e nie Kruszek tylko sie nie obrażaj, sam myślałem długo czy to wysłać ale wkońcu wcisnełem wyślij, mam nadzieje, że się nie obraziłeś!
poprostu nie znam tak wielu rozwiązań
Michail sorry za zamieszanie bo na początku napisałem, ze zaczne dopiero w styczniu (zobacz wyżej) ale później postanowiłem, ze od 18 grudnia-bo mama mi powiedziała, ze 18-go będzie miała najwcześniej kase to se zaczne jednak tego 18-go poco marnować cały miesiąc.
a w domu mam dokładnie 3 treningi co drugi dzień=6dni---a niechce żadnego opuszczać.
przedchwilą se zrobiłem barki:
-unoszenie bokiem siedząc 4s
-
wyciskanie zza karku 4s
-unosze w zdłuż tułowia, w opadzie 4s
-szrugsy
i zara zaczne nogi :
-lekkie takie przysiady tzn. nie z dużym cięzarek bo nie mam
-martwy na prostych
-wspięcia na jednej nodze z hantlą w ręku
Seewy futryna 70 (chyba że mi się pomyliło coś bo z pamięci) i mieszcze się normalnie ale nie jest na tyle szeroka żeby się chwycić na szeroki uchwyt
Kruszek jak mówiłem masz SOGA
wygóle sorry tyle namieszania o 3 dni treningu-ale poprostu jak mi starsza powiedziała, że nie ma kasy to zły humor troche miałem (oczywiście jej tego nie okazywałem,bo nic nie zawiniła, nie raz tak jest w zyciu i nic sie nie poradzi ale wiecie tu sie ciesze, ze nic nie opuściłem a tu nagle nie z mojej winy musze)
i jeszcze jedno do Kruszka-- nie pisałem, ze plan jest zły ale, że nie pozwala mi na niego brak paru zeczy, brak ciężarów--to były moje głowne uwagi-a przecież na górze pisałem co mam
jeszcze raz sorry
wszyscy po sogu
gg: 2356739