TEST-Storm+witaminy+dieta(na 4-) by pathetic(podsumowanie str 28-29)

Zmieniłem nieco posiłek. Zamiast 100g musli dodałem 150g otrębów z 200ml mleka.


Eeee niech będzie ... FORCE Człowiek jest istotą omylną.

Cóż zrobić. Impreza andrzejkowa była gdzie każdy miał petardę

Zmieniony przez - pathetic w dniu 2007-12-02 13:40:16

hehe, ty to jeszcze masz dobrze.. bo jak sie ma na imie andrzej, to trudno gdzies o zlitowanie prosic

siady na głebokosc nawet

Hahaha najlepsze to bylo " Le qrwa" xD

Przed momentem zjadłem baton musli 50g oraz 200g piersi z kurczaka.
Wcześniej, moja panna przygotowała mi bardzo smaczną zapiekankę włoską z makaronem.
Dziś nie zjem stałego posiłku bo na nieszczęście skończył się twaróg. <padaka>
Od jutra znowu konkrecik. Do przeczytania!

Apropo.. takie przysiady są wystarczające?

Siema.. albo się nie ma.

Właśnie dowiedziałem się, że nie mogę iść dziś na trening. Powodem jest wizyta u okulisty.

Dobrą dla Was wiadomością jest fakt, iż w niedzielę nastąpi podsumowanie całego cyklu. Sam jestem ciekaw jak poszło obwody i czy w ogóle poszły do przodu. Kolejną ciekawą rzeczą będzie zmierzenie poziomu tkanki tłuszczowej ( jeżeli zmieszcze się w 20% to będzie git- przed cyklem wynosiła ona 18,5% jak było widać na "paragonie"). Zakładając trzymanie diety na 5/10pkt. w mojej ocenie nie spodziewam się rewelacji. Wy też się nie spodziewajcie aby nie było później zawodu na waszych twarzach Lepiej być pesymistą będąc przygotowanym na najgorsze(a kiedy pójdzie całkiem nieźle to radość będzie boska), aniżeli być optymistą i poczuć smak porażki i rozczarowania.
Siła nie była moim priorytetem i co za tym idzie, nie będę beczał z powodu małego wzrostu siły. (i tak ciesze się z nowego rekordu w wyciskaniu sztangi na ławce poziomej)

TYLE ******LENIA..

Dziś po wstaniu z wyra poszedłem przyjąć 10g Storma. Ujrzałem DNO (stąd powyższa notatka).
Na śniadanie zjadłem:
- 2 żółtka z gotowanego na twardo jaja kurzego
- 3 białka z gotowanego na twardo jaja kurzego
- 100g musli + 200ml mleka 0,5%


Do szkoły zabrałem:
- białka z gotowanego na twardo jaja kurzego (4 szt.)
- baton 50g musli
- łyk oliwy z oliwek
- 2 kromki chleba razowego z ziarnami
- 6 plasterków polędwicy sopockiej
- banan
- jabłko

Zaraz ugotuję 2x100g ryżu brązowego bądź też kaszy gryczanej (zależy co będzie)

Fotek posiłków tym razem nie dodam, ponieważ za późno zorientowałem się, że trzeba zrobić zdjęcie. Posiłek już przyswajał się w moim organizmie.

Apropo.. jeżeli chodzi o gazy to jestem istnym chodzącym generatorem.

HEhe Co do gazow to chyba kazdy tak ma .

No zobaczymy , czekam niecierpliwie na podsumowanie

Posiłek, który zjadłem 30 min temu:
- 120g tuńczyka z musztarda i ketchupem
- 120g musli + 200ml mleka 0,5%

Jadłem, kiedy zabili mnie w Cs:S

Jadę do okulisty.

Zmieniony przez - pathetic w dniu 2007-12-03 16:57:46

czekam z niecierpliwością na wyniki bo właśnie zaczynam przygodę z storm + shock:) pozdrawiam

Komp mi siadł. :/ Nie mam czasu na wrzucenie zdjęć posiłków. Napiszę tylko co zjadłem dziś w poszczególnych posiłkach. Suplementy o stałych porach.

Śniadanie:
- 100g musli + 200ml mleka 0,5%
- 200g twarogu chudego
- 3 plasterki polędwicy sopockiej
- 1 bułka graham
- 60g surówki
- łyk oliwy z oliwek


Do szkoły zabrałem:
- 3x baton Crunchy 30g
- 1x baton Corny 50g
- 200g twarogu chudego
- 2 kromki chleba razowego
- 6 plasterków polędwicy sopockiej
- jabłko
- banan

Po szkole zjadłem 100g makaronu ryżowego

Później trening. Zapisałem tylko wyniki 1. ćw na klatkę. Siła nieco spadła po sobocie i melanżu.

1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej: 12x75kg 10x80kg 8x85kg 6x90kg 5+1x95kg (gdzie tydz. temu poszło 6 i podchodziłem pod 7)

Dalej nie zapisywałem, ponieważ nie dysponowałem kartką, a w telefonie zbyt dlugo to mi zajmowało. Pamiętam tylko, że ost. serie sztangielkami na skosie 6+2x30kg

Wszystkie ćwiczenia zrobiłem.

Po treningu zjadłem:
- 5 białek z jaja kurzego
- 100g płatków owsianych + 200ml mleka 0,5%
- 50g surówki

Zaraz idę po kolejny posiłek. Będzie nim:
- tuńczyk 120g
- 50g musli + 100ml mleka
- łyk oliwy z oliwek
- jabłko

Później już tylko stały posiłek.

Apropo... zmierzyłem dziś obwody: ramienia, klatki, pasa.. Ramię=niezadowolony Klatka=zadowolony pas=niezadowolony



Jeżeli poprosicie ładnie to uchylę rąbka tajemnicy
A jeżeli nie to poczekacie sobie do soboty.
Pozdrawiam!