SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

CZY TO DRĄŻEK CZY HANTELKA ŻADEN ŚWIEŻAK NIE WYMIĘKA- SpAmPoSt

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 154873

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 538 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12358
kreatyny zabisko nie bierz bo to steryd!!!
A co coś nowego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 3023 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13688
ale taka jest prawda .
kot jest mój i będę go ******lił czy wam sie to podoba czy nie !!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6019 Wiek 17 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35589
Świetne są te kawały o Jasiu

"In the end, everybody bleeds the same"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 3023 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13688
Alucard666

no za***iste o tym kocie to ****a wymiękłem jak to słyszałem teraz biegam po wiosce i krzycze kot jest mój i będę go ******l i l czy wam sie to podoba czy nie ,hehehehee







mam dauna ;qh;rpoh:UBSRT
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 9858 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 59190
cala strona tylko moja



























































































































PAIN IS MOMENTARY, GLORY IS FOREVER...
Klik -->
http://www.pajacyk.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6019 Wiek 17 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35589
Otwierając Konferencję Prezydent RP powiedział m.in.:

Bardzo się cieszę z uczestnictwa w dzisiejszej konferencji. Obecnie uwagę opinii publicznej pochłaniają przede wszystkim problemy związane z tym co dzieje się w Iraku, z niebezpieczeństwem, którego źródłem jest dyktatura Saddama Husseina. Polska aktywnie uczestniczy w tej światowej debacie, ale przecież niezależnie od tego musimy rozmawiać o sprawach innych i temu poświęcona jest ta konferencja. Nikt nie może zwolnić nas to od zajmowania się tak istotnymi sprawami, które będą miały istotny wpływ na przyszłość naszego kraju i naszego kontynentu, także Polski, a które wynikają z naszego położenia na kontynencie, z naszego sąsiedztwa.

Konferencja pt. "Polityka rozszerzonej UE wobec nowych sąsiadów" znakomicie wpisuje się w dzisiejsze potrzeby. Gratuluję organizatorom i wierzę, że dowodem, iż potrafimy myśleć nie tylko o sprawach bieżących, ale także w pewnej poważniejszej, długofalowej perspektywie. Chciałem też podkreślić, że inicjatywa Fundacji im. Stefana Batorego, która we współpracy z MSZ podjęła ten temat i zorganizowała konferencję. W moim przekonaniu jest dobrym przykładem nowoczesnego podejścia do polityki zagranicznej, w której, poza rządami i tradycyjną dyplomacją, rośnie znaczenie organizacji międzynarodowych, sektora pozarządowego, środowisk intelektualnych i kulturalnych, kościołów, pracodawców. Wszyscy potrzebujemy energii, wiedzy i talentów tych ludzi, którzy chcą zaangażować się w taką właśnie działalność. Cieszę się, że dzisiaj spotykają się tu dzisiaj politycy i eksperci, reprezentujący instytucje unijne i poszczególne państwa Wspólnoty, jak również kraje kandydujące oraz te państwa, które już niedługo będą sąsiadami Unii na wschodzie. Myślę, mamy do czynienia z doskonałym forum do wspólnej refleksji nad perspektywami integracji i wizją współpracy europejskiej.

Powiększona o nowe państwa Unia Europejska znacząco przesunie się na wschód. Po raz pierwszy, tak wyraźnie, obejmie swym wschodnim krańcem linię, gdzie cywilizacja łacińska spotykała się przez wieki z cywilizacją bizantyjską. Przekroczy również granice dawnego Związku Radzieckiego. Poszerzona Unia będzie musiała na nowo zdefiniować swoje stosunki z państwami, które staną się jej bezpośrednimi sąsiadami na wschodzie.

W formułowaniu tej polityki wschodniej UE znaczącą rolę może i powinna odegrać Polska. W ramach unijnej wspólnoty rodzi się właśnie — choć nie bez trudności, zawirowań i kontrowersji — Wspólna Polityka Zagraniczna i Bezpieczeństwa. W tej dziedzinie istnieje naturalny podział zadań. Zrozumiałe jest, na przykład, że w odniesieniu do regionu Morza Śródziemnego Francja i Włochy mają więcej do powiedzenia niż Finlandia czy Niemcy. Często wskazuje się także, że dzięki wejściu Hiszpanii do UE cała zjednoczona Europa stała się bardziej kompetentna w stosunkach z krajami Ameryki Południowej, Łacińskiej. Jestem więc przekonany, że członkostwo Polski w Unii doda całej europejskiej wspólnocie kompetencji w relacjach z Rosją, Ukrainą, i Białorusią.

Trudno sobie wyobrazić, aby polityka wschodnia Unii Europejskiej o ciężarze strategicznym, jak również wymiar wschodni UE, stanowiący sieć szerokiej współpracy regionalnej — mogły być kształtowane bez Polski czy ponad głową Polski. To przecież właśnie tu, u nas, od 1 maja 2004 roku Wschód będzie się spotykał ze zjednoczoną Europą. Jeśli są na Zachodzie takie kręgi opiniotwórcze i tacy politycy, którzy chcieliby w nas widzieć kraj peryferyjny, to niech dostrzegą dziś nowy wymiar tej peryferyjności, która nie jest problemem, a staje się szansą całej jednoczącej się Europy!

Zbudowanie trwałych, opartych na zaufaniu, przyjaznych stosunków ze wszystkimi naszymi sąsiadami jest jednym z najważniejszych sukcesów polskiej polityki zagranicznej po 1989 roku. Nawet tam, gdzie dzieliły nas rany bolesnej historii, udało się podjąć dzieło pojednania, wyruszyć drogą ku przyszłości. To, co zbudowała Polska w wysiłku ze swymi sąsiadami, także tymi ze wschodu, jest wielkim sukcesem Europy, całej Europy. I jeżeli dzisiaj słychać pytania, co my, Polacy, potrafimy wnieść do polityki wschodniej UE, możemy odpowiedzieć: zaufanie jakie mają do nas nasi wschodni partnerzy, doświadczenie we współpracy oraz wiedzę o zachodzących w tych państwach przemianach. I może jeszcze jedną uwagę, która w wielkim skrócie pokazuje co wydarzyło się w ciągu ostatnich lat i gdzie jesteście Państwo. Otóż nasza konferencja odbywa się w Warszawie, stolicy Polski, która przez ostatnie kilkanaście lat nie zmieniła swoich granic tak naprawdę ani o jeden centymetr. W ciągu tych kilkunastu lat zmienili się wszyscy nasi sąsiedzi, żaden z sąsiadów sprzed roku 1989 już nie istnieje. Nie ma Związku Radzieckiego, Niemieckiej Republiki Demokratycznej, nie ma Czechosłowacji. Mamy siedmiu nowych sąsiadów, znanych w tym gronie — Niemcy, Słowacja, Czechy, Ukraina, Białoruś, Rosja, Litwa — i to że udało nam się z nimi wszystkimi, nie tylko podpisać właściwe traktaty ale zbudować również zaufanie i dobrą współpracę jest dowodem, że właśnie ten region jest eksporterem europejskiej stabilności. A wiemy też w jak wielu miejscach naszego kontynentu mamy do czynienia z niestabilnością, przemocą, napięciami i konfliktami, także o charakterze etnicznym. Mówię o tym z dumą i ofertą w stosunku do tych wszystkich, którzy chcieliby skorzystać z przykładu jak w zmieniających się warunkach, przy zmieniających się ustrojach politycznych budować współpracę, zaufanie i dialog.

Dzisiaj trzeba zastanawiać się także gdzie przebiegają granice poszerzenia UE. Nie można wykluczać, że w dalszej przyszłości zintegrowany może być daleko bardziej nasz kontynent. Niektóre z państw na Wschodzie — jak na przykład Ukraina — przecież już sformułowały swoje oczekiwania dotyczące stowarzyszenia z UE, a także własnych perspektyw członkostwa.

W czerwcu i lipcu — po okresie czterech lat obowiązywania — odbędzie się w Unii przegląd Wspólnych Strategii wobec Rosji i Ukrainy. Także w tym roku zaprezentowana zostanie propozycja działań Komisji Europejskiej i Wysokiego Przedstawiciela ds. Polityki Zagranicznej UE w ramach tzw. "Nowej Inicjatywy Sąsiedzkiej". Cieszymy się, że projekty te będą konsultowane z przyszłymi państwami członkowskimi. Polska przedstawi w tej materii nowe inicjatywy.

Wzajemnemu zbliżeniu trzeba pomagać. Wspólnota Europejska powinna się zaangażować w znoszenie różnic ekonomicznych i prawnych między UE a krajami swego wschodniego sąsiedztwa. Trzeba uwzględnić specyfikę tych młodych państw i wspierać je w dalszych przemianach: w umacnianiu demokracji i praworządności, w budowaniu sprawnej gospodarki wolnorynkowej, w rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Dobrym przykładem takiej inicjatywy, która znalazła uznanie na arenie międzynarodowej, było zorganizowanie przed czterema miesiącami w Warszawie konferencji "Ukraina w Europie".

Polska pragnie, aby w całym wielkim pasie, od Bałtyku po Adriatyk i Morze Czarne, było jak najwięcej zrozumienia, zaufania i współpracy. Państwa Europy Środkowo — Wschodniej i Południowej; zarówno te, których droga wiedzie do członkostwa w NATO i Unii Europejskiej, jak i te, które pozostaną poza tymi strukturami — powinny umacniać wzajemne więzi i dzielić się doświadczeniami. Z taką właśnie myślą przedstawiłem w lipcu ubiegłego roku tzw. Inicjatywę Ryską. Zasadnicze cele tej szerokiej współpracy regionalnej — to wspieranie procesów transformacji oraz wspólna walka z międzynarodowym terroryzmem i przestępczością. Inicjatywa ta ma także zapobiec powstawaniu poczucia odrzucenia w państwach, które pozostaną poza strukturami euroatlantyckimi i ma przeciwdziałać ich marginalizacji w stosunkach europejskich. Chcę poinformować, iż w marcu w Warszawie odbędą się konsultacje 17 państw zainteresowanych udziałem w tej Inicjatywie.

Im bliżej jesteśmy rozszerzenia Unii, tym pilniej powinniśmy się wsłuchiwać w oczekiwania krajów wschodniego sąsiedztwa. Żywe są tam obawy, aby po rozszerzeniu Unii nie doszło do rozgrodzenia kontynentu nową kurtyną, nawet gdyby była to kurtyna z aksamitu. Państwa takie jak Ukraina obawiają się, że nowi członkowie Unii skoncentrują się na skonsumowaniu korzyści płynących z Unii i odwrócą się od sąsiadów na wschodzie, borykających się z wieloma trudnościami. Rozumiemy te obawy i stara się im wyjść naprzeciw. Podczas niedawnego spotkania z Prezydentem Ukrainy ogłosiliśmy wspólnie, że od 1 lipca 2003 roku — było to uzgodnione z polskim rządem — Ukraina nie wprowadzi wiz dla obywateli polskich, natomiast Polska zrezygnuje z pobierania opłat za wydawanie wiz dla obywateli ukraińskich. Będziemy także rozbudowywać konsulaty i przejścia graniczne. Chcemy, aby granica między naszymi krajami była bezpieczna, była skuteczna w obronie przed negatywnymi zjawiskami, jak terroryzm czy zorganizowana przestępczość, ale by była to granica rzeczywiście przyjazna.

Z polskich doświadczeń ostatnich kilkunastu lat płynie wniosek dość banalny ale ważny: nie wolno zapominać o sąsiadach, nie wolno odwracać się od nich plecami. Należy ich tak jak tylko to możliwe włączać w ramy partnerskiej współpracy, mobilizować do podjęcia niezbędnych reform i wspierać ich na tej trudnej drodze. A droga ta jest czasem trudniejsza niż ta, którą sami przeszliśmy. Ale przede wszystkim trzeba mieć do nich zaufanie i wiarę we wspólną przyszłość w zjednoczonej Europie! Czasy są trudne i nerwowe, padają słowa mocne i za mocne, najczęściej niepotrzebne, ale wierzę, że kiedy te emocje opadną potrafimy zauważyć jakie wielkie dzieło rzeczywistego zjednoczenia Europy stoi przed nami. Dzieło zapewnienia naszym narodom, państwom, jak i całemu kontynentowi bezpieczeństwa, dobrej współpracy i optymistycznej perspektywy. Jestem przekonany, że kiedy będziemy patrzeć na to w ten sposób, szukając wartości zasadniczych i oddzielając je od różnych doraźnych problemów, które nas zajmują, zbudujemy zjednoczoną Europę, w której będzie miejsce dla Zachodu i Wschodu, Południa i Północy, a przede wszystkim będzie miejsce dla ludzi, którzy chcą żyć w bezpieczeństwie i pokoju, z nadzieją dla siebie i swoich dzieci. W tym duchu pozdrawiam tę Konferencję i życzę by obrady dały wiele interesujących przemyśleń do skutecznych i mądrych decyzji.

Przemówienie prezydenta RP, Aleksandra Kwaśniewskiego, otwierające międzynarodową konferencję „Polityka rozszerzonej Unii Europejskiej wobec nowych sąsiadów”, 20-21 lutego 2003

Jak to ktoś przeczytał to jest dałnem. Chciałem zawłaszczyć sobie trochę miejsca i wkleiłem coś bez sensu (BUAHAHAHAHA)

"In the end, everybody bleeds the same"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 9858 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 59190
nawet nie czytam nie mam czasu

zrobilem nowego avarta byl na ponad 50animacji ale max jest 15kb

wiec musialem polowe obciac

PAIN IS MOMENTARY, GLORY IS FOREVER...
Klik -->
http://www.pajacyk.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6019 Wiek 17 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35589
Bery jak ty robisz te avatary, w jakim programie?

"In the end, everybody bleeds the same"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 9858 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 59190
Easy GIF Animator
program tak banalny ze avatar mozna zrobic w 5min, chyba ze sie wszytko rysuje etc tak jak ja to troche dluzej.

PAIN IS MOMENTARY, GLORY IS FOREVER...
Klik -->
http://www.pajacyk.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 69 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3053
meta za slabo kopie nie dalbym tyle za kreatyne kup gainera lepiej javascript: void();
javascript: void();

>>>Najlepsza Obrona Jest Atak<<<

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Strzelanie w kościach. Co jest???

Następny temat

trenink do oceny:)

WHEY premium