Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
...
Napisał(a)
No nie zgodzę się, są jeszcze kierunki które gwarantują pewne i dobre zatrudnienie. Są to kierunki pływające w szkołach morskich.
...
Napisał(a)
wg mnie: pewnie że warto, na dodatek na dzienne i mieszkać przez 5 lat w akademiku ,
ja to przeżyłem i było super - najwspanialszy okres mojego życia - imprezy, picie, laski.... no i oczywiście między nimi moja przyszła (obecna) ŻONA :)
POLECAM
ja to przeżyłem i było super - najwspanialszy okres mojego życia - imprezy, picie, laski.... no i oczywiście między nimi moja przyszła (obecna) ŻONA :)
POLECAM
WHAT DON'T KILL YA,
MAKES YA MORE STRONG!
...
Napisał(a)
Apropos wypowiedzi crystal85 o kierunkach biologiczno - chemicznych : kierunki biologia, biotechnologia, farmacja itd. na dobrych uniwersytetach są niesamowicie ciężkimi kierunkami, wiem z autopsji (i mam porównanie do innych). Pierwsze trzy lata wycięte z życiorysu... Jednak niezaprzeczalnym faktem jest łatwość znalezienia pracy po takich kierunkach.
Wieczna Libacja Proteinowa...
...
Napisał(a)
A co sądzicie i studiowaniu
Turystyka,albo dziennikarz sportowy
tylko nie wiem czy to marzenie się spełni, poniewaz od wrzesnia zapisauje sie do liceum wieczorowego ,a nie wiem czy mozna po nich isc na studia
Turystyka,albo dziennikarz sportowy
tylko nie wiem czy to marzenie się spełni, poniewaz od wrzesnia zapisauje sie do liceum wieczorowego ,a nie wiem czy mozna po nich isc na studia
dada
...
Napisał(a)
Czy warto?
I tak i nie...
Zależy komu i do czego te studia są potrzebne.
I tak i nie...
Zależy komu i do czego te studia są potrzebne.
doping & zdrowie
...
Napisał(a)
Akurat ja studiuję biotechnologię i robię już badania do pracy mgr. Racja, racja...pierwsze 3 lata wymazane z życiorysu. Teraz dopiero zaczynam na lajcie chodzic na imprezy bez większych konsekwencji. Idąc na takie kierunki trzeba miec umysl humanistyczno-matematyczny. Dużo zakuwania z zakresu różnych fizjologii i morfologii o łacinie nie wspominając, a do tego jeszcze na pierwszym roku chemia organiczna, nieorganiczna, matematyka i biofizyka. Teraz przymierzam się do pracy mgr. Tutaj znowu zaczynają się schody. Na takich kierunkach robi się badania w laboratorium i dopiero potem idzie się do biblioteki po książki. Inaczej jak wiadomo jest na humanach (kopiuj--wklej, zlecenia na napisanie pracy, czy tez jak już ktoś jest ambitny to sam napisze na podstawie literatury). Tutaj nie ma takiej możliwości. Badania jak to badania nie zawsze wychodzą i są czasochłonne. Były takie dni, że robiłem 9-23. Do tego publikacje po angielsku, książki do pracy mgr po angielsku, seminaria po angielsku. Studia ciężkie, ale kształcące wszechstronnie. Dobrze płatnej pracy jest pełno na zachodzie i jest to prawdziwa biotechnologia, a zarobki na starcie powyżej 18 tys zł. W Polsce jest gorzej, ale jak się ma szczęście to też się znajdzie super praca. Po biotechnologii można pracowac także w policji (kryminalistyka). Można też zrobic podyplomówkę np UW z PR (8 tys za rok - najdroższa podyplomówka na UW, nie wiem dlaczego). Za 1,5 roku kończe biotechnologię, ale to tylko moja pasja, bo zarabiac chyba będę w informatyce :). Biotechnologiem i tak zostanę do końca życia (myślenie, podejście do życia, do pracy).
...
Napisał(a)
Zapomniałem napisac, że mimo natłoku zajęc na siłownie chodze. Przez 4 lata z 29 w ramieniu zrobiło się 41 :)
...
Napisał(a)
Oprócz wymienionych przez ciebie przedmiotów, pewnie jeszcze biochemia - zmora wszystkich, przynajmniej u mnie (ja akurat miło wspominam, heh...) mikrobiologia i biologia molekularna. Z ciekawości gdzie studiujesz?
Zmieniony przez - achill w dniu 2008-04-09 22:14:13
Zmieniony przez - achill w dniu 2008-04-09 22:14:13
Wieczna Libacja Proteinowa...
...
Napisał(a)
ostatnio gadalem z kumplami i wspominalismy sobie cale nasze poprzednie lata , dzis jeden robi na budowie za 6 zl/h , w soboty 7,50. ma srednie, mature i chodzi do szkoly ochrobniarskiej a ledwo licka zdal , mowi,ze jest zadowolony, bo idzie bynajmniej do pracy i wie,ze mu placa za siedzenie tam a w szkole tylko siedzial i nerwy tracil, drugi kumpel dobrze sie uczyl i zawsze wszystko zaliczal, dzis robi w makdonaldzie za 6,50 na godz i chodzi rowniez do szkoly ochroniarskiej (ta sama klasa). teraz sobie wspomnialem cale moje gimnazjum jak uparlem sie i chcialem sie dostac do liceum , to nic,ze siedzialem noce i dnie nad ksiazkami zamiast biegac za pilka i laskami, w liceum tez mi dobrze szlo az raz powinela mi sie noge i dalem kibla i poszedlem do wieczorowki. teraz sie zastanawiam czy isc na studia czy nie. kumpel z matura i tylko srednim liczy towar w firmie i przyjmuje go a ma 3000 na miecha i gdzie tu sprawiedliwosc, ja mysle,ze wystarczy sie tylko postarac a znajdzie sie dobra robote.po licku chyba pojde na jakas szkole uzupelniajaca , tzn studium i w miedzyczasie poszukam sobie tez inne zrodlo dochodu oprocz tego co mam ;) a samo siedzenie na lekcjach w szkole mnie dobija , nie wiem czy macie tez tak , ale mnie wnet k****ica lapie jak siedze w tej lawce i slucham jakis bzdetow , po co mi to , w zyciu sie to nie przyda.Moj ojciec tez ma srednie skonczone, technikum ekonomiczne i mature i w dwoch firmach byl i jest kierownikiem.grunt to dobrze sie ustawic.Robic to co sie lubi,ale ja sam nie wiem co ja widze w zyciu oprocz silki,gier wideo,kobiet.
...
Napisał(a)
Nie masz tam siedzieć i się męczyć, w tym szkopuł - zainteresowanie to podstawa, znajdz coś, co cię interesuje, ale nie na siłe.
Wieczna Libacja Proteinowa...
Poprzedni temat
za ile ??
Następny temat
waga do 75 kg tylko do 75 kg
Polecane artykuły