Dobra, tu przyznam rację. Bardzo żadko się widuje, jak ktoś rozbija palcami. Sam widziałem film na którym Kyokushinowiec przebija tatami uderzając w nią techniką nukite (ręka-nóż). Ale żeby ktoś używał tych technik w jakiejkolwiek walce, to nie słyszałem.
Nie mogę zrozumieć, dlaczego nikt nie chce mnie zrozumieć


Przecież jasnym jest, że techniki z temawashiwari nie są rzekładane bezpośrednio na walkę. Oczywiście, że mogą być, ale wtedy jest to technika odpowiednio zmodyfikowana. Ludzie! Przecież ani kichon, ani temawashiwari nie mogą się przekładać BEZPOŚREDNIO na walkę. W walce masz pozycję z gardą, która powinna być szczelna, jedna ręka wali, druga Cię zasłania. Owszem, możesz zrobić nukite w walce, ale zauważ, że ten ruch będzie wyglądał zupełnie inaczej niż przy rozbiciu. Tak samo z kopnięciami. Nie wiem jak wy, ale ja myślę, że przy kopnięciach w walce powinno się trzymać gardę i odpowiednią pozycję całego ciała. W walce jest ważna nie tylko siła kopnięcia, ale i asekuracja. W rozbiciach przede wszystkim liczy się rowalenie przedmiotu. Technika ta wygląda inaczej zdeczka inaczej niż do walki

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Zmieniony przez -
OloKK w dniu 2002-11-18 15:02:36