Cyc, sutek.

Sie ma, mam problem z cycem. Mam 1.86m i 90kilosow wagi cielska, cwicze powiedzmy 2 lata i nie moge sie wciaz pozbyc odstajacego cyca. Czesto jednak (chodz nie jest to regula) po treningu na klate i wypiciu sporej ilosci wody cyc jest zaokraglony i nie wisi/nie widac, by wystawal z pod koszulki, jednak po czasie znowu zaczyna wystawac niczym kobiece cyce. Na klate cisne na plaskiej sztanga, na pochylej i rozpieteczki na paskiej. Oprocz standardowych serii probowalem takze na sile i na mase progresje, ale bez rezultatow. Jak niedawno schudlem do 86kg, to bylo w miare ok, jednak z powrotem po powrocie do wagi 90kg problem powraca. Kiedys wazylem prawie 90kg nie chodzac jeszcze na silke, a zatem sam tluszcz, duzy bebzol i wtedy w ogole mi zwisal sutex, wiec pewnie ma to jakis wziazek z przeszloscia. Jak zbic tego cyca?

Brałeś saa?

diety pewnie nie masz heh a wcinasz co popadnie a tluszczyk i cyce wielgie sa

lipo albo gino. genetyczne lub po koksie proponuje www.google.pl albo do lekarza bo na to sa lekarstwa lubj estli jestes kasiasty to mala wycinka skalpelem

Znaczy sie, ze mimo, iz jak wazylem 5kg mniej i bylo ok, to jednak teraz nagle jakies tam lipo jest? Czyli jak ktos pzytyje np 10kg samym tluszczem i zaczna mi wystawac cyce, to to tez choroba? I co dokladnie mieliby wyciac w tej klinice, tluszcz? Przeciez tluszcz powroci po kilku tygodniach i bedzie to samo:/. I co to jest SAA? Dieta to amino+jablczan krety i weglowodane z tauryna. Samo zarcie staram sie jadac bez tluszczu, ale oczywiscie roznie wychodzi.

Zmieniony przez - Frankox w dniu 2008-03-29 09:13:53

skoro sam sobie odpowiedziales ze to tluszcz! to dlaczego nie wezmiesz sie za siebie i spalisz tluszcz. jak tak bardzo ci to przeszkadza to zrob redukcje, trening na rzezbe

Hmmm, widac, jak ludzie czytaja posty. Wyraznie napisalem, ze juz probowalem chudnac i pomagalo, ale wtedy bylem za chudy. Dlatego prosze jeszcze raz o jakas konkretna porade ze szczegolami, co zrobic, aby przy zachowaniu mojej obecnej wagi zbic lipo? W ogole nie rozumiem, dlaczego to tak sie nazywa, lekka nadwage brzucha niedlugo tez jakos nazwa, przeciez to jedynie nadmierna ilosc tluszczu, z jaka boryka sie ogromna wiekszosc ludzi naszego kontynentu. Co innego gino, bo to juz sa guzki, a wiec w pewnym sensie poczatek nowotworu. Co do spalania tej tkanki na cycu, probowalem biegow nieraz, nic nie pomoglo, jedyne, co pomaga, to polanie zimna woda cyca, wtedy sie robi bardziej napakowany i zaokraglony <rotfl>. Jakis spalacz (o odsysaniu tluszczu nie wspomne) nie ma sensu, bo fat i tak tam wroci, po prostu taka mam budowe cyca po zrzuceniu kiedys nadmiernego fatu. Dlatego w tym przypadku chyba jedynie jakies konkretne cwiczenia na klate moglyby pomoc. Jak narazie, wyciskam na plaskiej i na pochylej sztange oraz rozpieteczki hantelkami. Zastanawiam sie nad przerobieniem mojej laweczki do skosu w dol, ale pytanie, czy to cos drastycznie zmieni? Jeszcze jedno, nigdy nie cwiczylem na rzezbe, czy to w jakims wiekszym stopniu moze pomoc czy raczej symbolicznie na spalenie fatu z cyca i czy ta redukcje stosowac doslownie w sensie zastosowac sie do serii regresyjnej, gdzie w kazdej kolejnej serii zamiast zwiekszac ciezar jak to w progresji, to zmniejszac czy po prostu obnizyc ciezar tak, by na rzezbe moc go podniesc na 12 powtorzen?

Zmieniony przez - Frankox w dniu 2008-03-29 10:14:43

No to co, odpowie ktos w koncu czy nie ma tu zadnych doswiadczonych w temacie?