SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jeden Spam post już skończony-teraz dla Pina drugi bedzie prowadzony.....

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 139464

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Renek mógłbyś coś więcej napisać o tym.Twój cytat z posta o mistrzostwach Mazowsza w SF:"...pasy w BJJ nadawane sa takim ludziom że smiech ogarnia i oni potem startują w zaawansowanych to niektórzy jak to sie określa "słabsi" powinni już być mistrzami świata ,ehh szkoda gadać..."

Czyżby w BJJ także dochodziło do sytuacji,że pasy stają się jedynie kolorową ozdobą do GI,a nie miają świadczyć o umiejętnościach???Liczyłem,że BJJ uniknie błędów innych SW,ale teraz mam zonka...

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1731 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8943
Nadawanie pochopne pasow wynika chyba lekkomyslnosci swierzo upieczonych czarnych pasow. Akurat mam w klubie dosc duzy przekroj trenujacych pochodzacych z roznych sekcji z roznymi stopniami.
I generalanregula jest taka, ze najslabsze sa mlode niebieskie pasy, najczesciej ci z wyzszych kategorii wagowych.
Polacy z wiekszym doswiadczeniem wypadaja bardzo dobrze. AKurat wszyscy maja niebieskie pasy, ale wg mnie sa lepsi. Pewnie lada chwila wykluje sie tam jakas purpura. Ogolnie purpury prezentuja bardzo wysoki poziom. Niektorzy maja lekkie trubodoladowanie w postaci duzej sily, ale wlasciwie koncza czlowieka przy kazdym minimalnym bledzie. Brazy i czarne ogolnie daja czlowiwkowi robic co chce, z gracja uciekajac do jakiejs klopotliwej do skontrowania pozycji i konczac kiedy im sie taka zabawa znudzi.
No i chyba ciagle najlepsi sa Brazylijczycy.

I w takim towarzystwie jest grupa niebiekich pasow, ktora dobrze sobie radzi w swoich ulubionych pozycjach, np na gorze ( chlop wazy 90 kilo). Tylko ze jak chop nagle znajdzie sie na dole, to okazuje sie ze robi podstawowe bledy: wypycha rece uciekajac z dosiadu i dziwi sie ze skonczylo sie to balacha, daje sie zadusic gilotyna w polgardzie itp.

Porownujac te sytuacje do Polski, to zauwazcie, ze w Poslce nie ma doswiadczonych czarnych pasow. Ba, wlasciwie w Europie nie ma. Jest ich tak malo, ze nie maja sie z kim kulac na swoim poziomie. Na ostatnim UFC przy walce Thiago Alvesa komentator wspomnial, ze u Ricardo Liborio (najlepszy uczen Carlsona, jeden z najlepszych technikow na swiecie) Thiago cwiczy z 18 innymi czarnymi pasami. Skad inand wiem, ze w calej szkole ATT jest 600 uczniow i podlega pod nia dodatkowych 20 kilka innych sekcji. Tak wiec w takich warunkach kazdy stopien jest latwo weryfikowalny. Masz bialy pas a potrafisz regularnie konczyc wiele purpur to automatycznie ustawia cie w rankingu.
Tak wiec, jak w Polsce przybedzie pasow to z czasem wyrowna sie miedzy nimi poziom, bo beda mogli sie miedzy soba sprawdzic. Na szczescie z tego co widze BJJ w kraju ma sie calkiem niezle, wiec nie ma powodow do obaw :)

Pure Guinness

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Dzięki za wyjaśnienia Grimper.Co do niebieskich pasów w BJJ to chyba masz rację.Od kumpla który trenuje BJJ u mnie w mieście,ale nie zależy mu na paskach,mówił,właśnie o tych niebieskich,że czasem jeden niebieski z innym nie ma w ogóle co walczyć,prezentują tak odmienne poziomy umiejętnosci.

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188
Dokładnie niema porównania jeden z drugim ,trudno powiedzieć dlaczego tak to sie dzieje-jedynymi wnioski jakie mi sie nasówają są takie iż poprostu jeden trenuje sumienniej a drugi troche mniej atu nagle przyjeżdza jakiś promotor na jednodniowe seminarium (gdzie i tak więcej czasu spędza poza matą) i rozdaje pasy jak mikołaj prezenty z worka gdzie tak naprawdę niema rzeczywistej możliwości ocenienia umiejętności ćwiczącego w 100% co innego jak promotor jest trenerem ćwiczącego na co dzień wtedy jest to bardziej wiarygodne choć i w takich przypadkach spotkałem sie z takimi przypadkami że pasy były rozdawane bez najmniejszego zastanowienia ,no cóż.......... jedyny co zostaje to dochrapać sie czarnucha i sie "szanować" troche
Znam takie przypadki w innych sportach walki gdzie jedni promują jak chcą a jest jeden (akurat w tym przypadku TYLKO) taki egzaminator że naprawde wymaga i nie daje pasów w prezencie!A zwykle kończy sie to tak że zawodnicy trenowani przez niego mają ogromne sukcesy a zawodnicy innych klubów jak sie dowiadują że on prowadzi egzamin nawet do niego nie podchodza

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Cześć.To jest właśnie chore,że niektórzy idą na łatwiznę i nie pójdą do takiego egzaminatora,który wymaga,tylko czekają na egzamin u kogoś,kto może przymknąć oko na niedociągnięcia i błędy na egzaminie.Potem jest co jest,chyba obecnie w każdej SW,że czasem jest przepaść w umiejętnosciach między stopniami nawet takimi samymi,najbardziej podoba mi się przepaść,gdy wychodzę w "białym" na stażach i ćwiczę z zaawansowanymi,a reszta jest przeganiana do początkujących.

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1731 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8943
Wydaje mi sie rowniez, ze drzewiej jak BJJ cwiczylo malo osob a i sami instruktorzy nie byly az tak zaawansowani (niebieskie pasy max) to o wiele wiecej technik sie powtarzalo, glownie tych podstawowych. Moze nie poznalismy od razu konczen z zet-gardy, ale moglismy sie skupic na rzeczywistych podstwach, takim ABC.
Obecnie jest moda na MMA i w zwiazku z tym na BJJ. W sekcjach jest duzo wiecej ludzi, ale z tegho powowdu w wielu grupach osoby zupelnie poczatkujace i zaawansowane cwicza razem. W efekcie instruktor musi pokazac cos dla jednych i drugich. Na koniec ci poczatkujacy znaja zaawansowane techniki, ale czesto tez braki w podstawach.
W tamtym tygodniu spaorwalem z gosciem, ktory wydawal mi sie w miare zaawansowany. Po krotkiej kulance skonczylem go bodajze americana, co mnie nie zdziwilo, bo czesto stosuje te technike, ale za drugim razem, zlapalem goscia za kolniez (brak reakcji), wiec poprawilem uchwyt (brak reakcji), znow poprawilem (stojac ciagle!!) tak ze trzymalem go juz hen przy metce. PO kolejnym braku rekacji, zlapalem za druga czesc kolnierza, wziolaem go do gardy i zadusilem krzyzowym. A na koniec gosc mi powiedzial, ze nie znal tej techniki i czy moge mu ja pokazac. Co ciekawe 3 dni temu sie dowiedzialem, ze na zawodach wszystkim robil balache w locie....

Osobiscie mi brakuje teraz powtorek podstawowych technik, bo jesli na sucho umie sie X technik, to w czasie prostego kulania tylko 50% z X, na zawodach zostaje juz tylko 10%. Wystarczy popatrzec na MMA: zero skomplikowanych ukladow. Rzadza balachy, trojkaty i kimury, najprostsze wyjscia przez most i kilka przewiniec. To jest arsenal, ktory trzeba znac na 1000000000% a garde do la Rivy kombinowac z poczatkujacymi, bo moze sie kiedys przyda.

Pure Guinness

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Grimper wytłumacz mi techniki:
-zetgarda
-americana
-la Riva

Ja obracam się wśród japońskich nazw,no i tłumaczonych na nasze,także jak piszesz duszenie krzyżowe,to jarzę o co chodzi,a to co napisałeś to dla mnie kosmos...może nawet znam,albo chociaż kojarzę techniki,ale nie mogę ich sobie przypisać do tych nazwNiektóre nazwy BJJ czaję,ale tych nie.Pozdro

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1731 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8943
Zet-garda: w sumie moje tlumaczenie pojecia zetguard, ktore nie wiem czy jest powszechnie uzywane w BJJ. Chodzi o taki wariant polgardy, ze jedna noga jest miedzy nogami przeciwnika, a druga zamiast zapinac trojkata (klasyczna pogarda) jest na jego brzuchu tak ze stopa wystaje na zewnatrz. Stopy musza byc skrzyzowane. W sumie jest to pozycja przejsciowa do przewiniec i konczen, jak i do zajscia za plecy

Americana to najpopularniejszy klucz na reke:




Garda de la Rivy, nazwana tak nazwiskiem jej tworcy Ricardo de la Rivy, tworcy teamu Alliance BJJ, jest wariantem dlugiej gardy, gdziekontroluje sie rekaw przeciwnike a jedna noga oplata jego noga, druga za kontroluje kolano. Dosc skomplikowana i zaawansowana technika.




Zmieniony przez - grimper w dniu 2008-06-12 17:50:48

Pure Guinness

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Dzięki bardzoCzyli klucz znam,zetgardę też,co nie znaczy,że umiem ich wykorzystywaćLecę na trening.Pozdro

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-06-12 18:07:47

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 88 Napisanych postów 22471 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 101363
joł

Wrocilem...

Ze zlamanym palcem

Śmiało - cała kasa leci na pomoc dla schroniska dla zwierząt.
https://booking.com/s/67_6/f03173bf 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jaką Książke polecacie o TKD-ITF

Następny temat

Sparingi

WHEY premium