Xspeed08 / DZIENNIK - Kravka + Siłka

Sory zapomniałem że SW trenujesz, dlatego wspomniałem o biegach.
Na przyszłość: Nie trenuj na czczo bez antykatabolików.

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2008-01-05 15:19:14

Ahaś, oki..

Dzisiał byłem na siłce i robiłem te 12 powtórzeń, tak mi się to nie podobało ;/ w ogóle chyba miałem słabszy dzień, po siłce tak mnie ścieło, na niej też lekko przymroczony na końcu byłem ..

Ogólnie trening nie udany, i jak sobie nieraz pozwoliłem na dynamike 6-7 to nawet lepiej mi było .. dlatego zostane przy dynamice jednak .. może robię jakiś błąd, ale jak robiłem te 12 to odechciwało mi się być na siłce ...

Zdam jeszcze relacje we wtorek jak po dynamice się czułem ..

Oj Kuro Kuro ... no dobra, 6 tygodni 12 powtórzeń, tak ? ale pod warunkiem, że po 6 tygodniach bedziesz tutaj i pomożesz mi dobrać odpowiednio ćwiczenia do dynamiki ok ?


To Ty nie daj dupy i wytrzymaj. Ja tu będe. Jakby co to zawsze mnie znajdziesz w dziale "dla początkujących".


Ilość powtórzeń. Ha! I o to właśnie chodziło. Łatwo się robi 7 - 8 powtórzeń? Przyjemnie? I dynamicznie jeszcze.....

Ale nie o to chodzi. Podstawy są najważniejsze. A miłe i przyjeme chwile sobie zarezerwuj na intymne spotkania z dziewczyną.

Jesli chodziło o to, to przy tych dynamicznych techikie trzymałem no, ale sądzisz, żeby te 12 próbować ?? może to wszystko przez ten dzień, we wtorek będzie pewnie lepiej to i może te 12 powtórzeń będzie lepiej szło .. heh, a ten okres teraz tych tygodni nie zmarszczy mi siłki gdyż nie będę żarł swojego zapotrzebowania ?? ale tylko o odpowiednich porach dnia i wszystko (wszystko co w domu do jedzenia, bez słodyczy itp) ??

Skup się na jednym treningu, na tym co Kuro radzi a nie będziesz dawał organizmowi raz taki bodziec raz taki, bo to do niczego nie prowadzi.
Odnośnie diety, racjonalnie się odżywiaj jeżeli nie masz mozliwości jedzenia według rozpiski.

12 powtórzeń będzie zawsze trudne. Bo jak bedzie łatwe to zwiększ ciężar.

Ale też chodzi o to, że trening jest pod sztuki walki. I większa ilość powtórzeń robi wytrzymalość mięśniową. Mało jest herosów, którzy - jak James Bond, kończą przecwinika jedym ciosem wymierzonym w szczęke.

Ale ci chodzi o wykonywanie powtorzen na mase miesniowa, tzn. wolno opuszczam i szybciej unosze ??

ps.: taki troche chat sie robi, ale to dozwolone w blogu ??

Na masę to jest dieta.

Rób jak mówisz - tzn. faza negatywny dłuższa od pozytywnej.

To nie spam tylko merytoryczna dyskusja. Poza tym Skylar to doradca, a ja jestem modem. Więc nikt nam nie podskoczy

Ahaś, hehe oki

No to poradzę się Ciebie, i ile takim okresem jechać, 6 tygodni, a potem dynamika czy jak bo nie wiem czy dobrze załapałem

I jeszcze raz dzięki chłopaki będę ćwiczył i zdawał tutaj relacje z diety i treningów i efektów, mam nadzieję, ze obaj będziecie mnie nakierowywac na dobrą drogę

Tak. Rób tak około 6 tyg. Potem będziemy zmieniać.

I nie daj ciała.