to kulturysta raczej nie odczuje różnicy ... mozemy sie tak spierac ile wlezie ....



Zmieniony przez - czemon w dniu 2008-07-04 15:00:46

Luglu 305, Tank byl nawet film 273kg na forum, Sapp 560 funtow.

Ty jestes kulturysta, czy sobie poprostu na silowni cwiczysz? Na silowni wiekszosc aktywnych ludzi cwiczy, ale nie czyni to ich kulturysta w znaczeniu mojej wypowiedzi. Biorac pod uwage cwiczenie na silowni, to ja tez cwicze od jakis 15 lat, ale co to ma z kulturystami wspolnego?

ale jeśli bokser który wazy jakeiś 70 kilo dokłada sobie do plecaka ciężar 10 kilo to wysiądzie zaraz a gdy dołoży to kulturysta raczej nie odczuje różnicy ...

twoje rozwazania sa bez sensu, ale wystaw kulturyste, ja Ci wystawie boksera i zobaczysz kto dalej z tymi 10kg dobiegnie.

Zmieniony przez - seba5700 w dniu 2008-07-04 15:34:07

Wezmy pod uwage prosty przypadek, bierzemy 120 kg zawodowego kulturyste oraz 120 kg zawodowego boksera, teraz kulturysta ma wykonać trening boksera z ta sama intesywnościa a bokser ma wykonac trening kulturysty z tymi samymi ciezarami, oczywiste jest ze bokser nie wykona treningu kultrysty ani kultrysta nie wykona treningu boksera, olokk i seba nie rozumiecie pewnego szczegółu że najwiecej pracy trzeba włożyc w okresie tworzenia sylwetki, a powołujecie sie na filmy dvd ludzi których sylwetki są juz gotowe a wymagają jedynie doszlifowania, i własnie to szlifowanie nazywacie lekkimi treningami

ps. seba Tank, Sapp, czy Lesnar to wyjątki dodatkowo ze świata MMA, wolałbym usłyszeć od Ciebie który bokser zrobi przysiad z 300kg na plecach

wow, widze ze praktycznie powtorzylem post czemona, no nic najwyrazniej nie tylko ja tak mysle
Zmieniony przez - Kazziu w dniu 2008-07-04 16:44:28

Zmieniony przez - Kazziu w dniu 2008-07-04 16:49:28

mysle ze trening kulturysty moze byc okrutnie intensywny , prawie tak samo jak trening bokserski, jesli wezmiemy pod uwage treningi w ktorych stosowane sa serie laczone, super serie, czy nawet cale gigant serie. robiac 4 takie gigant serie, na obciazeniach ktore stosuja kulturysci mozna naprawde sie poczuc okrutnie po takiej serii. zwlaszcza dochodzac do ostatnich palacych, wymuszonych powtorzen. trening kulturystyczny jest bolem, bez bolu nie ma efektu.

zapewniam wszystkich że trenując na siłowni tez można puścić pawia z wysiłku tak samo jak dostać krwotoku z nosa czy doznać lekkiego zasłabnięcia więc nie wiem o czym niektórzy tu mówią :P faktycznie może płuca tak nie "palą" i nie czuć braku tchu ale tylko dlatego że i specyfika treningu jest inna.
p.s Czym innym jest natomiast to jak przekłada sie wpływ dopingu na ostateczny sukces, choć bezdyskusyjne jest że wygrywają zawsze najlepsi tzn prawie zawsze ;)