Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
544
Siema na początku chciałbym się przywitać w końcu to mój pierwszy post
Odnośnie tematu mam kilka pytań o diecie
1. Każdy kto chce zyskać na masie albo ogólnie ćwiczy powinien pić 3l wody każdego dnia, ale pytanie brzmi czy mogę zastąpić tą cudowną wodę jakimś sokiem, czy to nie wpłynie niekorzystnie ??
2. Mam już dobrą dietę, ale czy mogę do posiłków dodać Kebaby frytki itp (dieta na masę)
PS. Po ćwiczeniach w domu wybieram się na siłkę a pytanie brzmi ile u was kosztuje karnet miesięczny, a ile jednorazowe wejście
Szacuny
10
Napisanych postów
719
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
9862
1. 3l - troche sztywno. Ja wypijam około 5 dziennie. Co do zastąpienia jej sokiem to zły pomysł. W sokach masz spore ilości cukrów, co napewno odłoży się po czasie w formie tłuszczu. Szczególnie pijąc 3 l tych soków dziennie.
2. Jeśli masz dobrą dietę to po co dodawać fast food ? Jeśli to ma być masa tłuszczowa, to owszem. Pomysł słaby z takim żarciem...
3. 55 zł na miesiąc 8 zł za wejście i siedzisz ile chcesz.
Szacuny
0
Napisanych postów
187
Wiek
74 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12369
Co takiego jest strasznego w kebabie? O ile mnie pamiec nie myli kebab to taka bulka z miesem i jakas salatka i sosem? Tluste sosy moga byc nie zdrowe,ale dzieki nim raczej ciezko zdobyc tluszczyk.
Zmieniony przez - krak85 w dniu 2008-05-22 18:40:25
How much can you really know about yourself if you've never been in a fight ?
Szacuny
10
Napisanych postów
719
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
9862
Kebab - przedewszystkim słaba jakość mięsa. Często mielonego. To jest fast food, także odpowiedź sobie sam co w nim może być złego
Co do czekolady i batonów, to chyba żartujesz w tym momencie ? oczywiście z umiarem ok, czasem można pozwolić sobie na batona czy tort na urodzinach babci, ale przecież nie będą chyba stanowić jakiegoś elementarnego składnika diety ?
Szacuny
0
Napisanych postów
187
Wiek
74 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12369
Nie wiem gdzie jadasz kebaby ale u mnie w miescie nie spotkalem sie z miesem mielonym w kebabie.Zreszta jakby to mieso grilowali?Slabo by sie takie mieso trzymalo na tym grilu(?)
How much can you really know about yourself if you've never been in a fight ?
Szacuny
0
Napisanych postów
187
Wiek
74 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12369
Zgadza sie, opieranie diety na kebabie to nienajlepszy pomysl. Ale mimo wszystko jestem ciekaw czy jest ktos w stanie powiedziec co zlego jest w kebabie ;D,bo ja po prostu nie wiem.
How much can you really know about yourself if you've never been in a fight ?
Szacuny
19
Napisanych postów
1163
Wiek
47 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13357
Co złego jest w kebabie?
1. Bułka - podłej jakości waciane ciasto z białej mąki pszennej (wysokie IG etc.)
2. Mięso spieczone przez ileś godzin, w którym wytworzyło sie od groma zdumiewających substancji toksycznych utrudniających trawienie i odkładających się w organizmie 3. Podłej jakości i niejasnej proweniencji tłuszcz
4. sałatka z sosem niejasnego pochodzenia o bliżej nieokreślonym składzie konserwantów.
Jeśli coś pominąłem, wybaczcie, piszę w pośpiechu.
PS.
Kebaby można jeść, bo nie są trujące jednorazowo. Natomiast nagminne ich spożywanie może być ryzykowne.
Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
czasem szanujace sie lokale majace kebaba maja niezlej jakosci miesa ( jak na kebaba ofc ) . biore wtedy mixa , to jest salatka , sos , mieso , frytki . dziewczyna zjada frytki a mi zostaje salatka z miesem . czasem mozna , ale jesli przy masie jednak przeszkadza ci zbytnie odkladanie tkanki tluszczowej to lepiej sobie daruj , lub dokladaj w te dni aktywnosci .