cóż skoro nie jesteś w żadnym klubie więc postaram się nieco ci pomóc. jak gdzieś już tam wspomniałem trenowałem wyczynowo kolarstwo przez ładnych parę lat w różnych klubach więc co nieco jeszcze pamiętam.
nie martw się naprawdę o mięśnie nóg bo grube nogi do domena typowych printerów - ja sam jestem szczupłej budowy i mięśnie nóg nawet po kilku latach intensywnych treningów urosły bardzo nieznacznie a jedynie były ładniej wyrzeźbione.
jeśli chodzi o trening to zimą musisz się skupić na budowaniu wytrzymałości (szczególnie) i siły bo to zdobywa się długo. pływanie siłownia owszem ale staraj się uprawiać różne dyscypliny sportu wpływające właśnie na te cechy motoryczne o których wspomniałem. przede wszystkim długie biegi i marszobiegi. bardzo dobrze jeśli masz możliwość pobiegania na nartach (wzmacnia nogi, wytrzymałość i powiększa objętość płuc) i jazdy na łyżwach (zauważ że zawodowi łyżwiaże szybcy trenują latem jeżdżąc na rowerze). dwa razy podczas całego sezonu zimowego zrób sobie dwutygodniowe okresy bardzo ciężkich i intensywnych treningów. (np. w grudniu i w lutym)
podam ci sprzawdzony tygodniowy system treningów :
poniedziałek trening w miarę lekki ok 0,5 - 1 godz. najlepiej marszobieg
wtorek trening szybkościowy (interwały) - intensywnie
środa trening siłowy - intensywnie (po tym lekkie rozjechanie mięśni na domowym rowerku)
czwartek trening wytrzymałościowy - intensywny
piątek - jak poniedziałek - lekko (pon. i piątek traktuj jako dzień odpoczynkowy ale nie powinno się nic nie robić)
sobota i niedziela najbardziej intensywnie -
trening wytrzymałościowo-siłowy
(sobota i niedziela to latem dni zawodów więc organizm musi być niejako przyzwyczajony do osiągnięcia największej wydolności właśnie w te dni)
jest to rozpiska, którą przeważnie stosuje się w klubach kolarskich. nie lekka, niestety jeśli chce się mieć wyniki to trzeba ciężko pracować. jeśli traktujesz ten sport bardziej rekreacyjnie radziłbym trochę lżej.
aha domowy rowerek służy jedynie do "rozjazdu" po cieżkim treningu siłowym ew. do treningu szybkościowego. nie skupiaj się na nim zimą bo będziesz miała bardzo niestabilną formę w sezonie letnim.
jeśli warunki na to pozwalają to jeździj góralem również zimą. ja w grudniu w ramach treningu wjeżdżałem góralem na śnieżkę (karpacz)
pozdrawiam
jeśli mogę coś jeszcze doradzić - pisz
sog za wybraną dyscyplinę
magic