SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

legia cudzoziemska

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 55938

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Cóż, nie moge się zgodzić. Kilka płaszczyn kontaktów polsko-amerykańskich w ostatnich latach:

1) Zakup myśliwców i offset --> mega-wała nam wycięli i jakoś nawet o tym prasa już nie pisze.
2) Wizy --> od lat kolejni polscy politycy z uśmiechem na ustach twierdzą że tuż-tuż jest moment wymarzony przez każdego rodaka kiedy to będzie mógł do usraju bez wizy polecieć. Pomijając to że rozumują oni totalnie przestarzałymi kategoriami ( amerykański kongres ma gdzieś lizanie dupy i patrzy w statystyki wizowe, a dopóki procent "turystów z Greenpointu" będzie jaki jest to***** z ruchu bezwizowego ) i powinni się raczej zająć tworzeniem warunków do budowy dobrobytu w PL to i tak efekt w sprawie = 0.
3) Kontrakty dla firm polskich w Iraku --> śmiech na sali.

Efekt pobytu Polaków w Iraku --> zabici Polscy chłopcy w obronie interesów amerykańskich i na chwałę amerykańskich korporacji. Ponadto Europa z którą nam aktualnie jest bliżej czarno na białym zobaczyła że mamy kompleks wielkiego brata. Acha, stanowisko dla pana Belki gdzieś tam i szybkie stypendium dla Leszka Millera kiedy mu się w Kraju zaczęło palić pod nogami --> to są rzeczywiście efekty naszego pobytu. Amerykanie Turkom zapłacili konkretny $$ za możliwość używania ich baz wojskowych ( tylko za to ). Z Polakami po raz kolejny przekonali się że wystarczy coś tam obiecać i jak to w każdej republice bananowej - dogadać się po cichu z paroma politykierami. Kogo w przyszłości będą bardziej szanować?

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 870 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5447
Mlkv, nie lubie na takich forach dyskutowac na tematy polityczne, ale widac ze istnieje taka potrzeba.

A wiec najpierw bledy ktore popelnile w swojej wypowiedzi:
- Przetarg na samolot wielozadaniowy zostal rozstrzygniety jeszcze w 2002 roku, a wiec jeszcze przed interwencja w Iraku. Tak wiec nasz udzial w wojnie nie mial wiekszego znaczenia na wielkosc offsetu.
- Amerykanie nie zaplacili Turkom za wynajem ich baz. Owszem Turcy zarzadali grubych pieniedzy za mozliwosc otwarcia drugiego frontu od polnocy, ale ich warunki byly zbyt wysokie zeby Amerykanie je zaakceptowali.

W kwestii wiz sie zgadzam. Nie bedzie ruchu bezwizowego dopuki srednia dlugosc pobuty polskiego turysty na Greenpoincie bedzie wynosila 6 lat.

Jesli chodzi o korzysci finansowe, to przypominam Ci, ze napisalem iz korzysci finansowych nie wynieslismy. Tak na prawde to chyba nikt z tej wojny nie wyszedl z dodatnim bilansem. Wymierne korzysci zdobylismy jednak w sferze politycznej. Tak na prawde zaczelismy sie liczyc na europejskiej arenie politycznej dopiero po opowiedzeniu sie po stronie USA i tzw. liscie 7. Europa wcale nie ujrzala naszego kompleksu "wielkiego brata", ale zorientowala sie ze nie mamy kompleksu na jej punkcie.

W koncu misja byla doswiadczeniem dla polskiej armi. Wojsko jest od tego zeby walczyc, w ten sposob zdobywa doswiadczenie bojowe. Armia ktora nie walczy przez wiecej niz 20 lat dziecinnieje. Np. Francja ciagle prowadzi gdzies operacje wojskowe, ktore nie przynosza jej korzysci finansowych, za to podtrzymuja upadajacy prestiz miedzynarodowy.

Pozdro

"Granice imperium to groby jego żołnierzy"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Offsetem posłużyłem się w charakterze przykładu - po prostu usa to imperium które jeśli może kogoś dymać - to dyma. Polscy politycy pozwalają nasz kraj dymać na skalę porównywalną jedynie z republikami bananowymi. Gdzie więc błąd?
Bazy w Turcji - o ile pamiętam Turcy kasę dostali. Jeśli jest inaczej, luz, mogę się mylić ale podaj źródło.

Korzyści finansowe i gospodarcze z wojny w Iraku mają : usa, wielka brytania i multum amerykańskich i w mniejszym stopniu brytyjskich korporacji ( Halliburton, Kellog Brown Root, itp. ). Skrótowo te korzyści można określić jako: a) dostęp do ropy która na świecie się kończy b) kontrakty na odbudowę. Ponadto na bazie tej wojny i Afganistanu powstała dobrze funkcjonująca gałąź przemysłu ( PMC ), oczywiście najbardziej rozwinięta w usa i wielkiej brytanii. Próby wejścia w to w sposób zorganizowany przez Polaków ( np. Grom ) skończyły się klopsem.
Doświadczenie bojowe dla polskiej armii - fajnie, niestety ten argument do mnie nie przemawia, obawiam się że do rodzin poległych również może nie trafić. Natomiast udział w operacji w Iraku zapewnił nam zdecydowanie miejsce w pamięci terrorystów. Nie bardzo cieszy mnie możliwość, że po Madrycie przyjdzie czas na Warszawę.
Tyle.

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 21 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 23
akurat my wiecej zyskamy niz stracimy
ale rzeczywiscie tym razem stoimy po zlej stronie barykady :)
niektorzy mowia ze w 2 wojnie tez stalismy gdyby nie atak hitlera na polske
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 870 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5447
Sytuacje z bazami tureckimi sledzilem na biezaco w mediach kiedy zaczynala sie wojna. Pomysl polnocnego frontu upadl, bo Turcy byli zbyt zachlanni.

Ropa - wplyw na korzysci plynace z dostepu do zloz ropy ma kilka czynnikow: koszt jej wydobycia, koszty transportu i stabilnosc polityczna w miejscu wydobycia. W Iraku wszystkie te czynniki sa raczej negatywne. Ceny ropy w Stanach nie spadly co swiadczy o tym, ze USA nie osiagnelo planowanej korzysci.

Przetargi... kto placi za zamowienia na sprzet dla Irackiej armii? W wiekszosci Amerykanie, wiec kolko sie zamyka. Pieniadze trafiaja do amerykanskich firm, a deficyt budzetowy USA rosnie.

Do tego Amerykanie poniesli kleske polityczna. Atak na Irak byl testem dla nowej, amerykanskiej doktryny bezpieczenstwa, to znaczy przejscia z tzw. samoobrony preamptive do preventive. Mialo byc to szybkie uderzenie, majace jednoczesnie efekt odstraszajacy. Amerykanie wprawdzie szybko pokonali wojska Irackie, ale dali w ten sposob sygnal innym krajom, z ktorymi maja na pienku, ze nie wygraja z USA przy pomocy broni konwencjonalnej. Efekt? Panstwa bedace na celowniku Stanow Zjednoczonych zaczely uzbrajac sie w bron nuklearna. Ten skutek byl niezamierzony. Do tego Ameryka uwiklala sie w dluga i trudna misje na bliskim wschodzie.

Nie ma wojny bez ofiar. Obecnie mamy doczynienia z procesem humanizacji wojny. Ale calkowita humanizacja jest mitem, przynajmniej na obecnym poziomie technologicznym.

A jesli chodzi o terroryzm, to jak wyjasnisz, ze Al-Kaida w swoich oswiadczeniach czesciej grozila Norwegii niz Polsce? Ten problem jest duzo bardziej skomplikowany. Terrorysci nie postrzegaja nas wylacznie przez udzial w operacjach zbrojnych organizowanych przez "panstwa rdzenia", ale rownierz przez pryzmat wielu innych czynnikow.

Pozdrawiam

"Granice imperium to groby jego żołnierzy"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 21 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 23
dyskusja zeszla z legii na polityke :)
zamiast gadac powinno sie nas wszystkich poslac do woja i zobaczylibysmy jak to jest na serio
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28
Moim zdaniem jeżeli chodzi o armię z całą jej infrastrukturą, jak kadra oficerska sprzęt, łączność i zaopatrzenie, to najsilniejszą , najlepiej technologicznie zaawansowaną i dostosowaną do prowadzenia nowoczesnej wojny są USA. Oczywiście w skład każdej armii wchodzą komandosi, ale sami komandosi wojny nie wygrają. Jeżeli zatem chodzi o porównywanie armii to najlepsza jest armia USA, co nie znaczy, że mają najlepszych komandosów na świecie. Patrząc na wartość armii trzeba zwrócić uwagę także na jej morale. Najgroźniejsza moim zdaniem jest armia fanatyków, gotowych oddać życie za sprawę. Taka armia stanowi duże zagrożenie dla każdego wojska bez względu na to, czy jest to Legia Cudzoziemska czy inna formacja. W obecnym świecie i w przyszłości coraz wiekszą rolę będzie odgrywał nie żołnierz, a sprzęt jakim dysponuje. Wyszkolenie żołnierzy to nie tylko sztuki walki i przetrwania, ale umiejętność posługiwania się przez zołnierza najnowszą technologią na polu walki. Wojen nie wygrywają niestety armie liczniejsze i lepiej wyćwiczone psychicznie i fizycznie, ale bardziej zaawansowane technologicznie.

walcz mężnie giń z honorem

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 683 Napisanych postów 6782 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 66881
Niestety muszę przyznać rację przedmowcy USA dysponują na obecną chwile najlepszą armią a jej największą siłą jest logistyka.Jak mówi stare porzekadło wojskowe:"logistyka to nie wszystko ale wszystko bez logistyki to nic" na prosty przykład podam misjie w Iraku przy amerykańskiej logistyce stawka dzienna na wyżywienie żołnierza to 44 dolary a dzienne zurzycie wody to 60 l.(w tym mycie ,pranie itp) a z kolei nasi logistycy zakładając Camp Bagram w Afganistanie (rok 2002) wyliczyli stawke dzienną na 36.5 zł a dzienne zurzycie wody na 25l!!! A poza tym stosunek pododdziałów bojowych do logistycznych 1:7 ! u nas jak jest 1:2 to jest za***iście ale my za to mamy sztab tak rozbudowany że hoho
Co do przytoczonych komandosów to nie musimy się wstydzić naszych specjali ,braki w sprzęcie nadrabiali wyszkoleniem różnica polegała na tym że u jankeów sierżant z ODA wzywał śmigłowce i nikt nie pytał po co gdzie i dlaczego a u nas pułkownik musiał sie nabiegać aby poderwać śmigła.
Ale podliczając budżet armii naszej i USA nie jesteśmy tak bardzo w tyle

PS.Stwierdzenie że Legia to najlepsza armia świata światczy o tym że autor za dużo filmów ogląda

..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."


doradca C/S ze wskazaniem na combat

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28
Legia według mnie to temat nieco przereklamowany. Kiedyś służba w LC mogłabyć ciężka, ponieważ oficerowie LC musieli w jakiś sposób utrzymać rygor w jednostce, gdzie większość osób miała przeszłość kryminalną. W chwili obecnej, dzięki bardziej gruntownej selekcji kandydatów do Legii nie dostają się kryminaliści, co nie oznacza, że służą tam wyłącznie grzeczni chłopcy. Wcześniej czytałem posty, gdzie funkcjonowanie Legii porównywano do takich jednostek jak SAS, Delta Force, czy Grom. Moim zdaniem porównywanie Legii do jednostek specjalnych mija się z celem, ze względu chociażby na wykonynywane zadania i cele jakie się przed nimi stawia. Fakt, w Legii są jednostki powietrzno-desantowe, ale poza tym także inżynieryjne-saperskie itd. Nasz Grom to świetnie wyszkolona jednostka i faktycznie, gdybyśmy mieli sprzęt na poziomie USA, to mógłbym powiedzieć najlepsza. Na mnie duże wrażenie robi brytyjski SAS, na wzór którego tworzono najbardziej elitarne w USA Delta Force. SAS to jednostka, w której chyba największy na świecie nacisk kładziony jest na szolenie indywidualne i zgrywanie ludzi w tzw. grupy operacyjne. Ich akcje owiane są legendą. Wartość formacji sprawdza się najlepiej w walce z wrogiem, który nie stosuje żadnej taktyki, z którym wojna to głównie improwizacja, ze względu na nieprzewidywalność. Dla SAS takim właśnie przeciwnikiem byli bojownicy IRA, w walce z którymi wyciągnął cenne doświadczenia, głównie w walce na terenie zurbanizowanym. Nasi Gromowcy mają dużo wspólnego z Delta Force, gdzie byli szkoleni komandosi i założyciele GROMU. Uczyli się od najlepszych i cieszę się, że dziś są marką samą dla siebie. Sam próbowałem do czerwonych beretów w Krakowie, ale podeszłem do selekcji bez przygotowania, żeby się dowiedzieć jak tam jest i odpadłem. Jestem dumny z tego, że jestem Polakiem, bo niewiele krajów może poszczycić się tak bogatą tradycją w dziedzinie wojskowości. Tam, gdzie diabeł by nawet nie poszedł walczyć, pójdzie Polak i zwycięży tak, jak to było pod Monte Casino.

walcz mężnie giń z honorem

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28
Ja mam mieszne uczucia co do naszego udziału w Iraku. Oczywiście armia zawsze będzie narzędziem w rękach polityków. Irak to porażka zarówno militarna, jak i polityczna. USA jako supermocarstwo przejęły na siebie trudną rolę strażnika świata, pomijając już zasięg wpływów politycznych. Nasi żołnierze walczą tam już tak długo, że nikt nie pamięta już po co się tam znalazł.
Nie wiem, jakie mamy korzyści polityczne z tej wojny, bo z całym szacunkiem, ale zapewnienia USA, nie zagwarantowane w formie umowy pisemnej, to zdecydowanie za mała zapłata za naszą lojalność i zaangażowanie w tą wojnę. Bush odniósł taką porażkę w Iraku, jak Carter w Wietnamie, gdzie wojna była fundamentem budowania pewnej pozycji i wizerunku politycznego, w przypadku Busha była to wojna z terroryzmem a Cartera z komunizmem.

walcz mężnie giń z honorem

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Capoeira

Następny temat

Miecz samurajski

WHEY premium