TEST - TREC - MASA by emenems & mr_acid - podsumowanie str 35

pewnie jak postrzelona mewa machasz rękami

20 VI 2008r. Piątek Barki

Na śniadanie pochłonąłem omleta z 7 jaj i 200g owsianych + truskawy.
Dzień z dupy trochę. Gorąco, duszno, bolała mnie głowa, męczyło jakby podwyższone ciśnienie, jakiś taki nadwrażliwy byłem...
Przyznaję, że nie chciało mi się wczoraj trenować i pewnie, gdyby nie fakt, że sobota pracująca do 14, potem ślub kuzyna i niedziela cała w pracy, poszedłbym na siłkę z ochotą w weekend...
Ale jak mus, to mus...

Wycisk sztangi zza karku siedząc: 30kgx12, 40kgx10, 40kgx10,55kgx6
Podciąganie sztangi (gryf łamany) do klatki: 30kgx12, 40kgx10,50kgx8,60kgx6
w superserii: Unoszenie sztangielek bokiem w górę 4 serie po 12 12 12 10 i odpowiednio ciężar: 12 12 12 14
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami (chwyt młotkowy) 4 serie po 12 12 12 10 i odpowiednio ciężar: 10 10 10 12

brzuch pomęczyłem na ławeczce skośnej i maszynie

Reszta dnia bardzo ospała i bez życia. NitroE ładnie spompowało, ale postawić na nogi, nie postawiło. Ale nie wymagam nic z tych rzeczy, kiedy pogoda i ogólne samopoczucie wpędza mnie do piórnika praktycznie
Myślę o jakiejś bardziej zaawansowanej odnowie biologicznej...
Jakiś basen, ew. gdzieś nad wodę w beztreningowy w tygodniu, złapać słońce gdzieś na trawce, a nie w zatłoczonym czosnkowym autobusie...Postaram się też odpocząć w ten weekend mimo wszystko,
bo boję się przetrenowania.

em swietnie prowadzisz test to tak na pocieszenie :)
zatloczony czosnkowy autobus
ja tu widze problemy z motywacja, wez sie w garsc czlowieku bo widze ze sie zaczynasz lamac

em ty powinienes jakis klub nocny odwiedzic dla odprezenia skoro taki speity jestes, albo jakies laputi na trasie

dawaj jakis filmik, a nie tam pie*rdolisz

bo on tak :
dziewczyna w domu obiadki gotuje , nie ma motywacji zeby w lato na plazy lachony rwac na sylwetke to i cwiczyc sie nie chce

motywacja jest i widoczny progres również

Zmieniony przez - emenems w dniu 2008-06-21 12:57:01

nikt nie mowi ze nie
daj jakis filmik i jakies foto syletki, do konca jeszcze zostalo kilkanascie dni wiec szal i tak zrobisz

emenems obiecałes filmiki oszuście

widac że progres jest. i tak trzymac. (mimo ze na takim chłopie 190cm słabo widac dodane kg-wiem po sobie)

a mr_acid żyje?

zyje zyje koncze walczyc z kompem i po poludniu wypiski z tych dni co nie moglem dac i odpowiem na wszystkie pyt.

Dzień 23 (piątek) nietreningowy

jedzonko i suple zgodnie z założeniami + 30 min aero


Dzień 24 (sobota) treningowy (3 dzień 5)


ćwiczenia dodatkowe
wspięcia na palce i odwrotne wspięcia - superseria 128kg 12 powt.
uginanie nóg w leżeniu 47,5kg 12 powt.
wznosy sztangielek bokiem i szrugsy - superseria 10/115kg po 10 powt.
dipsy + 22kg 12 powt.

sprajt86 - tak wyglądało to tak jak opisujesz ale przeglądając test glodzia i pepo doszedłem do tego jak sie powinno robić prawidłowo to ćwiczenie i poprawiłem

Dzień 25 ( niedziela) nietreningowy)

jedzonko jak na razie ok suple tez aero zorbie w czasie meczu Hiszpania-włochy

taka fota plecków :