gdy juz musze uderzyć :/

nno nie wiem....jak dla mnie chłopakowi wogule nie wypada walic w jaja..a pozatym w podbródek i tak nie tak trudno trafic gorzej np. w skron....chociaz zawsze jest trudno jesli przecwinik sie porusza-zdaje sobie z tego sprawe....

Twoja głupota mnie poraża...
Weź się do nauki lepiej jak już masz te ferie(a jak nie masz to poucz sie troszke)

Zapoznaj sie z regulaminem przez miesiac

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-01-17 22:05:26

na ulice wg. mnie jest krav maga.. bo to w końcu styl uliczny ? Czyli atak z nożem, bronią, pałką itp.

kravka to nie jest styl uliczny. Poza tym patrz na daty postów

patrze na daty postów :)

Ale kravka chyba jest przynajmniej wg. mnie najlepsza na ulice.. dwa lata treningów muay thai'a oraz od roku krav'ka i powiem ci, że juz np. wiem. jak obezładnić gościa z nożem czy bronią.. na muay thai to moglem co najwyżej go z pół obrotu pociągnąc..

Ale każdy robi to co uważa za słuszne :)

a i jeszcze jedno..
na ulicy nie ma miejsca na sportowe zachowania typu nie kopne w jajka bo to nie męskie.. jak ty go nie kopniesz to on kopnie ciebie.. niestety ulica rządzi sie ,,prawem dżungli". A co do delikatnych puntów.. to wystarczą google

Zmieniony przez - tatareq w dniu 2008-01-18 16:26:31

nt walki z uzbrojonym przeciwnikiem było tu już tysiace postów,wystarczy sprawdzić z wyszukiwarce

PS: Jak po roku treningów kravki czujesz sie na tyle mocny żeby obezwładniać uzbrojonych rywali to będę się modlił żeby nigdy nikt nie zechciał Cie przetestować bo marnie skończysz...

napisz mi gdzie pisze, że jestem na to gotów ? bo ja już chyba ślepy jestem albo nie wiem co pisze.. ja pisze, że wiem jak już obezwładnić a nie, że jestem wieli pro i w ogóle bijatyka... mam nadzieje, że takich sytuacji będę w życiu miał jak na mniej.. queblo mam prośbę.. czytaj to co inni piszą bo jest zasadnicza róznica między wiem jak obezwładnić a jestem gotów na obezwładnienie przeciwnika..

a co to za różnica???
Wiem jak się bić=jestem gotów Ci to pokazać.

Wiem jak coś zrobić=jestem gotów Ci pokazac ze to umiem.

Wiem jak obezwładnić kogoś z bronią=jestem gotów to uczynić gdy zajdzie potrzeba.

Ja to tak rozumuje.
PS: Czytam dokładnie co inni piszą

nie mam nic do ciebie i nie chce cie ośmieszać.. ok twoje rozumowanie.. ale źle mnie zrozumiałeś... z reszta dla mnie jedno to jedno a drugie to drugie.. a wiem to wiem... a gotów to gotów.. ale mniejsza o to..