Sprawa wyglada tak że większośc osób więcej wyciska trenując sztangą niż sztangielkami ale jest to spowodowane tym że tor ruchu jest mniejszy niż w przypadku sztangielek z którymi można zejść niżej niż ze sztangą i które powodują że każde ramię musi radzić sobie samodzielnie z ciężarem, następstwem tego jest zaangażowanie większej ilości włókien mięściowych i pewnie dlatego tak cię to wykańcza. Wiedz także że wyciskanie sztangielek jest o tyle lepsze że bardziej odpowiednie względem biomechaniki stawów, jest po prostu bezpieczniejsze niż
wyciskanie sztangi, oczywiście o ilę będziesz potrafił zachować kontrolę nad obciążeniem
"W cierpieniu rodzi się mądrość pozwalająca docenić piękno zycia"
*Członek Mafii SFD*
*Etatowy spinacz do papieru w drukarni w Wąchocku*
Pozatym: Robię projekty katedr i domów, gram w międzynarodowych super produkcjach, anonimowo działam charytatywnie, staram się nie dopuścić do III wojny światowej, podrywam laski i uczę się czytać....
Nie jestem rasinimistą!Ale! To jest wielkie ale!Jako członek narodowej partii szwabolistycznej wierzę że, Uberleyben, must ge schtammen, zeinreich der podstępnyś Amstron Jones!
Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2002-12-09 23:46:36