SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

R86 - BLOG/SYLWETKA

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4828

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1965
90km od :P

http://www.sfd.pl/R86_-_BLOG/SYLWETKA-t396397.html - moje postępy :) [HST]

'you can only get smarter playing a smarter opponent'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Rzeszów ? :D:D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
20.00 - kiełbasa zwyczajna, ser żółty, pomidor, cebula, sałata
BTW 25-21-3, 300 kcal


oj... ja tego nie skomentuje pozostawię ten zaszczyt KINGOWI.

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1965
Pereziusz tak :)

Wuchta uprzedzałem, że jeszcze pewne niedociągnięcia są

w poniedziałek zaczynam, nie mogę się już doczekać... dietę od jutra będę powoli rozpisywał na przyszłe dni, bo jeszcze się czasem w tym gubię i trochę chaosu jest.

dzisiaj wciągnąłem:

żurek, gołąbki (marnie z białkiem, wiem, nic innego nie było) ;)
BTW 13-21-71, 530 kcal

chleb żytni, tuńczyk wędzony, warzywa
BTW 44-33-14, 510 kcal

ser biały, chleb żytni, kotlet mielony, warzywa
BTW 47-29-67, 720 kcal

kefir (już nie miałem ochoty niczego jeść, kefirek wziąłem bardziej tak... z nudów)
BTW 7-4-9, 100 kcal

razem: BTW 111-87-161, 1860 kcal

nie miałem jakoś dzisiaj specjalnie na nic ochoty ani apetytu.

warzyw nie będę doliczać do bilansu bo mi się nie chce każdego po kolei wklepywać do dziennika posiłków, najwyżej jakąś surówkę czy coś dopiszę.

http://www.sfd.pl/R86_-_BLOG/SYLWETKA-t396397.html - moje postępy :) [HST]

'you can only get smarter playing a smarter opponent'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1965
podsumowanie:

HST:

1. PRZYSIAD / MC
2. WYCISKANIE HANTLAMI SKOS
3. WYCIĄG GÓRNY
4. DIPSY
5. WIOSŁOWANIE PÓŁSZTANGĄ JEDNORĄCZ
6. WYCISKANIE ŻOŁNIERSKIE

A6W

HIIT


dieta:

B 2.5, T 1, W 2.4, 2200 kcal

suplementy:

WPC Ostrowia
Venom Alri
apteczne ZMA


już mnie wszystko swędzi od nic nie robienia

http://www.sfd.pl/R86_-_BLOG/SYLWETKA-t396397.html - moje postępy :) [HST]

'you can only get smarter playing a smarter opponent'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1965
PONIEDZIAŁEK - HST 1/24, A6W 1/42

trening:
1. przysiad 30kg
2. wyciskanie hantlami skos 7.5kg
3. wyciąg górny 4sz.
4. dipsy 2x4powt
5. wiosłowanie półsztangą jednorącz 20+5kg
6. wyciskanie żołnierskie 20kg





żarcie:
śniadanie/przedtreningowy - placek z płatków owsianych i jajek, pomarańcza, rodzynki i jogurt naturalny
II/potreningowy - WPC z mlekiem i kakao, trochę później jabłko
obiad - udko kurczaka z ryżem brązowym, warzywa, mizeria
kolacja - chleb żytni z sardynką w pomidorowym, warzywa
V - WPC z mlekiem i kakao
BTW 170-70-170, 2000 kcal

no i wystartowałem :) wstałem po 9, wypróbowałem przepis na ten placek owsiany i muszę powiedzieć, że nażarłem się nim jak świnia. był w miarę dobry, mimo że musiałem obejść się bez shakera i teflonu :) wziąłem tabsa Venoma, poleżałem jeszcze chwilę przed kompem i z butelką wody pod pachą i bananem na ryju poszedłem na siłownię. było słoneczko i bardzo fajna pogoda, aż się chciało iść. tym bardziej, że po 2 tyg. już mnie nosiło.

zrobiłem porządną rozgrzewkę i zlany już potem wziąłem się za przysiady. machnąłem kilka razy z samą olimpijką, założyłem obciążenie i powolutku zrobiłem serię właściwą. wyciskanie hantlami robiłem jeszcze wolniejszymi ruchami, koleś który mnie puścił na ławkę żebym sobie zrobił seryjkę koło mojego 10 powtórzenia popier.dolił sprawę i ustawił sobie drugą ławeczkę, mało nie parsknąłem śmiechem z hantlami nad głową :D

wyciąg górny i dipsy poszły już ledwo-ledwo, byłem bardzo zadowolony, szczególnie z wyciągu, bo czułem w końcu dokładnie te mięśnie, które powinienem czuć. przy dipsach następnym razem będę pochylał się odbobinę bardziej do przodu.

przy wiosłowaniu już byłem dość zmęczony, ale dalej twardo walczyłem po kilka sekund z grawitacją przy każdym powtórzeniu, ochoczo postękując. skończyłem wyciskaniem na barki właściwie bez zapasu powtórzeń, więc byłem z treningu zadowolony. zrobiłem jeszcze pierwszy dzień A6W - szczerze mówiąc byłem zaskoczony, że jest tak ciężko, ale mięśni brzucha nie ćwiczyłem od 3 tyg, więc powinna być poprawa.

niedługo po powrocie do domu kumple wyciągnęli mnie porzucać w kosza, ale że kosza nie lubię i rzucam jak g**** to się przykładnie opier.dalałem

jak się potem okazało, tego dnia czekał mnie jeszcze mecz w piłkę

podsumowując, to był bardzo dobry dzień. tylko łydki wieczór mnie dość mocno bolały, ale rano już było ok, dzisiaj czuję każdy mięsień na plecach, razem z kapturami, na innych partiach zakwasów nie ma. teraz idę robić dzień 2 A6W, niedługo podsumowanie.

postaram się już krócej
bless

EDIT: próbuję fotkę dodać ;)

Zmieniony przez - R86 w dniu 2008-04-22 20:22:50

Zmieniony przez - R86 w dniu 2008-04-22 20:25:09

Zmieniony przez - R86 w dniu 2008-04-22 20:31:01

Zmieniony przez - R86 w dniu 2008-04-22 21:22:50

http://www.sfd.pl/R86_-_BLOG/SYLWETKA-t396397.html - moje postępy :) [HST]

'you can only get smarter playing a smarter opponent'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1965
WTOREK

śniadanie - razowy z goudą i polędwicą z indyka
II - jabłko
obiad - barszcz czerwony, pierogi z kapustą
IV - kurak z ryżem brązowym, warzywa, sałatka
kolacja - razowy, jajka, warzywa
VI - WPC z mlekiem i kakao
BTW 165-60-230, 2160 kcal

dziś miałem coś pobiegać ale nie chciało mi się, pogoda też do dupy.

A6W - zrobiłem jeszcze raz dzień 1, bo mam konkretne zakwasy na brzuchu.

ogólnie - bez rewelacji. czekam na jutrzejszy trening :)

http://www.sfd.pl/R86_-_BLOG/SYLWETKA-t396397.html - moje postępy :) [HST]

'you can only get smarter playing a smarter opponent'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1965
nadrabiam zaległości:

ŚRODA

nie byłem na treningu, bo miałem trochę spraw do załatwienia na mieście i zeszło mi pół dnia. dieta trzymana. wieczór 1.5h w piłkę :) A6W dzień 2. zrobiłem, ale chyba zmienię trening bo codzienne ćwiczenie brzucha to dla mnie trochę za dużo, zakwasy z brzucha mi nie schodzą. tym bardziej, że gram jeszcze w piłkę.

CZWARTEK - HST 2/24

trening:
1. MC 30kg
2. wyciskanie hantlami skos 7.5kg
3. wyciąg górny 4sz.
4. dipsy 2x4powt
5. wiosłowanie półsztangą jednorącz 20+5kg
6. wyciskanie żołnierskie 20kg

MC mi się ciężko robiło, reszta bardzo fajnie. na wyciskaniu żołnierskim już ledwo dałem radę :)
zrobiłem jeszcze brzuch i 3 interwały HIITa 45-15 na rowerku.

dieta trzymana. wieczorkiem wypiłem 2 piwka.

PIĄTEK

cały dzień nie robiłem nic. wieczorem tylko brzuch. jednak zmieniam ten trening. zamiast A6W będę robił coś bardzo podobnego, ale trochę łatwiejszego i mniej monotonnego.

żarcie:
śniadanie - dorsz, ziemniaki, kapusta kiszona
II - dorsz, warzywa, kilka pierogów
III - tuńczyk, kuskus, oliwa, warzywa
IV - twaróg pułtłusty
BTW 187-54-141, 1800 kcal


Zmieniony przez - R86 w dniu 2008-04-26 11:20:03

http://www.sfd.pl/R86_-_BLOG/SYLWETKA-t396397.html - moje postępy :) [HST]

'you can only get smarter playing a smarter opponent'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1965
SOBOTA - HST 3/24

trening:
1. przysiad 40kg
2. wyciskanie hantlami skos 10kg
3. wyciąg górny 4sz.
4. dipsy 2x4powt
5. wiosłowanie półsztangą jednorącz 20+7.5kg
6. wyciskanie żołnierskie 17.5kg (w poprzednich dwóch się popieprzyło / źle wpisałem, było 15kg) ;)

trening w porządku, mimo że mi się odechciało go robić po przyjściu na siłownię ;D przy dipsach porządnie nachylałem się do przodu, więc ledwo poszło. trening udany, bo ledwo miałem siłę go skończyć

żarcie:
śniadanie/przedtreningowy - placek owsiany z bananem i jogurtem
II/potreningowy - WPC z mlekiem i kakao
obiad - żurek, kurczak z ryżem i warzywami, mizeria
IV - kurczak z warzywami
kolacja - sardynka w pomidorach z odrobiną chałki
BTW 166-56-231, 2100 kcal

trochę mi się przekroczyło węgle ;)

niech mnie ktoś opieprzy, bo nuda trochę.

http://www.sfd.pl/R86_-_BLOG/SYLWETKA-t396397.html - moje postępy :) [HST]

'you can only get smarter playing a smarter opponent'

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
Za mała liczba posiłków w ciągu dnia.

Powinno być 5-7 a nie 4.

Powrót do korzeni :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

MASS krugera

Następny temat

FBW do oceny/poprawki

WHEY premium